Autor Wątek: Patrząc jak krwawisz. Saga Guns N' Roses  (Przeczytany 55996 razy)

0 użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.

Offline get_in_the_ring

  • Atittude
  • ******
  • Wiadomości: 1514
  • Płeć: Mężczyzna
  • jestem hardkorem
  • Respect: +22
Odp: Patrząc jak krwawisz. Saga Guns N' Roses
« Odpowiedź #45 dnia: Lipca 15, 2009, 07:07:17 pm »
0
martingun - źle sądzisz.


Nie mam certyfikatu! :o

Slash skończył sie na Kill 'em All.
 

Offline martingun

  • Paradise City
  • *****
  • Wiadomości: 989
  • Płeć: Mężczyzna
  • GENIUSZ,ale i idiota
  • Respect: +1
Odp: Patrząc jak krwawisz. Saga Guns N' Roses
« Odpowiedź #46 dnia: Lipca 15, 2009, 07:20:10 pm »
0
Ja tam nic takiego nie widzę aby ktoś tu powątpiewał w ich grzeczność czy w fakt, że zażywali narkotyki i pili... Jak dla mnie chodzi tutaj ludziom o coś innego o czym wspomniałem wyżej.

To podaj mi te historie'Hubik',które według Ciebie ludzi dotykają!!!...I zastanów się,co mogą wiedzieć ludzie o książce,przed jej wydaniem-czego mogą się czepiać nie znając jej treści???!!!Zapewne tego,że ci to nie ćpali tak dużo,że nie pili tak dużo,że nie bzykali tak dużo...!Teraz wszytko co napisze jakiś autor-podważacie,czyli sądzę,że nie zgadzacie się z opinią,ze GN'R,to źli chłopcy,bo krytykujecie niemalże każde wydawnictwo na ich temat,bo to niby nieprawda,bo SLASH to nie ćpał dożylnie,a tylko wciągał nosem...! :_: O to jest mniej więcej takie Wasze postrzeganie
« Ostatnia zmiana: Lipca 15, 2009, 07:28:34 pm wysłana przez martingun »
GUNSN'ROSES-SEX and RELIGION!!!

...bo wszystkim jest dla mnie Rock'N'Roll...8)

Offline Hubik

  • Zasłużeni
  • Madagascar
  • *****
  • Wiadomości: 15183
  • Płeć: Mężczyzna
  • Edomaniak
  • Respect: +1539
Odp: Patrząc jak krwawisz. Saga Guns N' Roses
« Odpowiedź #47 dnia: Lipca 15, 2009, 07:27:37 pm »
0
A gdzie ja napisałem, że one dotykają ludzi? Poza tym wystarczy jak chociażby się wypowiada o tym autorze Slash, co Drei przytoczył. I mam nadzieję, że jak kiedyś wyjdzie oficjalna biografia to nie napiszą tam, że wszystko z alkoholem i narkotykami to tylko był wymysł, a oni się kładli po dobranocce spać, bo możesz tego nie przeżyć... Bo przecież Gunsi to niegrzeczni chłopcy byli i tego się trzeba się trzymać i mieć resztę w dupie. Nie ważne czy jest to prawda czy nie. Najważniejsze aby byli niegrzeczni. To tyle ode mnie w tym temacie.
« Ostatnia zmiana: Lipca 15, 2009, 07:30:53 pm wysłana przez Hubik »

Offline martingun

  • Paradise City
  • *****
  • Wiadomości: 989
  • Płeć: Mężczyzna
  • GENIUSZ,ale i idiota
  • Respect: +1
Odp: Patrząc jak krwawisz. Saga Guns N' Roses
« Odpowiedź #48 dnia: Lipca 15, 2009, 07:35:40 pm »
0
... Jak dla mnie chodzi tutaj ludziom o coś innego o czym wspomniałem wyżej.

