Autor Wątek: Guns N’ Roses i The Darkness nie spotykali się poza sceną  (Przeczytany 1726 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline naileajordan

  • Better
  • *******
  • Wiadomości: 3470
  • Płeć: Kobieta
  • "So never mind the darkness"
  • Respect: +3547
Guns N’ Roses i The Darkness nie spotykali się poza sceną
« dnia: Lipca 26, 2017, 10:46:34 am »
+3
Guns N’ Roses i The Darkness nie spotykali się poza sceną




Wokalista The Darkness, Justin Hawkins, udzielił NME wywiadu, w którym opowiedział między innymi o tym, jak jego zespół otwierał koncerty Guns N’ Roses. Jego wypowiedź została spisana przez Alternative Nation.

„Raz jeszcze posłuchałem pierwszego krążka Gunsów, Appetite. To wielki album. Uwielbiam go, jest naprawdę świetny. Poza tym uświadomiłem sobie coś, na co wcześniej nie zwróciłem uwagi: a mianowicie jak wyraźnie słychać w nim różnicę między dwiema gitarami. Trochę jak na płytach AC/DC. Jednym z powodów, dla których Slash wypada tak genialnie, jest to, że druga gitara bynajmniej nie pozostaje w tyle. To jest wspaniałe. Uwielbiam czegoś słuchać i wiedzieć, kto za co odpowiada. Na tym albumie wszystko jest na swoim miejscu. Wiadomo, gdzie jest Slash, gdzie pozostali… Axl oczywiście jest w samym centrum”.   

Hawkins dodał też: „Otwieranie ich koncertów to bardzo pozytywne doświadczenie. Jeżeli nie rozmawialiśmy ze sobą zbyt dużo, to prawdopodobnie stało się tak z powodu pewnych rzeczy, które zostały powiedziane. Czasami ludzie dziwnie reagują na określone sytuacje. Tak czy owak, nie spotykaliśmy się poza sceną.

Widziałem cały koncert w Zurychu. Cudownie było usłyszeć te piosenki. Zagrali bardzo dużo własnych kawałków i sporo coverów. No i na żadnym innym koncercie nie słyszałem tyle solówek gitarowych!
Do tego średnio co półtorej piosenki pojawiał się nowy kapelusz [śmiech]. Zmieniały się też koszulki. Zastanawiając się nad tymi zmianami w garderobie, zrozumiałem, że to swego rodzaju strategia. Podczas gdy publiczność słucha długich solówek i wpatruje się jak zaczarowana w palce gitarzystów, Axl zbiega ze sceny i zakłada albo nowy kapelusz, albo inną koszulkę… Bóg jeden wie, ile osób krząta się za kulisami, żeby to wszystko przebiegało gładko. To naprawdę robi wrażenie”.
 

Źródło:
https://www.alternativenation.net/guns-n-roses-wouldnt-hang-out-with-opener-really-strange-reasons/
« Ostatnia zmiana: Lipca 26, 2017, 10:50:26 am wysłana przez naileajordan »
"Robiłem to w najlepszej wierze, jak mówił jeden gentleman, który uśmiercił swą żonę, gdyż była z nim nieszczęśliwa."

Offline Śpiochu

  • Global Moderator
  • Garden Of Eden
  • *****
  • Wiadomości: 4994
  • Płeć: Mężczyzna
  • Hail to the chief!
  • Respect: +1680
    • Fotografia Marek Śnioch
Odp: Guns N’ Roses i The Darkness nie spotykali się poza sceną
« Odpowiedź #1 dnia: Lipca 26, 2017, 12:04:54 pm »
+1
Jako mały fan The Darkness dodam tylko, że za kilka miesięcy będzie można posłuchać nowego krążka tej grupy :)
...jeśli powyższy komentarz wydaje Ci się zbyt poważny, to zmień zdanie.

 

Reckless Roses - "Koncert będzie niespodzianką – dla nas także"

Zaczęty przez mafioso

Odpowiedzi: 13
Wyświetleń: 7899
Ostatnia wiadomość Kwietnia 12, 2016, 11:42:26 pm
wysłana przez sunsetstrip