Tej nocy na gali CMT Music Awards grupa w gwiazdorskim składzie złożyła hołd Lynyrd Skynyrd.
Na scenie pojawili się Slash, Billy Gibbons, Paul Rodgers i członkowie Allman Brothers Band.
Występ zapowiedział Peter Frampton, który uczcił pamięć Gary’ego Rossingtona. Gitarzysta do niedawna był ostatnim żyjącym członkiem oryginalnego składu Lynyrd Skynyrd. Zmarł 5 marca br. w wieku 71 lat.
„Gary nie tylko pomógł zdefiniować brzmienie zespołu, lecz także był źródłem inspiracji dla milionów fanów i muzyków na całym świecie”, powiedział Frampton. „Teraz dołączył do kolegów z kapeli w rockandrollowym niebie, ale jego muzyka będzie cieszyć uszy fanów po wieki”.
Paul Rodgers – do którego dołączył wokalista country, Cody Johnson – zaśpiewał „Simple Man” z repertuaru Skynyrd. Następnie wybrzmiały dźwięki legendarnego przeboju „Sweet Home Alabama”. Slash i Gibbons zagrali w obu tych piosenkach.
Na scenie pojawili się także Chuck Leavell i Warren Haynes z Allman Brothers Band, a LeAnn Rimes i Wynonna Judd wystąpiły w roli chórków.
Na ten rok przypada również pięćdziesiąta rocznica wydania debiutanckiej płyty Lynyrd Skynyrd. Krążek ukazał się w sierpniu 1973 roku.
Źródło