Autor Wątek: Scott o sobie,Velvetach i Axlu  (Przeczytany 15900 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Witek

  • Administrator
  • Scraped
  • ******
  • Wiadomości: 8790
  • Płeć: Mężczyzna
  • Respect: +500
    • http://bulak.home.pl/blog
Odp: Scott o sobie,Velvetach i Axlu
« Odpowiedź #30 dnia: Maja 19, 2011, 07:58:33 pm »
0
Po to, żeby znać prawdę :)

Offline Connor

  • Paradise City
  • *****
  • Wiadomości: 677
  • Płeć: Mężczyzna
  • Respect: +38
Odp: Scott o sobie,Velvetach i Axlu
« Odpowiedź #31 dnia: Maja 20, 2011, 08:27:28 pm »
0
Obciazenie go kosztami - dobry pomysł.
Wywalenie z zespołu - zły pomysł.

Lepiej tego nie można ująć.
Te dwie rzeczy są ze sobą ściśle powiązane.Płacenie za odwołane koncerty jest jednym z elementów całej układanki która złożyła się na jego odejście.
Wiadomo , że Slash ma swoje zdanie na ten temat , Scott swoje.Nie zamierzam dociekać kto ma rację i dlaczego...fakty są takie , że zespół rozpadł się po odejściu Weilanda.Fajny zespół jakim było VR przestał istnieć a Slash kolejny raz popadł w konflikt z charyzmatycznym wokalistą...
Oczywiście nic tu nie sugeruje ale dla niektórych może to być jednoznaczne.

Offline Witek

  • Administrator
  • Scraped
  • ******
  • Wiadomości: 8790
  • Płeć: Mężczyzna
  • Respect: +500
    • http://bulak.home.pl/blog
Odp: Scott o sobie,Velvetach i Axlu
« Odpowiedź #32 dnia: Maja 20, 2011, 09:13:43 pm »
0
Loko wyraził w jednym zdaniu, to co chciałem powiedzieć a mi średnio wychodziło :)

Cytuj
Fajny zespół jakim było VR przestał istnieć a Slash kolejny raz popadł w konflikt z charyzmatycznym wokalistą...
Oczywiście nic tu nie sugeruje ale dla niektórych może to być jednoznaczne.
Też ostatnio się nad tym zastanawiałem :) coś w tym pewnie jest :)

Offline Artur78

  • Atittude
  • ******
  • Wiadomości: 2131
  • Płeć: Mężczyzna
  • Respect: +285
Odp: Scott o sobie,Velvetach i Axlu
« Odpowiedź #33 dnia: Maja 20, 2011, 09:46:49 pm »
0
Teraz już nigdy nie rozpadnie się żadna kapela ,w której jest Slash ,bo Slash jest szefem samego siebie w swojej własnej kapeli.
« Ostatnia zmiana: Maja 20, 2011, 09:49:10 pm wysłana przez Artur78 »

Offline Zqyx

  • Moderator
  • Madagascar
  • *****
  • Wiadomości: 34793
  • Płeć: Mężczyzna
  • "But nobody pulled the trigger. They just..."
  • Respect: +3472
    • Bumblefoot fans Poland - mój fanowski profil Rona
Odp: Scott o sobie,Velvetach i Axlu
« Odpowiedź #34 dnia: Maja 21, 2011, 07:47:53 am »
0
a Slash kolejny raz popadł w konflikt z charyzmatycznym wokalistą...

