W tych dniach Richard Fortus odpowiadał na Instagramie na pytania fanów.
Poniżej ważniejsze fragmenty. Co możesz powiedzieć na temat Headtronics*? To projekt, który stworzyliśmy. Już nie mogę się doczekać naszych koncertów. Zagramy w St. Louis, 15 lutego w Filadelfii, a 16 lutego – w Brooklyn Bowl. W St. Louis zagramy z Rock House. Mam nadzieję, że starzy przyjaciele się pojawią.
Czy macie zamiar razem coś wydać? Z Headtronics? Zobaczymy, jak pójdą koncerty. Jeżeli dobrze, to może o tym pomyślimy.
Czy kiedykolwiek byłeś na jednej imprezie z Keithem Richardsem? Nie, ale jego syn jest moim dobrym kumplem. Spędzamy razem sporo czasu.
Jak było na NAMM? Spotkałeś kogoś z zespołu? Nie spotkałem żadnego z obecnych członków zespołu, tylko paru byłych… Duff zadzwonił do mnie, ale nie udało nam się spotkać. Dzień później miał być na stanowisku Fendera, jednak nie wybrałem się go odwiedzić. Ale pośmialiśmy się razem. Gdybym poszedł, mógłbym mu zadać kilka pytań!
Kto według ciebie jest gitarzystą wszech czasów? Jeżeli wszech czasów, to musi być Hendrix…
Jesteś fanem Bucketheada? Jasne! To jeden z najwybitniejszych gitarzystów, jakich kiedykolwiek miałem okazję usłyszeć. Granie z nim było wspaniałą zabawą. Chociaż od dawna go nie widziałem… Jakoś do mnie nie zadzwonił!
Co masz na myśli, mówiąc „niebawem” [pytanie najprawdopodobniej dotyczy nowego albumu GNR]? To zależy od sytuacji…
Czy zagracie znowu na Hawajach? Koncert tam był zaje***sty! Mam nadzieję, że tam wrócimy.
Hale, stadiony czy festiwale? Stadiony, zdecydowanie!
Ulubiona z tych nieopublikowanych dotąd piosenek Gunsów? Raczej byś jej nie znał…
Czy w latach osiemdziesiątych byłeś wielkim fanem Guns N’ Roses? Chodziłeś na ich koncerty? Nie, nie byłem ich fanem. Lubiłem inne rzeczy, bardziej punkowe, a Gunsi kojarzyli mi się z metalem. Acz co ciekawe, wiele rzeczy nas łączyło: mamy wspólne korzenie, lubiliśmy Fear, Bad Brains, Black Flag i tym podobne rzeczy… No i Stonesi, oczywiście.
Ulubiony album Thin Lizzy? Hmm, trudne pytanie… Wiem, że to nie jest zbyt popularny wybór, ale uwielbiam „Chinatown”. Myślę, że to bardzo dobra płyta. Granie z nimi to wspaniałe doświadczenie. Jako młody chłopak byłem ich zagorzałym fanem. Kolejny świetny album to „Black Rose”.
Znasz Johna Sykesa? Jasne, że go znam. John Sykes był na przesłuchaniach do Guns N’ Roses. Uwielbiam go. Jest genialnym gitarzystą, a niedawno dowiedziałem się, że nagrywa nowym album**. Nie mogę się doczekać, kiedy go usłyszę. Uważam, że jest bardzo niedoceniamy jako muzyk.
Twój ulubiony wokalista wszech czasów? Chodzi o wokalistę, z którym lubię pracować, czy o takiego, którego tylko słucham? No cóż, Bon Scott jest nie do pobicia. Ale wybitnych wokalistów jest wielu… Wybór jest trudny, podobnie jak wybór najlepszego gitarzysty… Chociaż spośród żyjących gitarzystów prawdopodobnie wskazałbym na Jeffa Becka.
Czy nie uważasz, że „Bad obsession” powinna znaleźć się w setliście Gunsów? Mam nadzieję, że się w niej znajdzie. Uwielbiam ten kawałek. Kolejny zaje***sty utwór, który warto byłoby włączyć, to „Locomotive”.
Czy nadal jesteś w kontakcie z Brainem? Czy jestem z nim w kontakcie? Ależ ja uwielbiam Braina! Często gadamy, no i gram z nim, kiedy to tylko możliwe. Zrobiliśmy razem mnóstwo rzeczy. To jeden z moich ulubionych pałkarzy!
Co powiesz o trasie z The Furs? Świetna sprawa. Na tę chwilę jestem producentem ich nowego albumu. Pracuję nad tym od dwóch tygodni.
Czy to prawda, że Guns N’ Roses pojadą w trasę z Van Halen? Wiesz, słyszałem takie pogłoski, ale nic mi o tym nie wiadomo. Choć to byłaby świetna zabawa!
Czy zacząłeś już nagrywać nowy materiał? Ciągle coś nagrywam.
Słyszałeś o serze Guns N’ Roses? Taaak… ale jeszcze go nie spróbowałem.
* Richard mówił też o Headtronics tu:
https://gunsnroses.com.pl/forum/news-20/fortus-granie-jest-jak-rozmowa-(richardfortus)/ ** [Na albumie Sykesa zagra Josh Freese – por.:
https://gunsnroses.com.pl/forum/news-20/josh-freese-na-albumie-johna-sykesa-(joshfreese)/]
Na podstawie