Słuchac czy nie słuchać? ;/
Hehe, głupie pytanie... Jakość nie powala, ale Stone Blind mogłoby siedzieć w repertuarze GNR. Ma coś z Comy, My Michelle... pasuje mi. Teraz jeszcze 30 Years to Life. Edit: Tutaj jest gorzej, intro baaaardzo obiecujące, a potem "ok" - jakbym Apocalyptic Love słuchał. Do tego niedziałające mikrofony i za ciche wzmaki kudłatego. Czekam na płytkę, będzie świetna
Płyta w sklepach równo za dwa miesiące, a już znam cztery utwory, praktycznie każdy kolejny lepszy od poprzedniego. Niech nie zagrają na żywo Battleground, bo chcę to usłyszeć dopiero z płyty!