Szanowni Państwo, drodzy użytkownicy Nightrain Station, koleżanki i koledzy.
Nadszedł czas aby spojrzeć prawdzie w oczy. Dziś dzień urodzin Slasha, dzień urodzin ikony i gościa bez którego GNR nie byłoby zespołem, który kochałem i kocham. Jestem fanem, będę fanem, tak samo jak od 13 lat mam tą przyjemność być częścią tego miejsca. Cieszę się że mogłem być w zarządzie, tak niesamowicie przez niektórych nielubianym a jednocześnie z głębokimi tradycjami i całkowicie abstrakcyjnie wysokim wynagrodzeniem. Cieszę się, że mogłem z Wami przeżyć reunion, koncerty w Warszawie, Rybniku, Gdańsku, Katowicach, Łodzi i z boku patrzeć oraz czytać Wasze komentarze z Chorzowa, Krakowa i Łodzi, a także Bochni, znowu Krakowa i chyba już. Byłem dumny mogąc nosić na piersi forumową koszulkę i smycze z logo NTS.
Od dłuższego czasu nie mam jednak czasu zajmować się forum w nawet marginalnym stopniu. Dlatego też od dłuższego czasu nie brałem udziału w problemowych sytuacjach a od stycznia tego roku zajmowałem się jedynie wykonaniem kilku banerów na stronę główną.
Dlatego też z dniem dzisiejszym, co tak fajnie się składa w związku z urodzinami Kudłacza - rezygnuję z zaszczytu moderowania forum Nightrain Station.
Na placu boju zostają Gloomy i Canis - to na ich barkach spoczywa teraz to miejsce. Gdybyście potrzebowali kiedyś mojej pomocy - zawsze mogę pożyczyć od syna strój batmana i uratować Wasze tyłki. Wybaczcie płaczliwy ton, chciałbym żeby teraz ktoś nade mną zapłakał, ale przeżyję bez tego. Co ważne: nigdzie się nie wybieram, a teraz jako nie-mod będę mógł sobie obrażać wszystkich dookoła dopóki mi nie dadzą bana
...a tak serio: bycie ojcem dwójki maluchów i mężem jednej żony, praca + 2 praca fotografa, rower, squash, łażenie po górach, dłubanie w nosie wymagają dużej porcji poświęconego czasu. Nie chcę więcej udawać, że mam go też na NTS.
W związku z tym zarzucam temat: czytasz i czujesz, że mógłbyś być tak samo zajebistym modem jakim byłem ja? Zgłoś swoją kandydaturę do Canis albo Gloomiego! Może już jutro będziesz banował boty i podniecał się kolejnym koncertem trasy Not In This Lifetime Tour.
PS.
Dla napisania tego posta odpaliłem forum na kompie
Over and out.