NighTrain Station Guns N' Roses

Co za koleś. Dzięki internetowi właśnie młode kapele mają jeszcze większe szanse na pokazanie się.
Ten zespół z biegiem czasu coraz bardziej pogrąża markę Guns N' Roses. Szacunek do obecnego GN'R sięga powoli dna.
Jak teraz fani nowego składu będą bronić ich opieprzania się z nowym albumem? Z wywiadu na wywiad członków zespołu potwierdza się, że o nowej płycie można zapomnieć.

Co za koleś. Dzięki internetowi właśnie młode kapele mają jeszcze większe szanse na pokazanie się.

Pokazanie się może i tak, ale z tym, że nie zarobią to ma rację. GNR stać na wydanie płyty, młody zespół niekoniecznie, a do tego łatwo może zostać niezauważonym przy natłoku wszystkiego na rynku muzycznym. Ostatnio Jeff z Walking Papers mówił coś podobnego - jest przesyt na rynku muzycznym, więc żeby zdobyć kredyt zaufania u ludzi, musisz mieć (skrótowo ujmując) znajomości lub znanych ludzi w zespole. Kiedyś zespół mógł być zauważony grając w klubie i przyciągając coraz więcej ludzi. Teraz już to tak niestety nie działa. Teraz trudno sprzedać dobrą muzykę, lepiej zrobić "gwiazdy" ze słodkich nastolatków, którzy dobrze się sprzedadzą w internecie.

Co nie zmienia faktu, że tłumaczenie Pitmana to chyba bardziej takie na tzw. "odp*erdol się" niż przemyślana wypowiedź

To metalica jeszcze gra? Przecież skończyła się na Kill'em.
Pitaman od 10 lat mówi że wydawanie muzyki jest nie opłacalne. A i tak każdy w zespole ma go w dupie.

A sądziłem, że muzycy nie zawsze nagrywają dla kasy... A już tym bardziej takie zespoły z renomą.

Jeśli jednak tak do tego podchodzą, to możemy pożegnać się na dobre z jakąkolwiek nową płytą. Skoro uważają, że teraz nie ma ludzi, którzy kupią ich muzykę, to na pewno w przyszłości ich też nie będzie.


 

czy ktos kto tlumaczyl ten wywiad Pitmana ma w ogole pojecie o jezyku angielskim???

pierwsze pytanie pada o zespol Tool, jak to sie stalo ze z nimi grywal.

Chris mowi ze sie kumpluje z bebniarzem, obaj pochodza ze stanu Kansas

http://en.wikipedia.org/wiki/Danny_Carey
http://en.wikipedia.org/wiki/Chris_Pitman

a potem pada pytanie:

-do you have any gossips when we gonna hear the next Tool album? czy slyszales jakies plotki kiedy mozemy uslyszec nowy album Tool

i pozniej Chris wypowiada sie o tym z ludzie nie kupuja plyt etc

ricardoelpaso:

Masz rację.
Dzięki.

Czytając fora przed odsłuchaniem wywiadu odnosiłem ten fragment do Gunsów, bo jakby nie było Chris jest etatowym muzykiem Gn'R, a nie Toola. Fragment o Tool nie wydawał mi się istotny z punktu widzenia fana Gn'R, a jednak w tym momencie jest najistotniejszy.
Tak, faktycznie Chris był pytany o płytę Toola, a nie o płytę Gunsów i to o niej wypowiada się w ten sposób.
Zresztą samo to, że Chris mówi w pewnym momencie - just like Guns - sugeruje, że mowa o o innym projekcie, a więc właśnie o Toolu.

Tłumaczenie ze słuchu, zwłaszcza dla osoby, która nigdy nie uczyła się angielskiego w szkole, czy na studiach nie jest łatwą sprawą, więc zasadniczo nie powinienem był się za to brać, tylko czekać, aż zrobi to ktoś inny, ale wywiad narobił sporo szumu na Gunsowych forach właśnie ze względu na pewne sformułowania Chrisa, które, jak się wydawało, nie tylko mi, odnoszą się do Gunsów. Zasugerowałem się tym, podobnie jak wielu fanów, również na anglojęzycznych forach Gn'R. Nie miałem powodu wątpić, że bardzo, bardzo wielu ludzi tak słabo zna język. Za pomyłkę przepraszam, aczkolwiek wydaje mi się, że stanowisko Chrisa, czy to w temacie płyty Tool, czy w temacie płyty Gunsów jest zasadniczo podobne, bo niby z jakiej racji słowa o kryzysie przemysłu muzycznego miałyby dotyczyć tylko jednego z projektów, w które jakoś tam angażuje/ angażował się Chris, dlatego warto o tym dyskutować.

Byłbym wdzięczny, gdyby ktoś dobrze znający mówiony angielski wsłuchał się w wywiad i wyłapał, poprawił to, co jeszcze ewentualnie było błędne. Ja zaraz wprowadzę zmiany do głównego newsa.
Jednocześnie, żeby uniknąć tego typu wpadek w przyszłości zachęcam wszystkich, którzy dobrze znają język do większego zaangażowania i zapoznawania się z tekstami źródłowymi.
Ciekaw jestem jak słowa o kondycji przemysłu muzycznego mają się do powstania Blowout NYC. Owszem, to też niszowy projekt, ale poprzez związanie z muzykami Gn'R ma szansę na odniesienie sukcesu, o ile oczywiście chłopaki zamierzają cokolwiek nagrywać, a nie jedynie koncertować.

Dziękuję Jak chcesz możesz wyedyować głównego newsa i wrzucić tam te fragmenty, będzie łatwiej znaleźć
Ja starałem się oddać sens tego, co mówi Chris, ale dokładne tłumaczenie zawsze lepsze