Czy tym pisanym zdaniem nie twierdzisz,że dotykają ludzi?!
A gdzie ja napisałem, że one dotykają ludzi? Poza tym wystarczy jak chociażby się wypowiada o tym autorze Slash, co Drei przytoczył. I mam nadzieję, że jak kiedyś wyjdzie oficjalna biografia to nie napiszą tam, że wszystko z alkoholem i narkotykami to tylko był wymysł, a oni się kładli po dobranocce spać, bo możesz tego nie przeżyć... Bo przecież Gunsi to niegrzeczni chłopcy byli i tego się trzeba się trzymać i mieć resztę w dupie. Nie ważne czy jest to prawda czy nie. Najważniejsze aby byli niegrzeczni. To tyle ode mnie w tym temacie.

Ale mi nie chodzi o to,że mają pisać książki tylko o tym,że Gunsi to ćpuny i balangowicze z krwi i kości!!!A chodzi o to,że sądzę,że jeśli nie pasuje Wam kolejna książka o GN'R,a dodatkowo'DrDrei'jako przykład ich nieścisłości podaje właśnie narkotykowy przykład Dela James'a z Toddem Crew'em,to ja sądzę,że większość z Was tu piszących źle o tym wydawnictwie,własnie oburza się również na ten aspekt,że autorzy takich publikacji dodają,że Gunsi to wyrzutki społeczeństwa,a że według Was takimi nie są,bo w2cale tak źle to nie było ;]
« Ostatnia zmiana: Lipca 15, 2009, 07:48:04 pm wysłana przez martingun »
GUNSN'ROSES-SEX and RELIGION!!!

...bo wszystkim jest dla mnie Rock'N'Roll...8)

Offline Jawhowe

  • Knockin On Heavens Door
  • ****
  • Wiadomości: 413
  • Płeć: Mężczyzna
  • Respect: -1
Odp: Patrząc jak krwawisz. Saga Guns N' Roses
« Odpowiedź #49 dnia: Lipca 15, 2009, 08:02:10 pm »
0
martingun - Del nie powiedział że Todd nigdy nie tknął narkotyków a na myśl o alkoholu dostawał odruchów wymiotnych. Chodziło mu o to że zrobili z niego ćpuna jakich mało, który zabiłby aby tylko dostać się do dragów, podczas gdy Todd wcale taki nie był. I jest to jak najbardziej krzywdzące dla niego, zwłaszcza że nie może sam tych plotek zdementować.
Serio nie rozumiem czemu trzeba ci to tak tłumaczyć. ;f

BTW, mógłbyś stawiać spacje po przecinkach i innych znakach interpunkcyjnych bo bez tego trudno przebrnąć przez twoje posty.
I'm sick to death of people saying we've made 11 albums that sounds exactly the same, infact, we've made 12 albums that sounds exactly the same  - Angus Young

Offline martingun

  • Paradise City
  • *****
  • Wiadomości: 989
  • Płeć: Mężczyzna
  • GENIUSZ,ale i idiota
  • Respect: +1
Odp: Patrząc jak krwawisz. Saga Guns N' Roses
« Odpowiedź #50 dnia: Lipca 15, 2009, 08:12:39 pm »
0
Ale mi nic nie trzeba tłumaczyć'Jawhowe'ponieważ ja to doskonale rozumię,że może być gdzieś nieścisłość mniejsza-większa,ale chodzi mi o to,że skreślili co niektórzy tę książkę,bo sądzą,że jeśli gdzieś ona jest,to już zawsze będzie,bo Gunsi,to co prawda ćpali,pili i balangowali,ale nie aż tak :> Po co trzymają się tej wersji?!Czy nie lepiej kupić,przeczytać i wyciągnąć wnioski mając na uwadze,że autor może faktycznie coś dodać od siebie,ale nie aż tak,ze będzie to kłamstwem totalnym!
GUNSN'ROSES-SEX and RELIGION!!!

...bo wszystkim jest dla mnie Rock'N'Roll...8)

Offline get_in_the_ring

  • Atittude
  • ******
  • Wiadomości: 1514
  • Płeć: Mężczyzna
  • jestem hardkorem
  • Respect: +22
Odp: Patrząc jak krwawisz. Saga Guns N' Roses
« Odpowiedź #51 dnia: Lipca 15, 2009, 08:18:00 pm »
0
tu, do kur*y nędzy nie chodzi o to kto ile ćpał, chlał i ru**ał tylko o z dupy wzięte nieprawdziwe historie związane z odejściami w Gunsach, czy wszystkich tych bzdur, którym poświęcona jest piosenka z mojego nicku. ale Ty martingun wiesz lepiej, bo jesteś rockową wyrocznią.

