Niestety od paru lat, takie są ceny.
Kiedyś było taniej z paru powodów.
Po pierwsze koncerty były w obiektach gorszej jakości, odkąd zaczęły budować się w PL stadiony i nowoczesne hale to koszty organizacji poszły w górę. Choć nie wiem czy aż tyle, żeby za koncert żądać 200-400 zł.
Po drugie kiedyś jak zagraniczny zespół odwiedzał Polskę to było wydarzenie więc artyści często schodzili ze swoich standardowych stawek, żeby pokazać się na nowym rynku. Odkąd tych koncertów rockowych pojawiło się 30-40 rocznie i nikt już nie traktuje Polski jako 3 świata to i kasę biorą taką co na Zachodzie.
Po trzecie i najważniejsze to zwykła pazerność agencji koncertowych, którzy wiedzą, że jak ściągną artystę oczekiwanego przez dużą ilość fanów to i tak zapłacą oni każdą kwotę. Przykład AC/DC gdzie wszystkie bilety się rozeszły jak świeże bułeczki a przed samym koncertem stawka za bilet na płytę zaczynała się od 600 zł od handlarzy.