NighTrain Station Guns N' Roses

Przypadkiem nie. Celowo.
Poszedł raport w tej sprawie, skoro przedstawiciel władzy forumowej nie widzi nic złego w określeniu whore. O ile cały zwrot może być niejednoznaczny to w przypadku tego określenia nie ma mowy o  żadnej jednoznaczności.
Choć według mnie żeby uznać, że nie ma nic obraźliwego w określeniu "attention whore" to trzeba albo kompletnie nie znać języka, albo mieć bardzo dużo złej woli. Jestem ciekaw,  jakiej gimnastyki ligwistycznej  użyje admin krelke, żeby wytłumaczyć, że określenie nie jest obrażliwe. Może być zabawnie.

Sosna został ukarany niesłusznie.

obraźliwe czy nie obraźliwe to wg mnie jest to określenie jak na miejscu jeśli chodzi o Adlera. I przestańcie już być tacy k******o poprawni bo to forum robi się zbyt grzeczniutkie i przesłodzone, wieczna k***a cenzura

A to przepraszam, chyba mi się fora pomyliły, bo myślałem, że skoro regulamin jest, to należy go przestrzegać... Człowiek codziennie się dowiaduje czegoś nowego

Axl też powiedział o Slashu np. rak. Zbanować Axla i nie pisać nic o nim.

Cytat: krelke w Czerwca 23, 2010, 03:45:08 pm

§ 2. Obowiązuje bezwzględny zakaz używania wulgaryzmów oraz treści obraźliwych w stosunku do innych użytkowników oraz osób będących przedmiotem wypowiedzi/dyskusji.

Czy "attention whore" nie jest przypadkiem obraźliwe?

Na takiej samej zasadzie jak czy "kur.w.a" jest obraźliwa...czy tak samo obraźliwe jest "pani lekkich obyczajów".

Ja się w sprawie wypowiedziałem i przekazałem ją Witkowi. Żeby nie było, że kumoterstwo (a i tak będzie). To jest zwrot slangowy/uliczny można go różnie interpretować z tego co wiem/widziałem zdecydowanie dominuje rozumienie, że jest to osoba która zrobi wszystko dla kariery...ale tak jak w przypadku który przywołałem powyżej "pani lekkich obyczajów" jak się chce to na upartego można równie dobrze rozumieć jako "k***a". Różnica w odbiorze jest zauważalna.

Przypadkiem nie. Celowo.
Poszedł raport w tej sprawie, skoro przedstawiciel władzy forumowej nie widzi nic złego w określeniu whore. O ile cały zwrot może być niejednoznaczny to w przypadku tego określenia nie ma mowy o  żadnej jednoznaczności.
Choć według mnie żeby uznać, że nie ma nic obraźliwego w określeniu "attention whore" to trzeba albo kompletnie nie znać języka, albo mieć bardzo dużo złej woli. Jestem ciekaw,  jakiej gimnastyki ligwistycznej  użyje admin krelke, żeby wytłumaczyć, że określenie nie jest obrażliwe. Może być zabawnie.

Sosna został ukarany niesłusznie.

A  pie****i mnie to że znam angielski jak Krupa polski.
Wytykać błędy czy też niejasności jest łatwo.

Jak chcemy być tacy już porządni (znów będziecie płakać) to Mike(y), Meximax (sorry ze Was wymieniam ale jestescie jakos pierwsi z brzegu) oraz wielu innych może złapać nagrody za ostatni okres.

Wkurza mnie na forum rasizm, brak tolerancji, gadanie dla pustego gadania, brak życzliwości dla nowych osób.

Kolejny raz jestem za usuwaniem postów nic nie wnoszących do dyskusji/niemerytorycznych.

OK, niektóre osoby są może niezbyt rozgarnięte jeśli chodzi o nietykietę, regulamin itd. ALE SĄ NOWE! A WY jako osoby tutaj będące dłuższy czas nie powinniście robić na nie nagonkę!!!

Widzicie coś nie tak zgłaszajcie, proponujcie nowe rozwiązania!
Samosądy mnie na tyle wkurw... i Wasze podejście, że odechciewa mi się poświęcać swój czas (tak mój czas jest drogi), moją pensje (tak forum KOSZTUJE) oraz NERWY na wieczne użeranie się tak jakbyście nie mieli wiecznie dość stałych i bezsensownych przepychanek.

Jeśli nie zmienicie własnej postawy to ja DZIĘKUJĘ za współpracę, zabieram zabawki i lejcie się tymi łopatkami jak przedszkolaki w piaskownicy.

Przyszłością forum są osoby młode - NOWE. Niespełna POŁOWA (50%) osób lubiących NTS na Facebooku to osoby w wieku 13-17. Jeśli tego nie zrozumiecie...to NTS zniknie szybciej niż Wam się wydaje.

To nie jest groźna, szantaż tylko informacja.

EOT.

Krelke

a ja właśnie nie, dla mnie nowi na forum nic nie wnoszą do dyskusji...walną jakiegoś posta od czasu do czasu, że Axl fajnie wygląda itp i to wszystko z ich strony na jakiś czas. W szerszej dyskusji nie biorą udziału bo zazwyczaj nie mają argumentów, których skłonni by byli bronić.

no to widać ja jestem wyjątkiem mimo to z niektórymi uwagami się zgadzam