NighTrain Station Guns N' Roses

Guns N' Roses => Aktualności => Wątek zaczęty przez: Zqyx w Listopada 08, 2009, 04:21:25 pm

Tytuł: Najgorsze kariery solowe
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Listopada 08, 2009, 04:21:25 pm
Kolejny ranking - w cyklu najgorsze kariery solowe Slash na miejscu ósmym.
http://www.comcast.net/slideshow/music-solocareers/1/
 (http://www.comcast.net/slideshow/music-solocareers/1/)
Tytuł: Odp: Najgorsze kariery solowe
Wiadomość wysłana przez: Meximax w Listopada 08, 2009, 04:32:15 pm
Slash się sprzedał, nawet do takich rankingów się musi pchać.
Tytuł: Odp: Najgorsze kariery solowe
Wiadomość wysłana przez: Grzon w Listopada 08, 2009, 04:33:44 pm
8!?!?!! Toż to skandal! Należy mu się pierwsze jak nic! Paulina Rubio, ostatnio Rihanna, Snakepit też był do bani, zahaczał o pop jak nic!

no i te wywiady, sesje fotograficzne! I Perla też się pcha wszędzie! Żenada  :ph34r:
Tytuł: Odp: Najgorsze kariery solowe
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Listopada 08, 2009, 04:34:58 pm
Eh,żeby chociaż pierwsza trójka,to by w dobrym towarzystwie był :P Swoją drogą żaden były Gunner solo kariery nie zrobił,a akurat np. Snakepit,czy Velveci mają swoich zdeklarowanych fanów,więc czy ja wiem,czy tak do końca solo mu źle idzie?
Tytuł: Odp: Najgorsze kariery solowe
Wiadomość wysłana przez: Grzon w Listopada 08, 2009, 04:37:15 pm
Scott 9.?

nie znam jego twórczości solowej poza płytą, która jest niezła.
Tytuł: Odp: Najgorsze kariery solowe
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Listopada 08, 2009, 04:40:52 pm
Scott nagrał z tego,co kojarzę 2 płyty solowe :
    * 1998: 12 Bar Blues
    * 2008: "Happy" in Galoshes
Tytuł: Odp: Najgorsze kariery solowe
Wiadomość wysłana przez: Gregg w Listopada 08, 2009, 04:59:14 pm
 Nareszcie obiektywna ocena Slasha w świecie muzycznym.   :radocha:
   
Tytuł: Odp: Najgorsze kariery solowe
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Listopada 08, 2009, 05:03:21 pm


Gregg: subiektywna ocena twórczości Slasha po Gunsach - poza tym wszystko się zgadza  :P

Tytuł: Odp: Najgorsze kariery solowe
Wiadomość wysłana przez: Gregg w Listopada 08, 2009, 05:13:13 pm
Zqyx:Wiesz co ja bym Slashowi powiedział? Po jakiego grzyba opuściłes GN'R.Napewno nie wyszło ci to na dobre  :)
Tytuł: Odp: Najgorsze kariery solowe
Wiadomość wysłana przez: slasherr w Listopada 08, 2009, 05:16:52 pm
Axl mu to mówił :P
Tytuł: Odp: Najgorsze kariery solowe
Wiadomość wysłana przez: Grzon w Listopada 08, 2009, 05:17:25 pm
nikomu to nie wyszło na dobre ;)
Tytuł: Odp: Najgorsze kariery solowe
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Listopada 08, 2009, 05:19:07 pm
Nie wyszło im na dobre już wykopanie Gilby'ego. :)
Co do materiału solowego Slasha - i tak chyba wyszedł na tym najlepiej ze wszystkich,którzy odeszli. A w rankingu wcale nie znalazł się w złym towarzystwie,bo warto zerknąć choćby na 1 miejsce. Ocena tego,jak komuś poszło zawsze będzie subiektywna. Ale w miarę obiektywnie trza powiedzieć,że nikt z piątki,łącznie z Axlem, nie powtórzył sukcesu Gn'R.

