NighTrain Station Guns N' Roses

Izzy Stradlin... 

Gilby też umie śpiewać,a nie drzeć się,jak Bach

Bez Weilanda to już nie jest i nie będzie Velvet Revolver.........Tak jak  Slash twierdzi że bez niego Guns N Roses to już nie jest Guns N Roses....

That's true..

Jednym słowem lipa.. ale zobaczymy kto ma być godnym nastepcą, osobiście wolałbym kogoś mało znanego hmm może jakiś damski wokal 

Ok, wyjaśniło się. Weiland odchodzi i sugeruje Bacha na swojego zastępcę.

http://www.mtv.com/news/articles/1584615/20080402/velvet_revolver.jhtml

No i się stało... Ja bym zdecydowanie wolał żeby znaleźli jakiegoś chłopaka, wyciągnęli go z rynsztoka...i postawili go na scenie

uważam, że nowym wokalistą powinna być osoba dotychczas nie związana z Gunsami ani VR.

powinien, ale wiele lat temu. teraz to by nie mialo sensu nawet jakby sie pogodzili
 

aha - naglowek tematu zmieniony bo to Slash i co. oglosili ze rozstaja sie z Weilandem, a nie on - to jednak zasadnicza roznica. zreszta w newsie z mtv pada slowo "fire" ktore znaczy nie tylko pozar ale tez zwolnic, wyrzucic z pracy.

"After reading the comment by Duff, Matt, Dave and the illustrious 'Guitar Hero,' Saul Hudson, a.k.a. Slash, I find it humorous that the so-called four 'founding members' of Velvet Revolver, better known to themselves as 'the Project' before I officially named the band, would decide to move on without me after I had already claimed the group dead in the water on March 20 in Glasgow,"

no prosze, obrazona primadonna teraz bedzie konratakowac, juz ze Slasha sie nabija ze reklamowal Guitar Hero i stwierdza ze to on wymyslil nazwe zespolu - a to ciekawe bo widzialem kiedys wywiad z Duffem i Slashem w ktorym mowili ze to oni wymyslili nazwe Revolver, a Scott dodal do tego Velvet, zeby sie odrozniac od innych "pistoletowych" zespolow...

i nie wiem co to ma do rzeczy ze Weiland oglosil swiatu na koncercie w Glasgow ze ta grupa jest juz martwa, a teraz marudzi ze chce kontynuowac bez niego pod ta nazwa... jeden czlonek zespolu woli inny zespol to od razu 3 pozostalych ma oglosic rozwiazanie grupy?

co do tego ze wiekszosc czlonkow VR bylo na odwyku i m.in. przez to sie zespol rozpadl to tylko jedna strona medalu... zaden oprocz Weilanda nagle nie zapragnal wracac do swojej poprzedniej kapeli i z nimi koncertowac - jak ktos uwaznie czytal newsy dobiegajace z obozu VR to widzial ze problemy zaczely sie w momencie ponownego romansu Weilanda z STP, poza tym to Weiland nie dotarl na koncert i to z nim byly ciagle problemy natury narkotykowo-prawnej, jakos inni potrafili sie pozbierac. Weiland po prostu "couldn't get his shit together" jak to kiedys Slash powiedzial o Adlerze i koniec basni

a teraz hot news: do Niemiec tez juz dotarly wiesci o wakacie na wokalu w VR, swoja kandydature zglosil Bill ale zaznaczyl ze zgodzi sie dolaczyc do ekipy tylko pod warunkiem ze bedzie mogl spiewac po niemiecku a zespol zmieni nazwe na Der Welweter Rewolwer