Cytuj
(...) ponieważ ja to doskonale rozumię (...)

... natomiast napewno nie jesteś wyrocznią gramatyczną.


Nie mam certyfikatu! :o

Slash skończył sie na Kill 'em All.
 

Offline martingun

  • Paradise City
  • *****
  • Wiadomości: 989
  • Płeć: Mężczyzna
  • GENIUSZ,ale i idiota
  • Respect: +1
Odp: Patrząc jak krwawisz. Saga Guns N' Roses
« Odpowiedź #52 dnia: Lipca 15, 2009, 08:20:29 pm »
0
Taaaaaaak-jestem rockową wyrocznią-tak to sobie tłumacz :/
GUNSN'ROSES-SEX and RELIGION!!!

...bo wszystkim jest dla mnie Rock'N'Roll...8)

Offline Jawhowe

  • Knockin On Heavens Door
  • ****
  • Wiadomości: 413
  • Płeć: Mężczyzna
  • Respect: -1
Odp: Patrząc jak krwawisz. Saga Guns N' Roses
« Odpowiedź #53 dnia: Lipca 15, 2009, 08:25:41 pm »
0
Ręce opadają.
Slash powiedział że w tej książce są same bzdury. Co jak co, ale jego opinii w sprawach Gn'R ufam bardziej niż jakiejś dziennikarzynie.
Poza tym zdziwiłbyś się jakich to "rewelacji" można się dowiedzieć z tych nieautoryzowanych biografii.
I'm sick to death of people saying we've made 11 albums that sounds exactly the same, infact, we've made 12 albums that sounds exactly the same  - Angus Young

Offline Kotlet

  • Welcome to the jungle
  • *
  • Wiadomości: 122
  • Płeć: Mężczyzna
  • Appetite for Kotlet
  • Respect: 0
    • Radio Floryda
Odp: Patrząc jak krwawisz. Saga Guns N' Roses
« Odpowiedź #54 dnia: Lipca 15, 2009, 08:27:06 pm »
0
on i tak wie lepiej.




a co do książki to nie mam zamiaru sięgać po nią ;p chybą, że jakiegoś ebooka znajde albo ktoś mi xero zrobi ;p

Offline martingun

  • Paradise City
  • *****
  • Wiadomości: 989
  • Płeć: Mężczyzna
  • GENIUSZ,ale i idiota
  • Respect: +1
Odp: Patrząc jak krwawisz. Saga Guns N' Roses
« Odpowiedź #55 dnia: Lipca 16, 2009, 06:28:57 pm »
0
Tak"on wie lepiej" gdyż...gdyż myśli głową ,a nie sercem! :>
GUNSN'ROSES-SEX and RELIGION!!!

...bo wszystkim jest dla mnie Rock'N'Roll...8)

Offline Zqyx

  • Moderator
  • Madagascar
  • *****
  • Wiadomości: 34779
  • Płeć: Mężczyzna
  • "But nobody pulled the trigger. They just..."
  • Respect: +3467
    • Bumblefoot fans Poland - mój fanowski profil Rona
Odp: Patrząc jak krwawisz. Saga Guns N' Roses
« Odpowiedź #56 dnia: Lipca 17, 2009, 09:08:50 am »
0
Czytałem "biografię Axla" autorstwa Micka Walla i o ile pierwszą jej część,gdzieś tak do czasu wydania UYI czytało się całkiem nieźle, to już cała reszta była po prostu  zbiorem artykułów, wywiadów prasowych i.t.d, takim pospolitym kopiuj wklej, nie tylko nie mającym wiele wspólnego z biografią Axla,ale po prostu było to zwyczajne powielenie informacji,plotek,domysłów. A stało się tak dlatego,że od pewnego czasu Wall nie miał żadnego kontaktu z Gn'R,bazował po prostu na tym,co wyszperał w sieci.
Z podobnego założenia,tyle,że od początku do końca, wychodzi Davies. Krytyka książki ze strony Slasha to jedno,ale również opinie fanów są dla tej pozycji druzgoczące. Przede wszystkim dlatego,że o Gunsach pisze ktoś,kto się z nimi prawdopodobnie  nie zetknął i całą swoją wiedzę na temat zespołu czerpie z materiałów dostępnych wszystkim,czyli równie dobrze taką książkę przy odrobinie samozaparcia i umiejętności mógłby stworzyć każdy z nas. To jest jeden z zarzutów wobec książki.

