Dzięki Zły Modzie, że mnie pokierowałeś.
Tak więc przedstawiam się jeszcze raz - mam na imię Ewa, Gunsów słucham odkąd powstali, a po warszawskim koncercie całkiem mi odwaliło na ich punkcie.
Zasysam z Emula wszystko, co się da, wyciągnęłam nawet z garażu gramofon i pierwsze, jeszcze winylowe płyty - przywiezione przez husbanda kupę lat temu od Jugoli.
Witajcie wszyscy !