NighTrain Station Guns N' Roses

hehehe. no i teraz jestem ciekaw, jak zareagują zwolennicy teorii zamachów i spisków po tej konferencji prasowej w Moskwie. Ja myślę, że to tylko podsyci ich apetyt na spiskowe teorie i będą głosić, że Rosjanie kłamią. Kto wie, może na youtube pojawi się filmik jak nad szefową komisji, która wypowiadała się na konferencji prasowej, ukazuje się duch Gosiewskiego, który pokazuje, że to nieprawda co ona wygaduje ???

A może to Bozia się zdenerwowała i chce, żeby Lechu popłynął z Krakowa z powrotem do Warszawy... no wtedy to pewnie szybko zostałby świętym. Ludzi by oszaleli.

Co masz na myśli?
Chciałem przez to powiedzieć, że i tak znajdą się tacy, którzy nie uwierzą w oficjalne informacje podawane przez Rosjan.

Grzon a czy ja wysnułem w swojej wyobrazni jakąkolwiek teorie?Opisałem ją na forum?Napisałem tylko że nie można rosjanom we wszystko wierzyć.Mozna tak okreslić tą tragedię ale pod kątem tego że nigdy w jednej katastrofie nie zgineło tyle ważnych osób z prezydentem państwa na czele.

Bo dziennikarze to szmaty.
Gdyby nie podpisał Traktatu Lizbońskiego to byłby bohaterem a tak jest niestety prezydentem który uwierzytelnił utratę suwerenności Polski.

Uratował by suwerenność Polski przez jeden podpis (lub raczej jego brak)- to chyba najwyższa zasługa jeżeli mówimy w kategoriach działania dla dobra państwa..
A tak to zasługiwał na  postawienie  przed Trybunałem Stanu , zresztą nie tylko jego , członków Trybunału Stanu tez przy okazji , tylko przed kim ? .

Konstytucja RP
Rozdział V
Art.126
Punkt 2

"Prezydent Rzeczypospolitej czuwa nad przestrzeganiem Konstytucji, stoi na straży suwerenności i bezpieczeństwa państwa oraz nienaruszalności i niepodzielności jego terytorium."


A dziennikarze to szmaty nie dlatego że nie uznają już byłego prezydenta za bohatera , lecz dlatego że najpierw przez aklamację okrzyknęli go zbawcą , słusznie czy niesłusznie nie moja rola oceniać , wcześniej nazywali go ziemniakiem , a tera z powrócili do bardziej zachodniej nazwy kartofel - rozszczepienie umysłu czy zawodowe kurestwo - ja obstaje przy tym drugim ???

O więc jeszcze uznał go za zasługę swoich negocjacji  Wynegocjowałłł...
Chyba pierwszy raz zgadzam się z Giertychem .