Autor Wątek: Slash królem ballad?  (Przeczytany 4576 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Emma

  • Zasłużeni
  • Garden Of Eden
  • *****
  • Wiadomości: 3849
  • Respect: +2359
Slash królem ballad?
« dnia: Maja 17, 2013, 02:25:14 am »
+1

Jacob Bunton, wokalista i gitarzysta zespołu Adler, udzielił wywiadu magazynowi Music Enthusiast Magazine, w którym opowiedział m.in. o pomyśle na tytuł debiutanckiego krążka grupy, inspiracjach muzycznych i dlaczego zespołowi zależało, aby Slash pojawił się w utworze "Just Don't Ask".

William: ‘Back From The Dead’ jest niezwykle dynamicznym i mocno brzmiącym albumem biorąc pod uwagę, że to debiutancka płyta zespołu. Jak opisałbyś chemię między wami w czasie nagrywania krążka?
Jacob: Przede wszystkim, dziękuję za miłe słowa. Jesteśmy bardzo dumni z tej płyty, cieszę się, że ci się podoba. Chemia była absolutnie niesamowita. Jedną z pierwszych rzeczy, które zrobiliśmy zanim w ogóle chwyciliśmy za instrumenty, kiedy po raz pierwszy spotkaliśmy się wszyscy razem, było upewnienie się, że jest ta chemia między nami. Bo uważam, że aby zaistniała chemia pod względem muzycznym, musi też się pojawić ta międzyludzka.
Przynajmniej na początku! (śmiech) Potem to już inna historia. Wiesz, tak jak z Van Halen i The Police, gdzie masz ludzi, którzy się po prostu tolerują, ale na początku wszyscy się kochali. I to wtedy nagrywali najlepszą muzykę. Tak, chemia była świetna jeszcze zanim chwyciliśmy za instrumenty, zaczęliśmy pisać muzykę i nagrywać. Wszystko było naturalne, fantastyczne uczucie.


William: Powstały jakieś piosenki, które nie znalazły się na albumie, choć czułeś/czuliście, że powinny tam być?
Jacob: Tak, Lonny (gitarzysta) i ja pisaliśmy piosenki na album i wyglądało to mniej więcej tak, że nagrywaliśmy dema, dawaliśmy je Stevenowi do przesłuchania i on decydował, które z nich pojawią się na płycie. I było kilka utworów, co do których byłem mocno przekonany, podobnie Lonny, ale z jakiegoś powodu Steven uważał, że inny kawałek będzie lepszy. Muzyka to tylko opinia, rozumiesz? Coś co trafia w gusta jednego, niekoniecznie musi się podobać drugiemu. Ale nagraliśmy więcej utworów niż znalazło się na płycie.

William: Ok, ‘Back From The Dead’ jest dość pomysłowym tytułem debiutanckiej płyty. Kryje się za tym jakaś konkretna historia?
Jacob: Tak, wiesz ‘Back From The Dead’ jest pierwszym albumem Stevena od czasów ‘Appetite For Destruction’, więc minęło 25 lat i oczywiście wszyscy znają historię Stevena. Narkotyki, alkohol, odwyk i wszystko inne. Dlatego to dla niego ważne, aby udowodnić fanom Guns N’ Roses, jego fanom, światu, że nadal potrafi grać, nadal może to robić i tworzyć świetną muzykę. Więc on naprawdę wraca ze świata umarłych (ang. „back from the dead” – przyp. Emma). To właśnie kryje się pod tym tytułem.