Przy czym, o ile mi wiadomo, autor nie wybiela złych chłopców z Gn'R,więc bazowanie na tym w dyskusji o książce jest nonsensem.
Nie wybiela,bo prawdopodobnie nigdy ich nie spotkał.

Dla początkujących fanów książka może być dobrym wyborem,ale dla tych,co uwielbienie dla Gn'R wyssali z mlekiem matki będzie to po prostu powielenie tego,co już wiedzą,w tym różne nie zweryfikowane informacje i.t.d Skąd wiem? Bazuję na komentarzach czytelników z amazon.

I tak czytamy między innymi: Ksiązka oferuje niewiele więcej niż materiał z Behind the music niemal ciągle cytowany + parę artykułów z Rolling Stone,Mtv i.t.d. "Z książki nie dowiedzialem się niczego,czego bym wcześniej nie wiedział". Mowa jest też o elementarnych błędach - Hendrixie grającym na Les Paulu,Stanleyu jako basiście Kiss i.t.d,błędy dotyczące Aerosmith,o których Davies napisał książkę wcześniej,a także o odwołanym koncercie Chicago 1992 ( tak!)

Niezależnie od tego typu błędów,które stawiają wiarygodność Davisa pod znakiem zapytania fani zarzucają mu także,że nudzi recenzując po kolei każdą z piosenek Gn'R,jakby to miało jakieś znaczenie dla fana.

Podsumowując - "stary" fan Gn'R nie znajdzie w tej książce nic,czego by nie wiedział. Nowy znajdzie pewnie trochę,ale to,co przeczyta powinien w jakiś sposób zweryfikować.
Dla znających angielski : http://www.amazon.com/Watch-You-Bleed-Saga-Roses/dp/1592403778 ( warto poczytać recenzje)

 Książek o Gn'R na polskim rynku jest mało,co nie znaczy,że należy kupować wszystko,jak popadnie. Decyzję podejmie każdy osobiście.
« Ostatnia zmiana: Lipca 17, 2009, 09:42:25 pm wysłana przez Zqyx »
Podaruj mi 1,5% podatku :) Dziękuję!
KRS: 0000186434
Cel szczegółowy: 569/W

"Hey, you caught me in a coma and I don't think I wanna
Ever come back to this world again"

Offline martingun

  • Paradise City
  • *****
  • Wiadomości: 989
  • Płeć: Mężczyzna
  • GENIUSZ,ale i idiota
  • Respect: +1
Odp: Patrząc jak krwawisz. Saga Guns N' Roses
« Odpowiedź #57 dnia: Lipca 17, 2009, 08:37:16 pm »
0
'Zqyx' -ale czy nie sądzisz, że tak jak niby Wall, a teraz Davies ,My- Wy wszyscy macie wiedzę tylko i wyłącznie ze środków opinii publicznej???!!! Przecież tak jak wyżej dwaj wymienieni, tak Wy również nie spotkaliście Gunsów, a wszystko czerpiecie przecież z materiałów dostępnych :> Więc po co atakować Wall'a i Davies'a skoro Wy co niektórzy z tego forum sami piszą tak pewnie, że tym starają się przekonać wszystkich, którzy myślą inaczej (prowokując tym zatargi na forum)!!!
I 'Zqyx' - autor może i wybiela, czy nie wybiela-nie wiem tego,ale mi chodzi o kwestię wszelkich używek Gunsów tylko dlatego, że ja domniemałem, że raczej na pewno o to czepiają się ludzie zarzucając jakiemuś wydawnictwu blagę, a upewnił mnei w tym tylko 'DrDrei' swoim tutaj gdzieś wpisem ,gdzie tłumaczył mi, że przykład Todd'a Crew'a ,jest namacalnym dowodem, że historie używek w takich książkach są na ogół zmyślane przez autorów, więc ja odpowiadam-Gunsi nie byli grzecznymi chłopcami i obrona kogokowleik z nich w kwestii 'ćpał tyle-nie ćpał tyle, bo mniej' , jest nieprawidłowa, gdyż fak jest faktem, że ćpali i używali życia na całego, a nieważne tak naprawdę ile ;]
GUNSN'ROSES-SEX and RELIGION!!!

