ja sie nie skusze, kolejna nieautoryzowana biografia pelna bzdur:
Jednym z nazwisk ktore ma Del wytatuowane to Todd Crew, basista Jetboy i dobry znajomy chlopakow z GNR. Podobnie jak West Arkeen przedawkowal narkotyki ale James zaznacza ze zarówno oni jak i on sam znacznie wiecej pili alkoholu niż brali narkotykow. Natomiast w ksiazce Davisa, Crew zostal przedstawiony jako najwiekszy cpun z calej ekipy. To zdaniem Dela ohydne klamstwo, ponieważ owszem Todd bral, ale nie zastawial swoich rzeczy w lombardach ani nie kradl czy ponizal sie by zdobyc pieniadze na narkotyki.
Stephen Davis's GN'R book? His main sources are disgruntled ex-employees and former associates, the same ones you see constantly popping up trying to get their fifteen minutes of associated fame. Agendas! These people only remember what they want reported but forget a lot of the crucial details because it doesn't serve their purpose.
http://www.mudkiss.com/deljames.htmZna Pani „Hammer of the Gods”?
SZ: Książkę o Led Zeppelin ?
Slash: Ten autor przyczynił się do tego, że nie chciałem już nigdy przeczytać żadnej książki o Rock’n’Rollu. Dopóki nie napisał książki o nas. Istne bzdety. Przemilczę już bzdury o nas w internecie. Wtedy pomyślałem, najwyższy czas, żeby ktoś napisał prawdę.
SZ: Czym dokładnie są te bzdury ?
Slash: Ach, to co zwykle. Sprawa ze mną i Axl’em, dlaczego wtedy opuściłem zespół itd. Nieprawda tak zmontowana, że brzmi jak pasjonująca historia. Ale jeśli ktoś chce usłyszeć tę historię, to przecież od któregoś z członków Gunsów!
http://gunsnroses.com.pl/forum/index.php?topic=5770.msg153985#msg153985