Grzon : Zgadzam się.Żadnemu z nich. Jedyne co się "udało",to podzielić fanów. Kiedyś zjednoczonych muzyką...Szkoda.
I nie,nie jest to wyłączną winą Slasha,czy Axla. Każdy Gunner dołożył do tego swoją cegiełkę.
Tytuł: Odp: Najgorsze kariery solowe
Wiadomość wysłana przez: Gregg w Listopada 08, 2009, 05:32:29 pm
Zqyx;Wiesz na miejscu Slasha napewno nie chciał  bym się znaleść w tym rankingu (w ogóle) :)
Tytuł: Odp: Najgorsze kariery solowe
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Listopada 08, 2009, 05:38:30 pm
Podejrzewam,że większości osób znajdujących się w różnego rodzaju rankingach jest wszystko jedno,czy się w nich znajdą. :) Dziś na liście najgorszych karier solowych,jutro na liście najlepszych solówek,pojutrze na liście najlepszych/najgorszych szamponów,kogo to obchodzi,prócz fanów :)
Tytuł: Odp: Najgorsze kariery solowe
Wiadomość wysłana przez: Gregg w Listopada 08, 2009, 05:58:09 pm
Czas pokaże. Jakiś  ''smrodek'' się rozniesie to z pewnoscią będzie w jakiś tam sposób rzutowało na dalsza karierę Slasha jak i Velvet Revolver  :) 
Tytuł: Odp: Najgorsze kariery solowe
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Listopada 08, 2009, 06:08:29 pm
Naprawdę myślisz,że miliony różnego rodzaju best of mają znaczenie?

Proszę bardzo best of forumowicze ;) udzielający się na Nightrain Station

1) Witek - założyciel tego bajzu

2) k.( ochrona danych osobowych) - bo tak

3) nieckul - i ***

4) Boski Krzychu - bo jak Boski miałby nie znaleźć się na liście :P

5) misiaczek przesympatyczny

6) martingun - za najbardziej rozsądne argumenty,jakie słyszałem od lat :P Mówilem,ze będziecie tęsknić.

7) Grzon - bo nie idzie z wiatrem

8) Meximax bo lubi spacery

9) Tiramisu - bo jakiś powód się znajdzie

10) rose 84,bo rose 84  ;)

I co,ranking jest,ciekawe,jak teraz zadziała na odbiór tych osób na forum  ;)

Ranking nigdy nie odzwierciedli tego,jak jest naprawdę,a już traktowanie ich wybiórczo - na zasadzie : w tym rankingu ktoś kogo nie lubimy jest ceniony,to olewamy ranking,a w tym mu dokopali - wooow,na pewno ludzie się tym zasugerują i zaczną patrzeć na tego ktosia tak źle,jak ja - jest.... brak słów :D
Tytuł: Odp: Najgorsze kariery solowe
Wiadomość wysłana przez: Meximax w Listopada 08, 2009, 06:13:54 pm
Zqyx - bądź na topie! Teraz jest moda, żeby jeździć Slashowi, więc jak nadarzy się okazja to... rób to i Ty!
Tytuł: Odp: Najgorsze kariery solowe
Wiadomość wysłana przez: Gregg w Listopada 08, 2009, 06:32:57 pm
Lobby medialne szczególnie w U.S.A jest bardzo potężne i trafia do wielu ludzi.Wyrazilem swoją opinię w tym temacie.Chyba nikomu nie zrobilem krzywdy?Czy jest zupelnie odwrotnie?  :???:
Tytuł: Odp: Najgorsze kariery solowe
Wiadomość wysłana przez: owsik w Listopada 08, 2009, 06:33:53 pm
Eeeeetam.
kolejny ranking, który nie każdemu odpowiada i tyle. W dupie mam rankingi. Uważam, ze poważny człowiek nie zwraca na to uwagi.

offtop: Grzon - Snakepit był do bani??? W jakim sensie?? zajebiste R&R kawałki.
Tytuł: Odp: Najgorsze kariery solowe
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Listopada 08, 2009, 06:42:03 pm
Lobby medialne szczególnie w U.S.A jest bardzo potężne i trafia do wielu ludzi.

