Autor Wątek: Scott o sobie,Velvetach i Axlu  (Przeczytany 15899 razy)

0 użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.

Offline Witek

  • Administrator
  • Scraped
  • ******
  • Wiadomości: 8790
  • Płeć: Mężczyzna
  • Respect: +500
    • http://bulak.home.pl/blog
Odp: Scott o sobie,Velvetach i Axlu
« Odpowiedź #15 dnia: Maja 19, 2011, 11:28:24 am »
0
Cytuj
"Podczas drugiej trasy Velvet Revolver (w 2007 roku) naprawdę szalałem" - pisze Weiland. "Na początku wszystko było w porządku, ale podczas wizyty w Anglii, wciągnąłem o jedną kreskę koki za dużo. Demony wróciły, a ja zacząłem chodzić w podejrzane miejsca aby kupować różne niebezpieczne prochy. Wszystko w sekrecie przed członkami zespołu. Kiedy im powiedziałem, musieliśmy odwołać kilka koncertów, ponieważ potrzebowałem odwyku. Najbardziej jednak zaskoczyła mnie ich reakcja; kazali zapłacić mi równowartość kosztów odwołania koncertów. Nie obchodziło ich, że sprzedaliśmy razem sześć milionów płyt. Wyleciałem z zespołu i koniec".
O ile tak było to trochę świństwo. Szczególnie obciążanie kosztami, ja rozumiem, że ta sprawa przez Scotta wyszła ale jak ktoś idzie na odwyk to ma już sporo problemów, ogólny brak koleżeństwa w zespole, zaufania z dwóch stron brakowało jak widać

Offline Zqyx

  • Moderator
  • Madagascar
  • *****
  • Wiadomości: 34793
  • Płeć: Mężczyzna
  • "But nobody pulled the trigger. They just..."
  • Respect: +3472
    • Bumblefoot fans Poland - mój fanowski profil Rona
Odp: Scott o sobie,Velvetach i Axlu
« Odpowiedź #16 dnia: Maja 19, 2011, 11:38:00 am »
0
A może uczenie odpowiedzialności poniekąd? No bo jeśli powiedzieliby : Stary, nic się nie stało, olewamy trasę, to nie sądzę, żeby Scott unikał takich sytuacji w przyszłości. Jakby nie było wyciągnęli do niego pomocną dłoń, gdy był w naprawdę kiepskiej sytuacji, a z racji swoich wcześniejszych doświadczeń wiedzieli "jak smakuje" nałóg. I owszem z jednej strony mogli mu odpuścić, ale wg mnie nie miałoby to specjalnie sensu. No i ewidentnie on odpowiadał za to, że koncertów nie było, więc dlaczego pozostali mieliby za to płacić?
Chemii w zespole nie było, to fakt, bo wiele razy to widziałem, ale wydaje mi się, że " zasługa" była po obu stronach.
Podaruj mi 1,5% podatku :) Dziękuję!
KRS: 0000186434
Cel szczegółowy: 569/W

"Hey, you caught me in a coma and I don't think I wanna
Ever come back to this world again"

Offline Witek

  • Administrator
  • Scraped
  • ******
  • Wiadomości: 8790
  • Płeć: Mężczyzna
  • Respect: +500
    • http://bulak.home.pl/blog
Odp: Scott o sobie,Velvetach i Axlu
« Odpowiedź #17 dnia: Maja 19, 2011, 11:41:09 am »
0
No po obu, dlatego taki zespół to nie zespół tylko zbieranina muzyków :)

Raczej wynika z tego, co mówił Scott (obciążenie kosztami itp to OK), że ma żal o to, że to nie tworzyło właśnie "paczki", źle się tam wyraziłem :)

Pytanie brzmi raczej - co w takich momentach pomaga, ja się nie znam na tym ale chyba spytam jednej osoby :)
« Ostatnia zmiana: Maja 19, 2011, 11:47:01 am wysłana przez Witek »

