NighTrain Station Guns N' Roses

Napiszę tu, bo nie chcę offtopa robić.
Dla mnie każdy nowy temat jest wartością, bo niewiele nowych tematów na forum powstaje, zwłaszcza poza działem news, a szczerze mówiąc nudzą mnie już dyskusje Axl vs Slash i.t.d, których tak naprawdę jest zatrzęsienie. Na każdą osobę, która tworzy nowy temat patrzę z sympatią, o ile nie powiela wcześniej poruszanych wątków, bo tak naprawdę trudno jest wymyślić coś nowego. Stworzenie nowego tematu wymaga kreatywności i jestem przekonany, że wielu z piszących nie stworzyło żadnego tematu, co oczywiście nie znaczy, że nie dodają wartości forum poprzez swoje posty. Czy dany temat ma więcej, czy mniej sensu to kwestia względna. Liczy się popularność. I pisząc w jakimś temacie - co za bezsensowy temat i.t. d paradoksalnie tę popularność się wzmacnia, bo przecież tematy, w których nic się nie dzieje są omijane i w końcu zapomniane. Niektóre tematy wywołują więcej emocji, inne mniej, można się z czymś zgadzać, albo nie, ale wychodzenie z założenia, że temat jest głupi " because I say so" i pisanie o tym w danym temacie jest z mojego punktu widzenia dość zabawne Zresztą negacja jest zwykle łatwiejsza niż kreacja.  Pozdrawiam I życzę kreatywności w tworzeniu nowych, świetnych tematów, które przyciągną wielu ludzi i wniosą nową wartość w dyskusję forumową.

Wolisz zastój na forum i dwa posty na dzień?
Taki czas też pewnie kiedyś przyjdzie. Bez obaw Wystarczy, że wyjadę na wakacje  
O poziomie merytorycznym nowych tematów, postów nie świadczy tylko wiek, nie sądzicie? Wydaje mi się, że część forumowej "starszyzny" , którą nazywam " starszyzną" niekoniecznie ze względu na wiek, czy staż forumowy jest nieco uprzedzona do nowych twarzy. Ja wolę jak jest więcej dyskutantów, niż gdybyśmy się mieli obracać w gronie tych samych kilku nicków. Zresztą, gdy założyłem temat z ankietą zauważyłem, nie ukrywam, że ze zdziwieniem, że aktywnych forumowiczów jest więcej niż pięciu, czy sześciu. Mam nadzieję, że z czasem będzie pisać coraz więcej osób  i powstanie wiele nowych inspirujących i godnych zainteresowania tematów Oby

Nie do wszystkich tematów zaglądam, ale nie wypada mi nie zgodzić się z Panią Moderator, bo czasem trafiam na takie zjawiska Nieprzypadkowo w regulaminie jest zapis, którego może dokładnie nie zacytuję, ale jego sens zawiera się w słowach : Nie masz nic do napisania to nie pisz.
Mam nadzieję, że z czasem coraz więcej będzie ożywionej, nawet ostrej dyskusji. ale z poszanowaniem dla dyskutantów i omawianych tematów

Zastanawia mnie dlaczego tak się dzieje i mam swoje obserwacje, ale to temat na dłuższą dyskusję i niekoniecznie o tej porze W każdym bądź razie nie wiem, jak według Was, ale według mnie byłoby lepiej, gdyby bardziej aktywnie udzielało się więcej osób Może doczekamy takich czasów Co do liczby postów w okolicy wydania płyty Slasha - zapewne wzrośnie, ale czy wzrośnie poziom dyskusji... cóż.... to zależy od każdego z nas

Wszystko się zmienia. Forum też Od nas zależy, żeby na lepsze.

O muzykę też można się nieźle pokłócić   

Nie mówię że Ty, ale wystarczy iskra na proch

A ja i tak najbardziej lubię Hyde Park