Racja. Ale odniosłem wrażenie,że chciałbyś,aby teraz Slash był postrzegany przez pryzmat tego rankingu. Im gorzej dla Slasha tym lepiej dla Ciebie?... Może to tylko wrażenie było:)
 Przypomnijmy sobie ile już było rankingów z serii najlepszy gitarzysta,najlepsza solówka i.t.d Wydaje mi się,że jeśli jakiś ranking miałby "kreować" postrzeganie któregoś Gunsa bądź ex Gunsa,to będą to rankingi MTV,VH1,Classic Rocka,czy Rolling Stone,a w nich Gunsi wypadali raczej dobrze;pomijam bzdurne rankingi typu najlepsze fryzura i.t.d.
owsik: Jedni nie trawią Snakepit,inni VR,jeszcze inni Slasha,a miejsce tu jak widać jest dla wszystkich :) Przynajmniej w teorii,bo niektórzy fanów Slasha chcą wyrzucać...
Tytuł: Odp: Najgorsze kariery solowe
Wiadomość wysłana przez: Gregg w Listopada 08, 2009, 06:58:50 pm
Co to znaczy?(ale) odnioslem wrażenie,że chciałbyś,aby teraz Slash byl postrzegany przez pryzmat tego rankingu. Im gorzej dla Slasha tym lepiej dla Ciebie? Jesteś jednostronniczy. Uwielbiasz jak widzę Slasha,a reszta grupy się dla Ciebie nie liczy .Nie jesteś osobą obiektywną.Sądzilem,ze jest to forum nie tylko Slasha.Sorry jak ma sie skupiać na Sleshu i wychwalaniu go pod ''niebiosa'' to ja dziękuje i do widzenia! 
Tytuł: Odp: Najgorsze kariery solowe
Wiadomość wysłana przez: Meximax w Listopada 08, 2009, 07:02:55 pm
A wg Ciebie obiektywizm to wrzucanie Slashowi?
Tytuł: Odp: Najgorsze kariery solowe
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Listopada 08, 2009, 07:19:52 pm
Lubię Slasha i lubię innych Gunsów i ex Gunsów,ale jak czytam po raz 100 te same głupoty o tym,jak to niby lubię Slasha i wrzucam każdemu innemu przy każdej okazji,to odechciewa się nie tylko odpisywać,ale i cokolwiek robić na tej stronie. Nie jest moją winą,że spora część newsów jest o Slash - po prostu chłop lepiej lub gorzej,ale jest obecny w mediach i tego nic nie zmieni. Nie mamy na to wpływu,tak samo jak nie mamy wpływu na działania żadnego innego ex Gunsa,czy Gunsa.

Możemy o nich czytać lub nie,komentować,lub nie. To cały nasz wybór.

Zdanie o wszelkiego rodzaju rankingach wyrażałem na forum wiele razy. Dla fanów może to i ważne,że Axl,Slash,Buckethead,czy Ashba znaleźli się w jakimś rankingu. Ale dla samych muzyków,dla wytwórni nie ma to chyba większego znaczenia. No bo co,kiedyś Slash w rankingu na najlepszego gitarzystę zajął któreś tam miejsce,więc był dobry,teraz jego kariera solowa została "zmieszana z błotem" i nagle jest zły? ;) Nie,Slash zostaje Slashem,tak jak Axl zostałby nadal Axlem.
To,w ilu aspektach popatrzymy na danego muzyka zależy od nas. I śledząc jego karierę możemy "wejść na pokład i popłynąć,albo w pewnym momencie zejść z tego pokładu"

Slash dokonał wielu dziwnych,niekorzystnych dla siebie wyborów muzycznych. Mógł więcej nagrać pod szyldem Snakepit,mógł nagrać coś jako Blues Ball,choć zbiór nawet genialnych coverów nadal pozostawałby zbiorem coverów. Wreszcie mógł w roku którymś tam nagrać pierwsza płytę sygnowaną własnym nazwiskiem i nagrywać je regularnie nie mając czasu na występy gościnne,z których część nie była mu nie tylko do niczego potrzebna,ale i w jakiś sposób godziła w jego rockowy wizerunek. Tyle,czy dla Slasha ten wizerunek jest tak ważny? Ale nie w sensie $$$ ,tylko - a niech se gadają,ja i tak zrobię swoje - rockn'roll.
Bo w życiu nie chodzi o to,żeby robić to,co ktoś karze,tylko o to,by robić to,na co ma się ochotę. I w moim przekonaniu to właśnie Slash robi solo. Nie muszę akceptować wszystkiego co robi,nie akceptuję wszystkiego,przyjmuję rzeczy takimi,jakimi są,jak mi się coś spodoba to słucham,nie,to nie. Jestem zdrowszy,niż gdybym miał wsłuchiwać się kilka razy dziennie w Black Eyed Peas ze Slashem po to,żeby utwierdzić się w przekonaniu,że mi się nie podoba. Biorę pod uwagę to,ze z czasem ( o zgrozo ! ) może zacząć ;) I co wtedy? Już nie będę prawdziwym rockowcem?  ;) Na to sobie absolutnie nie mogę pozwolić. Muszę być tró,bardziej niż Slash.
Nigdy nie zagram z Rihanną !  :P