William: Jesteś głównym autorem tekstów w zespole - których muzycznych inspiracji widzisz najwięcej na tym albumie?
Jacob: Wydaje mi się, że wszystkie moje muzyczne inspiracje widać we wszystkim co robię! (śmiech). Dorastając w Alabamie miałem kontakt z każdym rodzajem muzyki – bluegrass, country, rock n’ roll, więc z pewnością widać u mnie pewien stopień tych muzycznych początków.  A potem, oczywiście, z wiekiem stałem się ogromnym, naprawdę ogromnym fanem rocka. Guns N’ Roses, Motley Crue, nawet nowsze zespoły jak Foo Fighters. Znaczy, to nie jest nowy zespół, ale wiesz o co chodzi.
William: jasne
Jacob: No więc dorastałem na dobrym rock n’ rollu, podobnie jak Lonny. Potem mamy Stevena, który wychował się na Aerosmith, Queen, Led Zeppelin, więc wszystkie te wpływy słyszysz na naszym albumie. Ale jeśli chodzi o bycie autorem piosenek, wydaje mi się, że korzystam po trochu z każdego z nich, bo muzyka jest całym moim życiem. To zawsze była dla mnie najważniejsza rzecz, zawsze, i wydaje mi się, że moje inspiracje widać we wszystkim co robię.

William: Po przesłuchaniu albumu odniosłem wrażenie, że ‘Waterfall’ ma dość silne powiązania azjatyckie. Był to zamierzony efekt?
Jacob: ’Waterfall’ jest piosenką Lonny’ego. Zgodnie z jego opowieścią, po prostu siedział któregoś dnia czując żal do siebie. Złożył akordy i wszystko, więc nie wydaje mi się, aby to było zamierzone. Przy żadnej z piosenek na albumie nie było żadnego zamierzonego efektu, który chcieliśmy osiągnąć, aby brzmiało jak wszystko inne.  Jedynym utworem na krążku, gdzie był określony pewien kierunek jest ‘Your Diamonds’, gdzie pojawia się pianino. Steven, którego jak już wspomniałem, ulubionymi zespołami z lat 70. były Queen, Journey, Aerosmith itp. któregoś dnia stwierdził „Chcę coś jak Journey lub Elton John! Wiecie, z grą na pianinie/fortepianie!”. Dlatego pisałem ‘Your Diamonds’ pod tym kątem.

William: Jak pracowało się ze Slashem? Dlaczego akurat ‘Just Don’t Ask’?
Jacob: Patrzenie jak pracuje było niesamowite. I oczywiście, niesamowite było samo przebywanie ze Slashem w jednym pokoju, bo to Slash (śmiech). Powodem dla którego chcieliśmy, aby grał w utworze ‘Just Don’t Ask’ był fakt, że to ballada a Slash jest królem tworzenia wpadających w ucho melodii do ballad. Solo w ‘November Rain’, solo w ‘Sweet Child O’Mine’, to rzeczy, które wpadają w ucho i zostają w pamięci na dłużej. Świetne.

William: Planujecie kolejną płytę?
Jacob: Tak, oczywiście. Jak tylko skończymy promocję obecnej, nagramy kolejną

źródło


Offline Zqyx

  • Madagascar
  • ************
  • Wiadomości: 34678
  • Płeć: Mężczyzna
  • "But nobody pulled the trigger. They just..."
  • Respect: +3434
    • Bumblefoot fans Poland - mój fanowski profil Rona
Odp: Slash królem ballad?
« Odpowiedź #1 dnia: Maja 17, 2013, 08:56:13 am »
0
Emmo, Ty podobno czasu nie masz :P Bardzo dziękuję za tłumaczenie, później się wczytam:)
Podaruj mi 1,5% podatku :) Dziękuję!
KRS: 0000186434
Cel szczegółowy: 569/W

"Hey, you caught me in a coma and I don't think I wanna
Ever come back to this world again"

Offline Canis_Luna

  • Global Moderator
  • Madagascar
  • *****
  • Wiadomości: 16008
  • Płeć: Kobieta
  • Nice girls don't play rock n' roll ;)
  • Respect: +4573
Odp: Slash królem ballad?
« Odpowiedź #2 dnia: Maja 17, 2013, 09:00:11 am »
0
Nie nazwałabym "Sweet child" balladą, ale ja sie pewnie nie znam :P
Widzę, Emma, że znowu Cię bezsenność dopadla :D
"Are you gonna bark all day, little doggy, or are you gonna bite?"