charyzmatyczny gitarzysta  vs charyzmatyczny wokalista  - ileż takich konfliktów było w dziejach muzyki, mało kiedy udało się załagodzić niestety
Ale w przypadku VR trzeba sobie jasno powiedzieć, że Scott miał od razu inną wizję niż np. ex Gunsi, chociaż nie wiedzieliśmy o tym. Gdybyśmy wiedzieli, to pewnie nikt nie dałby temu zespołowi szansy na nagranie 2 płyty, bo szukalibyśmy symptomów rozpadu. Myślę, że takie symptomy były.
Ale myślę też, że nie ma sensu obwiniać jednej, czy drugiej strony. To trochę tak, jak w związku, ludzie czasem wiążą się ze sobą, mimo wielu różnic, przez jakiś czas jest im dobrze, jednak z czasem różnice okazują się nie do przezwyciężenia. Jeśli nie jest wyraźnie powiedziane, kto stoi na czele zespołu, kto podejmuje jakie decyzje, to pole do konfliktów gotowe. A w przypadku, gdy w zespole jest kilka silnych osobowości, którym trudno np. przyznać się do błędu, albo które wychodzą z założenia - ja mam rację, inni się mylą, no to niestety, ale zalążek konfliktu jest.
Czasem udaje się coś takiego załagodzić, jak np. udało się niedawno w Aerosmith, ale częściej niestety coś takiego kończy się odejściem, wyrzuceniem z zespołu.
Tyle tylko, że bardzo rzadko jest to spowodowane działaniami jednej strony, choćby nie wiem, jak wygodnie było nam tak myśleć. 
Podaruj mi 1,5% podatku :) Dziękuję!
KRS: 0000186434
Cel szczegółowy: 569/W

"Hey, you caught me in a coma and I don't think I wanna
Ever come back to this world again"

Offline Artur78

  • Atittude
  • ******
  • Wiadomości: 2131
  • Płeć: Mężczyzna
  • Respect: +285
Odp: Scott o sobie,Velvetach i Axlu
« Odpowiedź #35 dnia: Maja 21, 2011, 10:25:41 am »
0
a Slash kolejny raz popadł w konflikt z charyzmatycznym wokalistą...

 A w przypadku, gdy w zespole jest kilka silnych osobowości, którym trudno np. przyznać się do błędu, albo które wychodzą z założenia - ja mam rację, inni się mylą, no to niestety, ale zalążek konfliktu jest.

No i właśnie ze Slashem jest ten problem :D.Przeanalizuj wszystkie zespoły,projekty w których brał udział (Gunsi,Snakepity,Velveci) za każdym razem jakiś konflikt....nie wiem czy tylko z jego winy,ale jednak.
« Ostatnia zmiana: Maja 21, 2011, 10:27:45 am wysłana przez Artur78 »

Offline Slashowa

  • Paradise City
  • *****
  • Wiadomości: 901
  • Płeć: Kobieta
  • ` yeah, I'm sick of you .
  • Respect: +67
Odp: Scott o sobie,Velvetach i Axlu
« Odpowiedź #36 dnia: Maja 21, 2011, 10:35:52 am »
0
a Slash kolejny raz popadł w konflikt z charyzmatycznym wokalistą...

 A w przypadku, gdy w zespole jest kilka silnych osobowości, którym trudno np. przyznać się do błędu, albo które wychodzą z założenia - ja mam rację, inni się mylą, no to niestety, ale zalążek konfliktu jest.

No i właśnie ze Slashem jest ten problem :D.Przeanalizuj wszystkie zespoły,projekty w których brał udział (Gunsi,Snakepity,Velveci) za każdym razem jakiś konflikt....nie wiem czy tylko z jego winy,ale jednak.

No ale teraz już go nie ma, i miejmy nadzieję, że nie nastąpi. Z Mylesem układa mu się dobrze, a nawet bardzo, z resztą tego bandu, z którym gra tez nie ma żadnych problemów, bynajmniej o nich nie słychać, więc cieszmy się spokojem Wink
and though as long as this road seems
I know it's called the street of dreams .

Offline Zqyx

  • Moderator
  • Madagascar
  • *****
  • Wiadomości: 34793
  • Płeć: Mężczyzna
  • "But nobody pulled the trigger. They just..."
  • Respect: +3472
    • Bumblefoot fans Poland - mój fanowski profil Rona
Odp: Scott o sobie,Velvetach i Axlu
« Odpowiedź #37 dnia: Maja 21, 2011, 10:57:15 am »
0
No i właśnie ze Slashem jest ten problem :D.Przeanalizuj wszystkie zespoły,projekty w których brał udział (Gunsi,Snakepity,Velveci) za każdym razem jakiś konflikt....nie wiem czy tylko z jego winy,ale jednak.