Life's to short to be upset... - jak mówi wieszcz Ron :)
Tytuł: Odp: Najgorsze kariery solowe
Wiadomość wysłana przez: Hubik w Listopada 08, 2009, 07:22:37 pm
Ale dla samych muzyków,dla wytwórni nie ma to chyba większego znaczenia.

Ja nawet bym zaryzykował stwierdzenie, że oni nie mają o takich rankingach zielonego pojęcia.
Tytuł: Odp: Najgorsze kariery solowe
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Listopada 08, 2009, 07:24:19 pm
Więc raczej nie będzie tak,że ktoś zrezygnuje ze współpracy ze Slashem,bo przeczyta ranking ;)
Tytuł: Odp: Najgorsze kariery solowe
Wiadomość wysłana przez: Grzon w Listopada 08, 2009, 09:55:22 pm
offtop: Grzon - Snakepit był do bani??? W jakim sensie?? zajebiste R&R kawałki.

ten mój cały post to była ironia. Snakepit jak najbardziej był zarąbisty!! :)


Przestańcie już te całe gadanie o Slashu, o wychwalaniu, dowalaniu mu itd. bo to z tym tematem ma jak najmniej wspólnego i nie ma sensu. Lepiej otwórzcie sobie Pana Tadeusza Księga XII - Kochajmy się! :P

Gregg: to nie jest forum Slasha, tylko trafiłeś akurat na osoby, które bardziej mu sprzyjają, w przeciwieństwie do innych. Nie martw się, zaraz przyjdzie druga ekipa i będzię się lać krew :P

Tylko Martinguna brakuje :( :( :(
Tytuł: Odp: Najgorsze kariery solowe
Wiadomość wysłana przez: Maro2 w Listopada 08, 2009, 11:07:30 pm
Cały ten ranking o kant ***** rozbić. Ciekaw jestem ilu z tych co je tworzą rzeczywiście wysłuchała solowych płyt tych artystów. Bo mówienie, że solowa kariera jest do dupy bo nie jest tak medialna jak zespołu macierzystego jest mocno naciągane. Akurat solowe płyty Jaggera, Fogerty'ego czy Springsteena są świetne i nie wiem czemu znaleźli się oni w tym rankingu !!!
Tytuł: Odp: Najgorsze kariery solowe
Wiadomość wysłana przez: DrDrei w Listopada 09, 2009, 11:40:00 am
He crafted some of the most memorable riffs of the past 30 years, but can you name anything he's done since?

