NighTrain Station Guns N' Roses

Metal Mind Productions, organizator koncertu Slasha w Polsce, napisał dziś na Facebooku:

"Oficjalnie potwierdzamy to co już podejrzewacie: BILETÓW NA PŁYTĘ JUŻ NIE MA W OFICJALNEJ SPRZEDAŻY!" na Facebooku."

https://www.facebook.com/events/267922856664129/274604359329312/?notif_t=plan_mall_activity

spokojna glowa, do koncertu bedzie mozna na pewno bilet kupic na allegro. a im blizej koncertu to bedzie coraz taniej.

Sądzę że jednak będzie można coś w kasach kupić bądź będzie puszczona do obiegu jeszcze jedna pula biletów zdecydowanie za szybko się te bilety rozeszły.

nie wiem czemu ktoś dał minus Reno za powyższą wypowiedź (stan z 12:30)
Reputacja chyba nie polega na klikaniu w dobrą wypowiedź jeżeli nie wyraża żadnej opinii, tylko stan faktyczny?

W kasach kupić? W jaki sposób? Jeżeli Organizator napisał, że nie ma biletów na płytę, to nie ma. Jakaby miały się znaleźć w kasach, to też by tak napisał.
Pamiętam jak wyprzedały się wszystkie bilety na Ozzyego, na które się nie załapałem i wtedy Organizator odpisał wprost, że proszę czekać na dodatkową pulę.
Jeżeli informacja, dla niektórych nie jest zbyt jasna- trudno.
Jeżeli jest zaskakująca- no cóż, dla mnie też. Nie wierzyłem, że tak szybko się wyprzeda płyta.
Niestety trzeba się z nią pogodzić i myśleć o trybunach, które mogą też się wykupić przy tak dużym zainteresowaniu wydarzeniem, albo czatować na aukcjach.

Pompon dzięki za obronę. Już się przyzwyczaiłem, że mnie minusują jak tylko coś napiszę.

Co do biletów i koncertu. Też jestem zaskoczony, że tak szybko wyprzedały się bilety na płytę. Wiem, że Slash ma dużo fanów w Polsce i to mogło na to rzutować. Jednak bardziej sądzę, że przyczyną było to, że Kudłaty nigdy nie zawitał do naszego kraju i ci, którzy pamiętają Hudsona jeszcze z czasów GN'R przyjdą zobaczyć co sobą reprezentuje. Mam tylko nadzieję, że nie będzie potem opinii, że koncert się nie podobał czy też, że nie tego się spodziewali.

Myślę, że złożyło się na to kilka czynników - raz, wspomniany już krótki czas między ogłoszeniem koncertu a samym koncertem, dwa - niedopasowanie obiektu do przewidywalnego zainteresowania (bo nie chce mi się wierzyć, że nie ma w Polsce większej areny, w której dałoby radę zrobić koncert w lutym), 3- zainteresowanie wielu ludzi, którzy na co dzień słuchają różnej muzyki, niekoniecznie rocka. Widzę po swoich znajomych, którzy idą, choć generalnie ich upodobania muzyczne nawet koło Slasha nie leżały, dlatego "konkurencja" po bilety tak wzrosła.

Ale by Wam kawał zrobili a zwłaszcza osobom ze Śląska i ogólnie południa, którzy się wybierają

Info nie jest dla mnie zaskoczeniem,  jestem happy będac w posiadaniu biletów i żal mi tych , którzy nie zdążyli zakupić , ale nie traćcie wiary!!!!