Slash przechodził trzy pierwsze dni swojego pobytu w Anglii w tych samych ubraniach, ponieważ jego walizka zaginęła na lotnisku. Wolał nie kupować nowych ubrań. Po odnalezieniu bagażu bardzo mu ulżyło, bo jak powiedział walizki zawierały dużo cennej biżuterii i kilka par skórzanych spodni.