trudno sie nie zgodzic

a obecnosc Weilanda - dodatkowo pokazuje jak "udanym" projektem byl VR
Tytuł: Odp: Najgorsze kariery solowe
Wiadomość wysłana przez: dorota40 w Listopada 09, 2009, 12:17:14 pm
Slash jest fajnym gościem, medialny jest i lubi być na "świeczniku".Rankingi pokazują ludzi z pierwszej strony gazet i nie chodzi w nich o to co kto i jak robi tylko o to KTO ILE SZUMU WOKÓŁ SIEBIE ROBI.Także wszystko chyba się zgadza.
Ostatnio Zbyszek Hołdys opowiedział swoja definicję gwiazdy/art./: wg niego prawdziwe osobowości artystyczne nigdy nie robią szumu wokół siebie, poprostu są a ich pojawienie zawsze odbija sie wielkim echem w świecie np.muzycznym.
Slash nieodmiennie posługuje się swoim urokiem, image,uwodzicielskim czarem w drodze na szczyt i to nie ważne jaki to szczyt.On jest jak facet z cyrku, kuglarz, magik, czarodziej i w końcu grajek...tak zarabia na życie, tak żyli jego rodzice, to jest jego zawód, tak sie sprzedaje i nic innego nie umie/chyba?/lepiej robić.
Zresztą...czasami zastanawiam sie czy ten facet ocalił chociaż jedną zdrową szarą komórkę?D40
Tytuł: Odp: Najgorsze kariery solowe
Wiadomość wysłana przez: Artur78 w Listopada 09, 2009, 12:32:34 pm
A jaką to Slash zrobił karierę solową?Nawet nie wydał żadnej płyty pod swoim nazwiskiem.Dopiero przed nami to arcydzieło.Wiem,wiem był Slash Snakepit ale to nie jest do końca czysto solowy materiał.Od odejścia z Guns N' Roses tak naprawdę nie ma w jego przypadku żadnej kariery,tylko odcinanie kuponów.
No może czysto medialna, to znaczy 6500 wywiadów o czasach w Guns N' Roses i na temat Axla i wystepy z kim popadnie.
Tytuł: Odp: Najgorsze kariery solowe
Wiadomość wysłana przez: Meximax w Listopada 09, 2009, 12:34:39 pm
I szkoda, że zapomniałeś o tych "kilku" płytach, na których udzielał się gościnnie ;)
Tytuł: Odp: Najgorsze kariery solowe
Wiadomość wysłana przez: DrDrei w Listopada 09, 2009, 12:45:34 pm
te goscinne wystepy mozna podzielic na 2 okresy: do polowy lat 90 i pozniejsze.
w pierwszym okresie nie mial praktycznie zadnych wpadek, co sie dzialo pozniej wszyscy wiemy...
Tytuł: Odp: Najgorsze kariery solowe
Wiadomość wysłana przez: dorota40 w Listopada 09, 2009, 12:50:11 pm
"... 6500 wywiadów o czasach w Guns N' Roses ..."Mann, niech lepiej posłucha Axla z Sorry:'Just shut up and sing'/D40
Tytuł: Odp: Najgorsze kariery solowe
Wiadomość wysłana przez: Artur78 w Listopada 09, 2009, 01:19:52 pm
Udzielanie się gościnnie to nie kariera solowa.
Tytuł: Odp: Najgorsze kariery solowe
Wiadomość wysłana przez: Grzon w Listopada 09, 2009, 02:07:15 pm
a obecnosc Weilanda - dodatkowo pokazuje jak "udanym" projektem byl VR

no wiadomo, że nie był do końca udanym projektem, druga płyta to pokazała.
Ale przypominam, że VR to nie był "projekt solowy".
Tytuł: Odp: Najgorsze kariery solowe
Wiadomość wysłana przez: owsik w Listopada 10, 2009, 11:44:53 pm
offtop: Grzon - Snakepit był do bani??? W jakim sensie?? zajebiste R&R kawałki.
otwórzcie sobie Pana Tadeusza Księga XII - Kochajmy się! :P

Święta racja. Poza tym ja też uważam, że każdy temat kończy się kłótnia o to czy slash jest be czy cacy. To już jest nudne.
Tytuł: Odp: Najgorsze kariery solowe
Wiadomość wysłana przez: Gregg w Listopada 11, 2009, 07:46:31 am
Grzon;W tym rankingu tuż za  Sleshem jako dziewiąty widnieje Scott Weiland .Daje do myślenia.To tak jakby ktoś   podsumował dokonania muzyczne Velvet Revolver  8)
Tytuł: Odp: Najgorsze kariery solowe
Wiadomość wysłana przez: Grzon w Listopada 11, 2009, 11:01:11 am
Aha, Czyli Mick Jagger umiejscowiony jest na pierwszym miejscu, to wyraźnie neguje to dokonania muzyczne Rolling Stones?