Czytasz to, co chcesz :P Ja wspominam o konflikcie między dwoma jednostkami, Ty  widzisz Slasha :P Obsesja jakaś, czy co?  :P
Podaruj mi 1,5% podatku :) Dziękuję!
KRS: 0000186434
Cel szczegółowy: 569/W

"Hey, you caught me in a coma and I don't think I wanna
Ever come back to this world again"

Offline Slashowa

  • Paradise City
  • *****
  • Wiadomości: 901
  • Płeć: Kobieta
  • ` yeah, I'm sick of you .
  • Respect: +67
Odp: Scott o sobie,Velvetach i Axlu
« Odpowiedź #38 dnia: Maja 21, 2011, 11:00:23 am »
0
No i właśnie ze Slashem jest ten problem :D.Przeanalizuj wszystkie zespoły,projekty w których brał udział (Gunsi,Snakepity,Velveci) za każdym razem jakiś konflikt....nie wiem czy tylko z jego winy,ale jednak.

Czytasz to, co chcesz :P Ja wspominam o konflikcie między dwoma jednostkami, Ty  widzisz Slasha :P Obsesja jakaś, czy co?  :P

nie no, wiesz, jest racja , że to na pewno nie jest tak, że Slasha nigdzie nie chcą i na siłę się z nim kłócą, a on Bogu ducha winny Loczek , ale no nie można mówić, że łazi i się leje z każdym, kto z nim współpracuje .
and though as long as this road seems
I know it's called the street of dreams .

Offline Zqyx

  • Moderator
  • Madagascar
  • *****
  • Wiadomości: 34793
  • Płeć: Mężczyzna
  • "But nobody pulled the trigger. They just..."
  • Respect: +3472
    • Bumblefoot fans Poland - mój fanowski profil Rona
Odp: Scott o sobie,Velvetach i Axlu
« Odpowiedź #39 dnia: Maja 21, 2011, 11:05:42 am »
0
Luuuuudzie :P Czy ja wspominam, że biedny Slash to niewiniątko? Napiszę dużymi literami : NIE :D
Tyle tylko, że *przeważnie* nikt nie kłoci się sam ze sobą. W konflikcie zawsze biorą udział co najmniej 2 strony, nawet jeśli jedna z nich byłaby najspokojniejszym człowiekiem na  świecie ;) Gdy w grę wchodzą duże umiejętności, duże poczucie własnej wartości i jakaś wizja artystyczna, której ktoś w zespole nie podziela i w jakiś sposób to wyrazi, to konflikt gotowy ;)

* chyba, że schizofrenik ;)
Podaruj mi 1,5% podatku :) Dziękuję!
KRS: 0000186434
Cel szczegółowy: 569/W

"Hey, you caught me in a coma and I don't think I wanna
Ever come back to this world again"

Offline Slashowa

  • Paradise City
  • *****
  • Wiadomości: 901
  • Płeć: Kobieta
  • ` yeah, I'm sick of you .
  • Respect: +67
Odp: Scott o sobie,Velvetach i Axlu
« Odpowiedź #40 dnia: Maja 21, 2011, 11:14:06 am »
0
Ale ja nie mówiłam, ze Ty bronisz Slasha tylko nie chcę tak po chamsku osądzać Artura78 , mówię o tym, że odrobinkę racji ma, ze Slash w tym bierze udział , a z Tobą się całkowicie zgadzam, człowieeeeeku ;)
and though as long as this road seems
I know it's called the street of dreams .

