Znakomita decyzja. Kurcze, szkoda, że przy takim składzie NIN nie zawitało na Maltę w 2009 - Trent, Robin, Cortini, Rubin, Belew i Eustis, co za mieszanka! Niczym jak GNR w 2001
Koncerty mają być znów niesamowite i ponoć bardziej elektroniczne. Ten skład jest na pewno najlepszy od Fragility Tour. Ciekawie jest ten skład zbudowany - dwóch rutyniarzy w NIN, jeden doświadczony w zespole, inny z krótszym stażem + dwóch "świeżaków", ale za to jakich! Belew i Eustis już współpracowali z NIN, ale koncertów nie grali. Zastanawiam się tylko jak tak energetyczne koncerty będzie wytrzymywał Belew, hm.
To może być znakomita trasa.Tylko czekać na ewentualny koncert w Polsce lub w Berlinie w 2014.