"There's no place like the jungle run by Mr. Axl Rose, and there never will

Offline Bender

  • Byli moderatorzy/newsmani
  • Garden Of Eden
  • *****
  • Wiadomości: 4394
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wchodzę luzem w mojej bluzie z logiem Guns N Roses
  • Respect: +2460
Odp: Slash królem ballad?
« Odpowiedź #3 dnia: Maja 17, 2013, 09:21:04 am »
+6
Cytuj
Slash królem ballad?

Cytuj
Ron nie potrafi tworzyć będąc w trasie?

Cytuj
Walking Papers: "Duff'a poniosło i..."

Cytuj
Ashba nie martwi się o swoje dziedzictwo, bo będzie żył wiecznie

Uwielbiam Emma chwytliwe tytuły twoich newsów z wywiadamai :D
GN'R 11.07.12 / 20.06.17 / 09.07.18 / 20.06.22
SLASH 13.02.13 / 20.11.14 / 12.02.19 / 16.04.24
DUFF 12.06.14 / 22.08.19 / ...

Offline Emma

  • Zasłużeni
  • Garden Of Eden
  • *****
  • Wiadomości: 3849
  • Respect: +2359
Odp: Slash królem ballad?
« Odpowiedź #4 dnia: Maja 17, 2013, 01:31:38 pm »
+1
Emmo, Ty podobno czasu nie masz :P
Bo nie mam, dlatego robiłam to w nocy.
Widzę, Emma, że znowu Cię bezsenność dopadla :D
Nie bezsenność, wręcz przeciwnie, padałam ze zmęczenia, ale widząc jak ludzie się palą do tłumaczenia, to stwierdziłam, że zrobię, a że noc to jedyny moment, w którym mogłam to zrobić no to cóż ;p

Uwielbiam Emma chwytliwe tytuły twoich newsów z wywiadamai :D
Staram się :P

Generalnie to, okroiłam trochę pytanie o współpracę z John5 i Slashem, bo cała ta kwestia pojawiała się już wielokrotnie w różnych wywiadach z Jacobem i nie, nic nowego nie powiedział ("niesamowite" "wspaniałe" "spełnienie marzeń" + sprzęt, którego używa John5 - "tylko 1 pedał, ten dźwięk powstaje przez..." itp.) ;p Dlatego ograniczyłam się tylko do tego, gdzie Jacob wyjaśnia, dlaczego akurat "Just Don't Ask" ze Slashem, bo o tym nie było wcześniej mowy (zazwyczaj była mowa jedynie o tym, dlaczego John5 grał w takim a nie inny utworze) a całkiem fajne uzasadnienie się pojawia. Podobnie z pytaniem o współpracę ze Stevenem, bo to jest w każdym wywiadzie ("świetny perkusista z charakterystycznym brzmieniem" "wiesz, że to on, nieważne czy to utwór GNR, Adler czy Led Zeppelin" itd), a wydaje mi się, że ciągłe powtarzanie tego samego jest nudne dla czytelnika, który szuka jednak czegoś nowego. Więc ominęłam to, bo można to wrzucać np. co 2 wywiad, a nie za każdym razem.

Poza tym, zastanawiam się kiedy rozmowa była faktycznie przeprowadzana. Wywiad ukazał się niedawno, więc teoretycznie po powrocie Stevena na odwyk i zastanawia mnie czy po prostu przeprowadzono wywiad przed odwołaniem trasy, czy może chłopaki zastrzegają, żeby nie pytać o odwyk Stevena. Bo aż trudno uwierzyć, że pytają o współpracę z nim, a nie wspominają o trasie czy chociażby "jak się ma Steven?"
« Ostatnia zmiana: Maja 17, 2013, 01:33:27 pm wysłana przez Emma »

