NighTrain Station Guns N' Roses

       Były manager Guns N’ Roses, Doug Goldstein, powiedział w niedawnym wywiadzie (Guns N’ Roses Podcast), że muzycy Motley Crue posłużyli się przy pisaniu „Dr. Feelgood” riffami GNR. Stwierdzenie to padło w odpowiedzi na pytanie, czy w roku 1995 Izzy Stradlin tworzył nowy materiał dla Guns N’ Roses i czy to mogło oznaczać jego powrót do zespołu.   

       „Nie, Izzy nigdy nie dał czegoś podobnego do zrozumienia”, wyjaśnił Goldstein. „Na pewno nie mnie i raczej na pewno nie Axlowi. Natomiast ciekawostką jest to, że piosenka ‘Dr. Feelgood’ Motley Crue to tak naprawdę kawałek Guns N’ Roses. Riff napisali Slash i Duff. Stworzyli go w Redondo Beach, a ja byłem przy tym.
       Gunsi odbywali w tamtym czasie próby, Steven [Adler] zjawiał się raz w tygodniu, Duff pięć razy… Grali i w pewnym momencie usłyszałem ten riff.
       Nikki był znany z tego, że chodził po klubach i nagrywał kawałki innych zespołów. Ten riff sobie przywłaszczył, ponieważ ich album ukazał się wcześniej niż nasz”. 


       Czy Gunsi przykładali do tego wagę? Według Goldsteina puścili to płazem, ponieważ Nikki Sixx był ich przyjacielem.

       „Slash ćpał razem z nim. Przyjaźnili się. Mówiłem im: ‘Chłopaki, co z tą piosenką?’, a oni na to: ‘Och, przecież chodzi o Nikkiego, daj spokój’”.



       Cały wywiad:

! No longer available

   



       Źródło:
https://www.ultimate-guitar.com/news/general_music_news/motley_crue_ripped_off_dr_feelgood_from_gnr_but_gnr_did_nothing_about_it_because_drugs_manager_says.html

Bardzo zgrabne przejście od Izzy'ego do kwestii Dr Feelgooda  

Jak dla mnie riff Feelgooda brzmi mało Gunsowo, ale może patrzę na niego po prostu przez pryzmat faktu, że odbieram go już jako Motleyowską piosenkę.