Offline Zqyx

  • Moderator
  • Madagascar
  • *****
  • Wiadomości: 34793
  • Płeć: Mężczyzna
  • "But nobody pulled the trigger. They just..."
  • Respect: +3472
    • Bumblefoot fans Poland - mój fanowski profil Rona
Odp: Scott o sobie,Velvetach i Axlu
« Odpowiedź #18 dnia: Maja 19, 2011, 11:49:04 am »
0
W sumie łatwo się mówi, że mogli mu odpuścić, ale przypuszczam, że organizacja koncertów to nie jest wydatek kilku dolarów, bardziej liczone jest to w tysiącach, bądź nawet setkach, licząc same wydatki, bez zysków, więc na nieodpowiedzialnym bądź co bądź zachowaniu Scotta stracili sporo kasy, więc się nie dziwię, że nie chcieli się dzielić kosztami. Inna sprawa, że o ile pamiętam, to Weiland swego czasu wspominał właśnie o odwołaniu koncertów sugerując, że to nie przez niego, nie on trafił na odwyk, czy coś, nie pamiętam dokładnie, bo parę lat już minęło od tego czasu, ale wiem, że się nawet chyba tu zastanawialiśmy nad przyczynami odwołania części trasy. Być może teraz mówi, jak faktycznie było, albo po prostu sytuacji odwykowych było więcej, a jedynie ta od Scotta wyszła na jaw. Gdyby się okazało, że ktoś inny też nawalił, ale tylko Scotta wywalono, to byłoby to faktycznie bardzo nie w porządku. Swoją drogą kojarzy mi się przy tej okazji sprawa Stevena Adlera.
Widzimy, jak Scott poczuł się źle w podobnej sytuacji, więc możemy się tylko domyślać, jakim ciosem było wywalenie z zespołu dla Stevena kiedyś. Bo Scott jak sam mówi był w VR dla pieniędzy, Steven kochał GN'R. I pieniądze oczywiście  też,podobnie jak sławę, ale bądźmy szczerzy, kto olewa pieniądze, duże pieniądze, jeśli ma szansę na ich zdobycie?
Podaruj mi 1,5% podatku :) Dziękuję!
KRS: 0000186434
Cel szczegółowy: 569/W

"Hey, you caught me in a coma and I don't think I wanna
Ever come back to this world again"

Offline Witek

  • Administrator
  • Scraped
  • ******
  • Wiadomości: 8790
  • Płeć: Mężczyzna
  • Respect: +500
    • http://bulak.home.pl/blog
Odp: Scott o sobie,Velvetach i Axlu
« Odpowiedź #19 dnia: Maja 19, 2011, 11:51:14 am »
0
A nie wiedziałem, że Scott mówił, że jest dla kasy w zespole tylko :) masz jakieś źródło?:) to sporo zmienia :)

Offline Zqyx

  • Moderator
  • Madagascar
  • *****
  • Wiadomości: 34793
  • Płeć: Mężczyzna
  • "But nobody pulled the trigger. They just..."
  • Respect: +3472
    • Bumblefoot fans Poland - mój fanowski profil Rona
Odp: Scott o sobie,Velvetach i Axlu
« Odpowiedź #20 dnia: Maja 19, 2011, 11:57:24 am »
0
http://gunsnroses.com.pl/forum/news-20/scott-nie-jestem-trudny/msg253012/#msg253012 - link z 17 maja :)

Oczywiście nie powiedział, że był wyłącznie dla pieniędzy, no, ale ;)


Pytanie brzmi raczej - co w takich momentach pomaga, ja się nie znam na tym ale chyba spytam jednej osoby :)


