Gilby Clarke jest zdolnym muzykiem,miał to szczęście że Izzy Stradlin (na nieszczęście samego zespołu) zrezygnował z Guns N' Roses.Axl tak go traktował od samego początku(tak mi się wydaje) i nie planował z nim dalszej współpracy poza trasą koncertową ,na którą został wynajęty(trasy i terminy były już zaklepane).Powiedział mu to szczerze na koniec, jak sam zainteresowany to stwierdza.
Ciężko Ci pojąć, że miałem na myśli to iż utożsamiam się ze zdaniem np. moich znajomych słuchających GN'R, opinii innych fanów muzyki rockowej, czy także dziennikarzy muzycznych?
Fani oraz dziennikarze doceniający bardziej stare albumy Guns N' Roses,powinni je zestawiać z albumami np.Velvet Revolver(bo tu komponują oraz grają ci sam ludzie) niż z CHD(Axl,Dizzy plus ''inni'' muzycy).Przecież według nich obecny zespół to tylko sam Axl i ''nazwa''.Dlaczego krytykują CHD?Taki mają ''sposób'' na życie.Jak stara powtarzająca się płyta ujeee...,ujeee,ujeee.Lepiej ,prościej zjechać Axla za CHD,niż napisać że ''Contraband'' to nie poziom ''AFD'',prawda?Czyli co?Paradoksalnie dalej ssą członka Axlowi.
"§ 10. Zabrania się cytowania całych długich rozmów, jak również całych postów znajdujących się w bezpośrednim następstwie."
Bam! Przypominam o przestrzeganiu mojego "ulubionego" punktu regulaminu. Pozdrawiam! /TheWlo