WItam wszystkich fanów Gunsów (i słuchaczy też
). Mam na imię Rafał, mam 21 lat i mieszkam w Stalowej Woli - niewielkim, hutniczym mieście położonym na Podkarpaciu. Muzykę Gunsów usłyszałem po raz pierwszy mając może 6 lat. Nie wiedziałem, kto to w ogóle jest, ale podobało mi się jak (z punktu widzenia sześciolatka) jakiś koleś w czerwonej chuście na głowie biegał po całej scenie. Muzyka też mi wpadła w ucho, a słyszałem wtedy kawałek "Civil War". Kolejnym utworem tego zespołu, który usłyszałem był "Knocking of Heaven's Door", z tym, że było to już jakieś 8 lat od czasu obejrzenia tego teledysku. Spodobał mi się ten kawałek i zacząłem ściągać wszystko, co skojarzyło się na necie z hasłem "Guns N' Roses".
Moje ulubione utwory to "Sweet child of mine", "Don't Cry", "You could be mine" oraz "November Rain".