Jeśli chce się komuś pomóc wyjść z nałogu, to na pewno trza go nauczyć, że określone zachowania wiążą się z określonymi konsekwencjami. Jeśli alkoholik przyjdzie do domu, zarzyga pół domu, zrobi syf, a następnego dnia obudzi się w świeżym i pachnącym pokoju, to nie wyciągnie żadnych wniosków. Tak samo jest jeśli chodzi o narkotyki, czy jakikolwiek inny nałóg, przez który cierpią osoby postronne.
« Ostatnia zmiana: Maja 19, 2011, 11:59:52 am wysłana przez Zqyx »
Podaruj mi 1,5% podatku :) Dziękuję!
KRS: 0000186434
Cel szczegółowy: 569/W

"Hey, you caught me in a coma and I don't think I wanna
Ever come back to this world again"

Offline Witek

  • Administrator
  • Scraped
  • ******
  • Wiadomości: 8790
  • Płeć: Mężczyzna
  • Respect: +500
    • http://bulak.home.pl/blog
Odp: Scott o sobie,Velvetach i Axlu
« Odpowiedź #21 dnia: Maja 19, 2011, 11:57:38 am »
0
Hehe, stronę bliżej ;)

No to skoro tak to traktujemy się jak pracownicy, nie robisz tego, powinieneś - wyjazd :) w sumie każde rozwiązanie i tak ma jakieś większe minusy więc trzeba wyjść od tego, jakie jest podejście do siebie. Adler wyleciał, Scott wyleciał, w Bon Jovi trasę kontynuuje się z innym gitarzystą - wniosek jest taki, że wszyscy tracą sporo na takim zachowaniu i narkotyki, alkohol itd pieprzą sporo dobrych rzecz

Cytuj
Jeśli chce się komuś pomóc wyjść z nałogu, to na pewno trza go nauczyć, że określone zachowania wiążą się z określonymi konsekwencjami.
Ale wiesz, nie wiemy jak to dokładnie tam było właśnie. Konsekwencje tak - pytanie jakie

Chociaż w zasadzie to też jest pomoc :)

Jak się skończyła sprawa ze Scottem i Jego narkotykami? Na ten moment
« Ostatnia zmiana: Maja 19, 2011, 12:48:49 pm wysłana przez Witek »

Offline Wojo

  • Atittude
  • ******
  • Wiadomości: 1968
  • Płeć: Kobieta
  • fade away
  • Respect: +196
Odp: Scott o sobie,Velvetach i Axlu
« Odpowiedź #22 dnia: Maja 19, 2011, 12:07:46 pm »
0
a więc wniosek jest taki, że trzeba uczyć się od Slasha i umieć jednocześnie i ćpać, i chlać, i grać.

:)

Offline Witek

  • Administrator
  • Scraped
  • ******
  • Wiadomości: 8790
  • Płeć: Mężczyzna
  • Respect: +500
    • http://bulak.home.pl/blog
Odp: Scott o sobie,Velvetach i Axlu
« Odpowiedź #23 dnia: Maja 19, 2011, 12:08:27 pm »
0
Ale Slashowi zostało już tylko granie :)

Myślicie, że gdyby Scott mimo nałogu mógł śpiewać to by został?
« Ostatnia zmiana: Maja 19, 2011, 12:12:30 pm wysłana przez Witek »

Offline Wojo

  • Atittude
  • ******
  • Wiadomości: 1968
  • Płeć: Kobieta
  • fade away
  • Respect: +196
Odp: Scott o sobie,Velvetach i Axlu
« Odpowiedź #24 dnia: Maja 19, 2011, 12:12:54 pm »
0
Ale Slashowi zostało już tylko granie :)

no bo doszedł do wniosku, że już nie jest tak dobry jak kiedyś i nie da rady robić wszystkich tych rzeczy jednocześnie. :)


Offline Douger

  • Garden Of Eden
  • ********
  • Wiadomości: 3986
  • Płeć: Mężczyzna
  • Dżentelmenel
  • Respect: +1244
Odp: Scott o sobie,Velvetach i Axlu
« Odpowiedź #25 dnia: Maja 19, 2011, 02:01:52 pm »
0
Szkoda, że z tych trzech wybrał tę, która wychodziła mu najgorzej.
http://drwale.blogspot.com/

Powyższy komentarz ma formę żartobliwą. Proszę nie brać go na poważnie.