Offline MrSlash

  • Patience
  • Wiadomości: 25
  • Płeć: Mężczyzna
  • SLASH IS GN'R
  • Respect: +14
Odp: Slash królem ballad?
« Odpowiedź #5 dnia: Maja 17, 2013, 03:48:25 pm »
+3
Cytuj
William: Jak pracowało się ze Slashem? Dlaczego akurat ‘Just Don’t Ask’?
Jacob: Patrzenie jak pracuje było niesamowite. I oczywiście, niesamowite było samo przebywanie ze Slashem w jednym pokoju, bo to Slash (śmiech). Powodem dla którego chcieliśmy, aby grał w utworze ‘Just Don’t Ask’ był fakt, że to ballada a Slash jest królem tworzenia wpadających w ucho melodii do ballad. Solo w ‘November Rain’, solo w ‘Sweet Child O’Mine’, to rzeczy, które wpadają w ucho i zostają w pamięci na dłużej. Świetne.

Slash jest bogiem, a nie królem
Take me down
To the Paradise City
Where the grass is green
And the girls are pretty
Take me home (Oh, won't you please take me home)

Offline maxi023

  • Better
  • *******
  • Wiadomości: 2663
  • Płeć: Mężczyzna
  • Respect: +1106
Odp: Slash królem ballad?
« Odpowiedź #6 dnia: Maja 17, 2013, 05:43:46 pm »
+1
Myślałem na początku że to Slash, Todd Kerns i Adler na zdjęciu  :D

Offline Canis_Luna

  • Global Moderator
  • Madagascar
  • *****
  • Wiadomości: 16008
  • Płeć: Kobieta
  • Nice girls don't play rock n' roll ;)
  • Respect: +4573
Odp: Slash królem ballad?
« Odpowiedź #7 dnia: Maja 17, 2013, 07:04:36 pm »
0
Cytuj
czy może chłopaki zastrzegają, żeby nie pytać o odwyk Stevena.
Myślę, że to prawdopodobne. O odwyku i tak się będzie mówiło i to niezależnie od wywiadów z resztą zespołu. Dlatego podejrzewam, Jacob chce się skupić w rozmowach na innych rzeczach.
"Are you gonna bark all day, little doggy, or are you gonna bite?"



"There's no place like the jungle run by Mr. Axl Rose, and there never will

Offline Emma

  • Zasłużeni
  • Garden Of Eden
  • *****
  • Wiadomości: 3849
  • Respect: +2359
Odp: Slash królem ballad?
« Odpowiedź #8 dnia: Maja 17, 2013, 07:30:35 pm »
0
Szczerze mówiąc, mam taką nadzieję, bo szkoda potem całego składu, który byłby męczony o odwyk i przyszłość zespołu. Niech promują płytę,  zespół i swoje projekty solowe ;)

Buckethead

  • Gość
Odp: Slash królem ballad?
« Odpowiedź #9 dnia: Maja 17, 2013, 10:43:40 pm »
+3
Slash jest bogiem, a nie królem
Śmiechłem

Offline Zqyx

  • Madagascar
  • ************
  • Wiadomości: 34678
  • Płeć: Mężczyzna
  • "But nobody pulled the trigger. They just..."
  • Respect: +3434
    • Bumblefoot fans Poland - mój fanowski profil Rona
Odp: Slash królem ballad?
« Odpowiedź #10 dnia: Maja 18, 2013, 09:31:13 am »
0
Nie nazwałabym "Sweet child" balladą, ale ja sie pewnie nie znam :P

A czym? Ostrym rockowym nawalaczem? :P
Co do wywiadu - niby nic szczególnie nowego, ale jakoś wywiady z kimkolwiek z grupy Adler czyta się mi po prostu dobrze :)
Podaruj mi 1,5% podatku :) Dziękuję!
KRS: 0000186434
Cel szczegółowy: 569/W

"Hey, you caught me in a coma and I don't think I wanna
Ever come back to this world again"

