dzień dobry

więc tak... trochę przeraża mnie perspektywa udzielania się na tak rozbudowanym forum, gdzie wszyscy się znają... ale chyba dam radę

Gunsi są moją miłością od niedawna, bodajże od stycznia zeszłego roku (i nie ma się co dziwić, skoro czasy ich świetności przypadają na te, kiedy nie było mnie jeszcze na świecie xd). myślę, że więcej o mnie wiedzieć nie musicie

ale jestem otwarta na pytania i nowe znajomości

mam nadzieję, że zostanę tu na dłużej
