Frank został najgorzej potraktowany
A wiadomo dokładnie co tam się stało, że Franek nie nagrywa? Czy został źle potraktowany, czy może to była jego decyzja, z podjęta tylko im znanego powodu? Nie mam nic złego na myśli i nie chcę wkładać kija w mrowisko (pytam z ciekawości), jednak wydaje mi się, że nie nam oceniać kto i czy w ogóle powinien przeklinać niesprawiedliwość świata w związku z zaistniałą sytuacją. To wielki, obcy nam, świat muzycznego biznesu, który rządzi się swoimi prawami i niektórych spraw chyba nie da się wyjaśnić wprost: ten jest zły, bo tamtego nie chciał, a tamten jest dobry, ale biedny, bo go źle potraktowali.
Jeśli to się gdzieś przewinęło, to przepraszam, ale trochę ostatnio wypadłam z obiegu.