NighTrain Station Guns N' Roses

tez pomyslalam I poduczyc troche tekstow zeby glupio nie stac z zamknieta geba

A ja bym tych, co kupili GH przed koncertem nie skreślał, bo niewykluczone, że część z tych, którzy przyszli na koncert "z przypadku" zagości i na forum i to niekoniecznie z przypadku Zresztą nawet część z nas, ba, znaczna część z nas zaczynała od największych hitów, choć niekoniecznie tych w wersji płytowej, bo jej jeszcze nie było Czy to, że ktoś zaczął przygodę z Gunsami od NR, DC, KOHD, a nie Perfect crime , czyni z niego/ niej gorszego fana?

Ty nie skreślasz, ale poczytaj ten temat to zobaczysz, jaki jest odbiór kupujących przed koncertem GH.

A skąd niby młody człowiek ma czerpać wiedzę o zespole i twórczości? Z TV i radia? Błagam. Jeśli już wykazuje zainteresowania (co i tak jest dużym sukcesem) to naturalne , że zacznie o najbardziej znanych przebojów. W myśl zasady: jeśli największe hity są do dupy to reszta tym bardziej.

A skąd niby młody człowiek ma czerpać wiedzę o zespole i twórczości? Z TV i radia? Błagam. Jeśli już wykazuje zainteresowania (co i tak jest dużym sukcesem) to naturalne , że zacznie o najbardziej znanych przebojów. W myśl zasady: jeśli największe hity są do dupy to reszta tym bardziej.

Dauger nie do końca rozumiem twoją wypowiedź. Chyba nie sugerujesz, że GH czy też inne hity Gunsów są do dupy? Ale co do jej reszty się zgadzam. Kiedyś, za czasów mojej młodości istniał taki program muzyczny jak "Lista przebojów 30 ton" czy jakoś tak. Tam można było posłuchać niektórych zespołów w zestawieniu i czasem nawet czegoś się o nich dowiedzieć. Teraz szkoda, że czegoś takiego nie ma. A to, że Gunsom pewnie przybędzie kilku lub też kilkunastu fanów to tylko się cieszyć. Może wreszcie ta muzyka trafi do domów ludzi, którzy jak by nie było powinni wiedzieć co to za zespół. Mam nadzieję, że GH utrzyma się dłużej na pierwszym miejscu tej listy, bo to będzie świadczyło o zainteresowaniu zespołem.

   Canis , jak ty mnie dobrze rozumiesz

 Wiem po sobie, że wielokrotnie zaczynałem przygodę z zespołem właśnie od The Best Of czy od Greatest Hits. A wpływ koncertu ( i całego zamieszanie z tym związanego) na sprzedaż jest bezdyskusyjna.