...bo wszystkim jest dla mnie Rock'N'Roll...8)

Offline Meximax

  • Manipulator
  • Garden Of Eden
  • ********
  • Wiadomości: 4919
  • Płeć: Mężczyzna
  • Respect: +955
Odp: Patrząc jak krwawisz. Saga Guns N' Roses
« Odpowiedź #58 dnia: Lipca 17, 2009, 08:44:24 pm »
0
Akurat Wall rozmawiał z Gunsami ;) A co do tego "wybielania" - to Ty się upierasz, że ktoś, kto krytykuje tą książkę, to krytykuje, że autor przedstawił ich w złym świetle...
Bądźmy realistami - żądajmy tego, co niemożliwe.

Mister Forum 2017 8)

Offline Zqyx

  • Moderator
  • Madagascar
  • *****
  • Wiadomości: 34779
  • Płeć: Mężczyzna
  • "But nobody pulled the trigger. They just..."
  • Respect: +3467
    • Bumblefoot fans Poland - mój fanowski profil Rona
Odp: Patrząc jak krwawisz. Saga Guns N' Roses
« Odpowiedź #59 dnia: Lipca 17, 2009, 08:47:02 pm »
0
Prosta sprawa,o której pisałem w dłuugim poście,ale chyba umknęła. Książkę na podstawie artykułów,wywiadów z MTV i.t.d może napisać każdy,kto ma odrobinę oleju w głowie. Ale jeśli autor popełnia takie błędy jak np. to,że Gunsi nie zagrali w Chicago w 1992,a uzurpuje sobie prawo do tego,żeby za to,co w zasadzie przepisał z innych źródeł i to z błędami,dostać kasę,to niestety,ale nie jest dla mnie wiarygodny. O wiele lepszą była książka Micka Walla Najbardziej niebezpieczny zespół świata. Autor pewnie podkoloryzował pewne rzeczy,bo nieprzypadkowo mu się oberwało,ale przedstawił bardziej realny obraz Gunsów niż osoba,która ich nie spotkała.
Z jego "biografią" Axla rzecz wyglądała już trochę inaczej,stąd moja krytyka wobec tego "działa",które nawiasem mówiąc czytało się znośnie,ale nie jako biografię.
Mówisz,że to,co autorzy piszą o Gunsach w kontekście używek nie ma znaczenia? Być może nie ma. Ale obraz Axla jako ćpuna,który przez ćpanie nie mógł ukończyć Chinese Democracy trochę jednak mija się z prawdą.
Nie wiem,czy miałeś w rękach książkę człowieka,którego w tej chwili nie pamiętam,ale który pisał między innymi o stosunkach homoseksualnych między Axlem,Izzym i Slashem. Nie robi wrażenia?
Nie jestem przeciwny tej książce dla zasady,ba,nawet pewnie przeczytam,ale mając świadomość przekłamań i błędów,jakich dopuścił się autor chcący uchodzić za profesjonalistę.
Podaruj mi 1,5% podatku :) Dziękuję!
KRS: 0000186434
Cel szczegółowy: 569/W

"Hey, you caught me in a coma and I don't think I wanna
Ever come back to this world again"

 

Reckless Roses - "Koncert będzie niespodzianką – dla nas także"

Zaczęty przez mafioso

Odpowiedzi: 13
Wyświetleń: 8456
Ostatnia wiadomość Kwietnia 12, 2016, 11:42:26 pm
wysłana przez sunsetstrip