Autor Wątek: Koncertowe poczynania Slasha...  (Przeczytany 4835 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Gothix

  • Knockin On Heavens Door
  • ****
  • Wiadomości: 440
  • Płeć: Mężczyzna
  • Respect: +2
Odp: Koncertowe poczynania Slasha...
« Odpowiedź #15 dnia: Czerwca 28, 2010, 11:18:33 am »
0
Możecie mi powiedzieć dlaczego na każdym proshotcie nie słychać praktycznei gitary Slasha tylko mego glosno gra ta rytmiczna  :megafon: ?
Mam nadzieje ze na zywo jest odwrotnie  :D

Offline Kangel

  • Right Next Door To Hell
  • ***
  • Wiadomości: 298
  • Płeć: Mężczyzna
  • Respect: +2
Odp: Koncertowe poczynania Slasha...
« Odpowiedź #16 dnia: Czerwca 28, 2010, 08:58:50 pm »
0
Na żywo słychać dokładnie tak jak powinno być - cały zespół. No i w odpowiednich momentach oczywiście nieco lepiej Slasha :D Chociaż mnie się wydaje, że proshoty są okej (a przynajmniej ten z Glastonbury)
Yazz God - polecam :) | "Dziewczyno, dziewczyno, zamień cnotę na wino!" :D

Offline Grzon

  • Garden Of Eden
  • ********
  • Wiadomości: 3796
  • Płeć: Mężczyzna
  • Respect: +974
Odp: Koncertowe poczynania Slasha...
« Odpowiedź #17 dnia: Czerwca 28, 2010, 09:24:30 pm »
0
może masz problem z którąś ze słuchawek :P

 

Przesłuchaj fragmenty nowej płyty Slasha już dziś! Polecamy :)

Zaczęty przez krelke

Odpowiedzi: 253
Wyświetleń: 47487
Ostatnia wiadomość Kwietnia 28, 2010, 09:15:51 am
wysłana przez keith