regulamin reguluje, że nie wolno cytować w całości posta napisanego bezpośrednio wcześniej (chociaż nie wiem czemu nie można). Później posty jakiegoś spamera przenoszone są do odpowiedniego tematu i okazuje się, że jest to temat w którym kto się odnosił do innego posta napisanego bezpośrednio wcześniej, a co za tym idzie nie mógł go cytować, ale że spamer napisał swojego posta w międzyczasie to okazuje się, że ten post ląduje między tymi dwoma postami i wszystko staje się mało czytelne.
Chciałoby się powiedzieć brawo, regulamin po raz kolejny "zdał" egzamin