No niby stary, ale że mnie tu jeszcze nie było to napiszę
Ogólnie według mnie płyta jest świetna, gniecie, wbija, kopie i wysadza na koniec
1. Ghost - jak dla mnie super utwór, intro gniecie, świetny wokal Ian'a.
2. Crucify The Dead - bardzo mi się podoba, natomiast nie do końca spodziewałam się takiego utworu z Ozzy'm, myślałam o czymś bardziej hard
3. Beautiful Dangerous - no tu jest jeden z najlepszych utworów jak dla mnie, i jak patrzę na BEP to mi żal się robi, że się Fergie w takim czymś marnuje, a jako rockowa wokalistka zarabiałaby krocie, bo głos nieprzeciętny
4. Back From Cali - zajeebista piosenka, tu nic bym nie zmieniła, jest super, a że uwielbiam Myles'a i jego wokal to po prostu jak najbardziej na tak jestem
5. Promise - Chris Cornell to dobry wokalista, słucham Soundgarden, aczkolwiek ten utwór mnie nie zachwycił, nie jest zły, ale nie powala
6. By The Sword - najlepszy utwór z płyty jak dla mnie, riff super, teledysk fajny, Stockdale daje czadu, solówka fajna, no po prostu super
7. Gotten - ballada świetna na wieczór w towarzystwie słuchawek, Adam Levine to świetny wokalista, nawet w tym swoim Maroon 5, które bardzo lubię, solo takie sobie przyjemne, ogólne wrażenie pozytywne
8. Doctor Alibi - Lemmy daje!! tak tak tak, nareszcie kop i mamy trochę rocka. Z resztą Lemmy feat. Slash = to mówi samo za siebie.
9. Watch This - średnio przepadam za tym utworem, aczkolwiek kawał dobrej roboty, kompozycja jak najbardziej udana
10. I Hold On - Kid Rock jest super, piosenka jest fajna, ale nie powala
11. Nothing To Say - nie jest źle, wokal fajny, ogólnie dobrze
12. Starlight - no i tu Myles daje radę, jego wokal tu super brzmi, no ogólnie świetna piosenka
13. Saint Is A Sinner Too - no i taki klimat odpowiada!! Utwór jeden z najlepszych, zdecydowanie świetnie
14. We're All Gonna Die - i na zamknięcie płyty Iggy Pop, tekst taki sobie, ale fajnie wykonany i tak nie razi, ogólnie dobrze.
cóż mogę rzec na koniec ? ogólnie płyta jest niesamowita, tylko mało Slasha, baardzo mało . przykrótkie solówki momentami . ale jeśli planuje kolejną solową płytę to miejmy nadzieję, że będzie się mocniej udzielał
ocena 10/10 , pomimo kilku słabostek i tak ją uwielbiam .