Offline Canis_Luna

  • Global Moderator
  • Madagascar
  • *****
  • Wiadomości: 16008
  • Płeć: Kobieta
  • Nice girls don't play rock n' roll ;)
  • Respect: +4573
Odp: Slash królem ballad?
« Odpowiedź #11 dnia: Maja 18, 2013, 10:20:12 am »
0
Nie, to jest numer jak najbardziej rockowy, ale dla mnie to nie jest ballada. Ballada to "Don't cry" w moim rozumieniu tego terminu. No ale się oczywiście musiałeś przyczepić :rolleyes: I jakimś cudem tylko Ty :P
"Are you gonna bark all day, little doggy, or are you gonna bite?"



"There's no place like the jungle run by Mr. Axl Rose, and there never will

Offline Zqyx

  • Madagascar
  • ************
  • Wiadomości: 34678
  • Płeć: Mężczyzna
  • "But nobody pulled the trigger. They just..."
  • Respect: +3434
    • Bumblefoot fans Poland - mój fanowski profil Rona
Odp: Slash królem ballad?
« Odpowiedź #12 dnia: Maja 18, 2013, 10:25:06 am »
0
Z sympatii :P I z tego, że miałem kiedyś kasetę Gold ballads i jak najbardziej było tak Sweet child, bo to ballada :P
 Czemu DC jest balladą, a SCOM nie :)? Wytłumacz mi Twoje rozumienie :)
« Ostatnia zmiana: Maja 18, 2013, 11:05:05 am wysłana przez Zqyx »
Podaruj mi 1,5% podatku :) Dziękuję!
KRS: 0000186434
Cel szczegółowy: 569/W

"Hey, you caught me in a coma and I don't think I wanna
Ever come back to this world again"

Offline MrSlash

  • Patience
  • Wiadomości: 25
  • Płeć: Mężczyzna
  • SLASH IS GN'R
  • Respect: +14
Odp: Slash królem ballad?
« Odpowiedź #13 dnia: Maja 18, 2013, 10:43:02 am »
0
Nie, to jest numer jak najbardziej rockowy, ale dla mnie to nie jest ballada. Ballada to "Don't cry" w moim rozumieniu tego terminu. No ale się oczywiście musiałeś przyczepić :rolleyes: I jakimś cudem tylko Ty :P
W swojej biografi Slash pisze, że to ballada  :)
Take me down
To the Paradise City
Where the grass is green
And the girls are pretty
Take me home (Oh, won't you please take me home)

Offline Canis_Luna

  • Global Moderator
  • Madagascar
  • *****
  • Wiadomości: 16008
  • Płeć: Kobieta
  • Nice girls don't play rock n' roll ;)
  • Respect: +4573
Odp: Slash królem ballad?
« Odpowiedź #14 dnia: Maja 18, 2013, 02:06:04 pm »
+1
Bo dla mnie jest za szybka na balladę. Ballada w moim rozumieniu to utwór, do którego można zatańczyć przytulańca, jest spokojny, nastrojowy, wolny, czasem melancholijny lub nostalgiczny w zależności o czym opowiada.
Do SCOM nie wyobrażam sobie tańczenia spokojnego przytulania, do SCOM mam ochotę skakać. Powtarzam - dla mnie(!!!) - to nie jest ballada.
Fakt, że Slash nazwał ten utwór balladą nie jest dla mnie żadną wyrocznią.
« Ostatnia zmiana: Maja 18, 2013, 02:08:49 pm wysłana przez Canis_Luna »
"Are you gonna bark all day, little doggy, or are you gonna bite?"



"There's no place like the jungle run by Mr. Axl Rose, and there never will

 

Slash na "pikniku" rockowym

Zaczęty przez Zqyx

Odpowiedzi: 1
Wyświetleń: 5701
Ostatnia wiadomość Października 13, 2009, 03:47:12 pm
wysłana przez Meximax