Tim Louie z Aquarian Weekly miał okazję porozmawiać niedawno ze Slashem, w
wywiadzie przeczytamy m.in. o "Apocalyptic Love" czy Hollywoodzkiej Alei Gwiazd. Slash, poniekąd wywołany przez dziennikarza do tablicy, pokusił się także o wypowiedź na temat ewentualnego wokalisty Velvet Revolver, jak się okazuje najpoważniejszego z branych pod uwagę kandydatów -
Jimmiego Gnecco. Przełożony komentarz znajdziecie niżej:
"
Niestety dla Velvet Revolver, zespół pozostanie w stanie hibernacji, dopóki nie znajdziemy wokalisty, który odpowiednio zastąpi Scotta Weilanda. Jimmy Gnecco jest wspaniałym piosenkarzem i naprawdę chcieliśmy z nim pracować. Niestety problemem było to, że nasze terminarze wyjątkowo ze sobą kolidowały. Kiedy tylko chcieliśmy ściągnąć go do nas, Jimmy zawsze był zajęty czymś innym. Jednak bez wątpienia Jimmy był typem frontmana, którego szukaliśmy, to wyśmienity wokalista!" - Slash
Warto dodać, że Jimmy Gnecco miał w zeszłym roku okazję zagrać z całym składem Velvet Revolver podczas koncertu Road Recovery w Nowym Jorku. Wokalista zespołu "The Ours" zaśpiewał trzy utwory, w tym dwa ze znajomego nam repertuaru:
It's So Easy (Slash, Duff McKagan, Matt Sorum, Dave Kushner, Gilby Clarke)
Slither (Slash, Duff McKagan, Matt Sorum, Dave Kushner)