wszyscy tak sobie gadamy, spekulujemy, ale nie mamy bladego pojęcia jakie są relacje między chłopakami... zobaczymy pewnie w kwietniu, czy będzie chemia, czy to tylko dla hajsu - to wszystko wyjdzie na scenie. Opcje są dwie - albo przegrupowanie i koncerty dla mamony.. ale może być też opcja, że chłopaki grają, dogadują się i jest w tym jakaś przyszłość.
Mam nadzieję na drugi scenariusz, to byłaby petarda. Obecny skład - niby potwierdzony - Axl, Slash, Duff, Richard, Frank, Dizzy jest zdecydowanie bardziej nowoczesny i obiecujący niż oryginalny skład (zakładając, że Izzy tak czy siak się nie angażuje)