Offline Zqyx

  • Moderator
  • Madagascar
  • *****
  • Wiadomości: 34793
  • Płeć: Mężczyzna
  • "But nobody pulled the trigger. They just..."
  • Respect: +3472
    • Bumblefoot fans Poland - mój fanowski profil Rona
Odp: Scott o sobie,Velvetach i Axlu
« Odpowiedź #41 dnia: Maja 21, 2011, 11:21:37 am »
0
Po chamsku osądzam Artura?  :???: Mam nadzieję, że Artur tak tego nie odebrał. W każdym razie, gdyby jednak tak się stało, to przepraszam.

Jestem ciekaw, co Duff napisze o konflikcie w VR. Myślę, że ten konflikt miał swój początek znacznie wcześniej niż podczas ostatniej trasy. Pamiętacie, jak Scott na stronie VR napisał kilka " miłych" słów na temat Axla? Zdaje się, że Slashowi się to nie spodobało. Chyba nawet wspominał o tym w swojej książce, choć mogło mi się coś pokręcić w tej chwili. Starość nie radość ;) W każdym razie na pewno w książce wspominał o tym, że Axla nie powinni krytykować ci, którzy nie mieli z nim do czynienia, ale nie pamiętam kontekstu. Weiland z kolei z jednej strony zaatakował Axla kiedyś na stronie zespołu, a z drugiej po odejściu z VR wspominał, że w konflikcie Axl - Slash niekoniecznie wina musiała być po stronie Axla. No i racja, bo nie była tylko po stronie Axla, tak, jak przy rozpadzie VR nie była tylko po stronie Scotta, czy Slasha. Matt też się włączył ;) :P
Podaruj mi 1,5% podatku :) Dziękuję!
KRS: 0000186434
Cel szczegółowy: 569/W

"Hey, you caught me in a coma and I don't think I wanna
Ever come back to this world again"

Offline Artur78

  • Atittude
  • ******
  • Wiadomości: 2131
  • Płeć: Mężczyzna
  • Respect: +285
Odp: Scott o sobie,Velvetach i Axlu
« Odpowiedź #42 dnia: Maja 21, 2011, 12:48:55 pm »
0
No i właśnie ze Slashem jest ten problem :D.Przeanalizuj wszystkie zespoły,projekty w których brał udział (Gunsi,Snakepity,Velveci) za każdym razem jakiś konflikt....nie wiem czy tylko z jego winy,ale jednak.

Czytasz to, co chcesz :P Ja wspominam o konflikcie między dwoma jednostkami, Ty  widzisz Slasha :P Obsesja jakaś, czy co?  :P
Temat jakby nie patrzeć jest o Velvetach a więc i o przyczynach tego czemu ten zespół obecnie nie istnieje(jest w zawieszeniu działalności),jest więc również o Slashu :D.Napisałeś o konflikcie na lini gitarzysta-wokalista,chyba każdemu od razu skojarzy się to z ''pewnym'' konfliktem,zwlaszcza na tej stronie :D.
« Ostatnia zmiana: Maja 21, 2011, 12:51:55 pm wysłana przez Artur78 »

Offline Connor

  • Paradise City
  • *****
  • Wiadomości: 677
  • Płeć: Mężczyzna
  • Respect: +38
Odp: Scott o sobie,Velvetach i Axlu
« Odpowiedź #43 dnia: Maja 21, 2011, 01:02:23 pm »
0
a Slash kolejny raz popadł w konflikt z charyzmatycznym wokalistą...

