NighTrain Station Guns N' Roses

Cytat: ural w Października 24, 2008, 02:34:08 pm

[Slash] w 5 min. zagrałby coś 100x lepszego niż wszyscy ci gitarzyści razem wzięci, ech...

Widać po płytach Contraband i Libertad

taa, bo Slash to ma feeling, a inny go nie mają...

A propos wypowiedzi to oczywiście fajnie, że tak uważa, co by nie było Saul do końca życia artystycznego i nie tylko pozostanie częścią GN'R, więc ma prawo mówić, czy mu sie podoba czy nie. Teraz czekam na wypowiedź Duff'a... 

Nie zdziwi mnie jak zacznie razem z Sorumem mówić, "że fajny byłby reunion".

Już tak mówił Marzyła mu sie trasa GNR i STP

Fajnie.
Wypowiedział się chłop, nawet przychylnie.
Ale on się wypowiadał już kilka lat temu, że słyszał całą płytę. Facet po rozpadzie VR nie wie co zrobić i udziela wywiadów. Nie zdziwi mnie jak zacznie razem z Sorumem mówić, "że fajny byłby reunion".
Nic z tego, jego czas w kapeli się skończył na własne życzenie, Axl ma teraz pod ręką bardziej kreatywnych gitarzystów.

Buahaaha nie żartuj ! Grasz może coś na gitarze albo wogóle na jakimś instrumencie ? Bluesowej gry slasha nie da sie porównać z tymi prosciutkimi riffami nowych gitarzystów--Panowie z nowego składu są nieźli ale to wyrobnicy, Slash bije ich na głowe ! Ps. Szkoda że młodzi fani nie doceniają faceta który sprawił że sola na płytach które przeszły do legendy rocka były tak genialne

Ja rozumiem że można krytkować Slasha za to co powiedział  , czego nie zrobił ale przez niektóre wypowiedzi przebija wręcz nienawiść do jego osoby - osoby która ma olbrzymi wkład w to co nazywamy Guns N' Roses - Slash jest dla mnie gitarzystą numer 1 - nikt nie potrafi grać w tak odmienny sposób tak dynamicznie i ostro jak na AFD  i tak pięknie jak w November Rain , Estranged , So Fine i wielu innych -a to że od któregoś tam roku nie nagrał nic tak wielkiego to tylko oznaka przemijającego czasu . Tak więc  pie****i mnie to co on teraz robi i tak będzie dla mnie kimś wielkim pod względem muzczynym jak i pod względem osobowości która jest nietuzinkowa - a przynajmniej taka była - a ja zawsze pamiętam te dobre momenty tak jest w życiu lepiej .

A porównywanie mojego immienika Soruma do psa to już naprawdę jest głęboka przesada - on też miał wkład w twórczość Gunsów może nie był tej klasy co Steven ale zawsze był sobą i za to go cenię.

Dalsze dyskusje na temat Slasha po Gunsach proszę prowadzić w tym temacie:  http://gunsnroses.com.pl/forum/index.php?topic=2909.0 Porównywać Gunsów możecie tu: http://gunsnroses.com.pl/forum/index.php?topic=5675.0
A teraz wracamy do tematu   Zqyx