Ja też bym dodał z 2-3 utwory - niestety głównie te wolne. Jedyny plus VR, to że Slash trzyma dalej poziom jeśli chodzi o solówki - ta z Fall To Pieces jest jak z dawnych dobrych czasów.
Natomiast wkurza mnie Matt i jego głupie teksty nt. Axla i CD - stwierdził mianowicie, że piosenki to prosta sprawa - zwrotka-refren, zwrotka-refren i ironizował sobie że Axl to chyba symfonię pisze, bo oni już nad kolejną płytą pracują. Może ktoś Mattowi na ucho nadepnął, ale jeśli on sądzi że VR trzyma poziom Gunsów, to chyba coś mu się pomieszało. Ludzie się na to rzucili tylko dlatego, że mają sentyment do GNR - a człowiek-wąż to do mnie w ogóle nie przemawia. VR mi się znudziło po paru przesłuchaniach - Fall To Pieces może przetrwa próbę czasu, ale reszta to sieczka niestety.
Natomiast mnie również brakuje tutaj bardzo ważnej rzeczy - mianowicie Neurotic Outsiders - genialna płyta z byłymi Gunsami - a nie ma jej w ankiecie? Czemu?
Miałem nadzieję na nią zagłosować, bo deklasuje VR o kilka długości... Steve Jones przynajmniej ma jakiś styl i coś sobą reprezentuje, a nie udaje żmijki z megafonem. Sorry, ale po prostu Scott mi podpadł swomi tekstami pod Axla adresem i to wybitnie.
Moja osobista trójka:
1. Neurotic Outsiders
2. Duff - Believe in Me (teksty naiwne, ale niektóre kawałki świetne - choćby ten z Kravitzem i tytułowy)
.
.
.
.
(czyli długo nic
)
.
.
3. Velvet Revolver