charyzmatyczny gitarzysta  vs charyzmatyczny wokalista  - ileż takich konfliktów było w dziejach muzyki, mało kiedy udało się załagodzić niestety
Ale w przypadku VR trzeba sobie jasno powiedzieć, że Scott miał od razu inną wizję niż np. ex Gunsi, chociaż nie wiedzieliśmy o tym. Gdybyśmy wiedzieli, to pewnie nikt nie dałby temu zespołowi szansy na nagranie 2 płyty, bo szukalibyśmy symptomów rozpadu. Myślę, że takie symptomy były.
Ale myślę też, że nie ma sensu obwiniać jednej, czy drugiej strony. To trochę tak, jak w związku, ludzie czasem wiążą się ze sobą, mimo wielu różnic, przez jakiś czas jest im dobrze, jednak z czasem różnice okazują się nie do przezwyciężenia. Jeśli nie jest wyraźnie powiedziane, kto stoi na czele zespołu, kto podejmuje jakie decyzje, to pole do konfliktów gotowe. A w przypadku, gdy w zespole jest kilka silnych osobowości, którym trudno np. przyznać się do błędu, albo które wychodzą z założenia - ja mam rację, inni się mylą, no to niestety, ale zalążek konfliktu jest.
Czasem udaje się coś takiego załagodzić, jak np. udało się niedawno w Aerosmith, ale częściej niestety coś takiego kończy się odejściem, wyrzuceniem z zespołu.
Tyle tylko, że bardzo rzadko jest to spowodowane działaniami jednej strony, choćby nie wiem, jak wygodnie było nam tak myśleć.  

Zgadzam się , takich konfliktów w historii było dużo , nie ma co do tego żadnych wątpliwości.Jednak Joe Perry wrócił do zespołu a przecież ani jemu , ani Tylerowi nie można odmówić charyzmy.Muzycy The Rolling Stones też potrafili po długiej przerwie reaktywować zespół i znowu grać razem.Vince Neil wrócił do Motley Crue pomimo , że był ostro skłócony z resztą grupy.Naturalnie na tych przykładach lista się nie kończy.
Oczywiście zaraz ktoś może mi odpowiedzieć , że byli i tacy których ścieżki rozeszły się na dobre.W przypadku Slasha stało się to jednak dwa razy , z dwoma różnymi wokalistami...Nie doszukuje się tu jakichś prawidłowości , nie szukam na siłe faktów które by go obciążały .Po prostu ostatnio z tej strony spojrzałem całą sprawe odejścia Kudłatego z Gn'R i wywalenia Scott'a z VR.
Na pewno nie można tylko przez pryzmat tych wydarzeń oceniać wszystko to co się stało.Z resztą Zqyx , chyba dobrze znasz moje zdanie na ten temat i nie ma co dalej się rozpisywać :P
W świecie domysłów nie można z góry założyć , że coś jest na sto procent prawdą lub fałszem : )
« Ostatnia zmiana: Maja 21, 2011, 01:10:38 pm wysłana przez Connor »

Offline Zqyx

  • Moderator
  • Madagascar
  • *****
  • Wiadomości: 34793
  • Płeć: Mężczyzna
  • "But nobody pulled the trigger. They just..."
  • Respect: +3472
    • Bumblefoot fans Poland - mój fanowski profil Rona
Odp: Scott o sobie,Velvetach i Axlu
« Odpowiedź #44 dnia: Maja 21, 2011, 01:23:20 pm »
0
Napisałeś o konflikcie na lini gitarzysta-wokalista,chyba każdemu od razu skojarzy się to z ''pewnym'' konfliktem,zwlaszcza na tej stronie :D.

No tak, ale odniosłem  wrażenie, że za całokształt tego konfliktu odpowiedzialność zrzucasz na Slasha. :P Zupełnie nie wiem, skąd mi się to wzięło  :P W ogóle o tych Gunsowo - Velvetowo itd. sprawach powinien powstać serial pod tytułem W kręgu tajemnic :P Miałby sporą oglądalność  :D
Podaruj mi 1,5% podatku :) Dziękuję!
KRS: 0000186434
Cel szczegółowy: 569/W

"Hey, you caught me in a coma and I don't think I wanna
Ever come back to this world again"

 

Myles Kennedy o tym, jak radził sobie z niechęcią części fanów GNR

Zaczęty przez naileajordan

Odpowiedzi: 0
Wyświetleń: 617
Ostatnia wiadomość Listopada 07, 2020, 01:11:23 pm
wysłana przez naileajordan