Offline Wojo

  • Atittude
  • ******
  • Wiadomości: 1968
  • Płeć: Kobieta
  • fade away
  • Respect: +196
Odp: Scott o sobie,Velvetach i Axlu
« Odpowiedź #26 dnia: Maja 19, 2011, 03:50:01 pm »
+1
łooo, to skoro jest najwybitniejszym gitarzystą naszych czasów to aż strach pomyślec jakim był pijakiem i ćpunem. Czy można poprawić doskonałość?

Offline el_loko

  • Zasłużeni
  • One In A Million
  • *****
  • Wiadomości: 6029
  • Respect: +605
Odp: Scott o sobie,Velvetach i Axlu
« Odpowiedź #27 dnia: Maja 19, 2011, 04:35:03 pm »
0
Obciazenie go kosztami - dobry pomysł.
Wywalenie z zespołu - zły pomysł.

Offline dorota40

  • Knockin On Heavens Door
  • ****
  • Wiadomości: 400
  • Płeć: Kobieta
  • Respect: +6
Odp: Scott o sobie,Velvetach i Axlu
« Odpowiedź #28 dnia: Maja 19, 2011, 04:42:02 pm »
0
he...dla mnie Scott jest na scenie pociągającym wokalistą i facetem z charyzma...że jest rockendrolowcem?cóż-nic nowego! to jest styl życia ale i zawód więc branie kasy za coś co człowiekowi dobrze wychodzi to nic złego; jesli już o coś bym się martwiła, to o jego kondycję psycho- i fizyczną.
uważam że Slash był nareszcie zadowolony z tego gościa a jesli chodzi o różnicę wieku to chyba jakieś nieporozumienie /Slash 1965r ur a Scott 1967/

Offline Zqyx

  • Moderator
  • Madagascar
  • *****
  • Wiadomości: 34793
  • Płeć: Mężczyzna
  • "But nobody pulled the trigger. They just..."
  • Respect: +3472
    • Bumblefoot fans Poland - mój fanowski profil Rona
Odp: Scott o sobie,Velvetach i Axlu
« Odpowiedź #29 dnia: Maja 19, 2011, 04:48:21 pm »
0
Z tym wywaleniem to w ogóle dziwna sprawa. Kiedyś twierdził, że sam odszedł, ex Gunsi twierdzą, że go wywalili, każdy patrzy według siebie. A ja widzę to tak, że po prostu spróbowali czegoś razem, nie wyszło - koniec historii. Zdarza się. Czy mogli zrobić inaczej? Pewnie, że mogli Człowiek codziennie dokonuje jakichś wyborów, nie wszystkie muszą być udane. Np. zamiast She bulids quick machines mogli wydać jako singla Messages, nie wydali, co zrobisz ;)
Po tym, czego dowiaduję się z książki Weilanda o nim samym i o VR rozumiem jego żal i rozgoryczenie, choć 100 % racji nie przyznaję żadnej ze stron. Nie rozumieli się muzycznie, potem zaczęły się konflikty, rozstali się i ok. Trochę tak, jak w Gn'R. I tak jak tam, tak i tu nie da się obarczyć nikogo 100 % odpowiedzialnością, W sumie może by się i dało, ale po co? :)
Podaruj mi 1,5% podatku :) Dziękuję!
KRS: 0000186434
Cel szczegółowy: 569/W

"Hey, you caught me in a coma and I don't think I wanna
Ever come back to this world again"

 

Myles Kennedy o tym, jak radził sobie z niechęcią części fanów GNR

Zaczęty przez naileajordan

Odpowiedzi: 0
Wyświetleń: 617
Ostatnia wiadomość Listopada 07, 2020, 01:11:23 pm
wysłana przez naileajordan