Przypominam, że twórcy stworzyli ranging "Najgorszych karier solowych" :)
Tytuł: Odp: Najgorsze kariery solowe
Wiadomość wysłana przez: DrDrei w Listopada 11, 2009, 11:35:31 am
to nie jest dobre porownanie bo Jagger od 40 lat spiewa w jednym zespole, Slash byl z sukcesami w GNR, Scott w STP, dopiero
ich wspolny VR okazal sie niewypalem...

Tytuł: Odp: Najgorsze kariery solowe
Wiadomość wysłana przez: SOSNA! w Listopada 11, 2009, 11:40:30 am
VR okazal sie niewypalem...
No to jak tu by nazwac Axl'owe GN'R, kompletna klapa przychodzi mi na mysl.
Tytuł: Odp: Najgorsze kariery solowe
Wiadomość wysłana przez: krelke w Listopada 11, 2009, 11:46:52 am
Trochę Was zboczyło...rozmawiamy jak rozumiem o karierach solowych...a na tyle ile jestem w temacie to GN'R nie jest karierą solową Axla itd. Proponuję merytorycznie i bardziej na temat...
Tytuł: Odp: Najgorsze kariery solowe
Wiadomość wysłana przez: Gregg w Listopada 11, 2009, 11:49:11 am
Przyznam się,ze dokonania muzyczne Rolling Stones zawsze przprawialy mnie o  ''młdłosci''.Co do Micka   Jeggera.Nie znam jego ani jednego albumu solowego,ale z pewnoscią zasłużenie jest umiejscowiony jako ''Number One''. 8)
Tytuł: Odp: Najgorsze kariery solowe
Wiadomość wysłana przez: DrDrei w Listopada 11, 2009, 11:53:45 am
chwila krelke jakie Was? czy ja cos tu pisalem o Axlu? W temacie newsa jest rowniez wzmianka o Slashu i Weilandzie wiec
nie widze powodow dlaczego mialbym nie pisac o ich wspolnym projekcie zwanym VR. Prosze mnie nie podciagac pod wspolny
mianownik z uzytkownikiem wypowiadajacym sie pod moim postem, gdyz jest przeze mnie ignorowany i nie wiem co za
offtopy w swoich wiadomosciach wypisuje. I nie chce wiedziec.
Tytuł: Odp: Najgorsze kariery solowe
Wiadomość wysłana przez: el_loko w Listopada 11, 2009, 12:34:05 pm
VR okazal sie niewypalem...
No to jak tu by nazwac Axl'owe GN'R, kompletna klapa przychodzi mi na mysl.
AXlowe GNR? nie znam kapeli... mozesz podrzucic jakies linki
Tytuł: Odp: Najgorsze kariery solowe
Wiadomość wysłana przez: dorota40 w Listopada 13, 2009, 10:02:59 am
Głupi ranking /i to tyle co mam do powiedzenia/...kariery solowe dotyczą solistów jak sama nazwa wskazuje więc nie rozumiem dlaczego Slash
jako gitarzysta stawiany jest w jednej linii z wokalistami. Jeśli już to w rankingu najlepszych gitarzystów który to regularnie ogłaszają różne magazyny
np.Guitar World...D40



Tytuł: Odp: Najgorsze kariery solowe
Wiadomość wysłana przez: owsik w Listopada 13, 2009, 10:14:50 am
Aha, Czyli Mick Jagger umiejscowiony jest na pierwszym miejscu, to wyraźnie neguje to dokonania muzyczne Rolling Stones?


Nie. Ten ranking neguje dokonania solowe M.Jaggera. On w połowie lat 80-tych zaczął nagrywać solowe albumy i nie były to najlepsze płyty. Po prostu nie za bardzo mu szło. Wielu się z tym zgadza. Ja też. Ale Stonesów nikt nie rusza, i dobrze :)

Tytuł: Odp: Najgorsze kariery solowe
Wiadomość wysłana przez: Douger w Listopada 13, 2009, 10:56:38 am
Tu powstaje pytanie co można uznać za solową twórczość Slasha.  Snakepit, Blues Ball, Velvet Revolver? Featuringi? No, ale prawda jest taka, że takiej muzyki jak w GN'R nie  tworzył już później i chyba każdy się z tym zgodzi.
Tytuł: Odp: Najgorsze kariery solowe
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Listopada 18, 2009, 03:18:27 pm
Takiej muzyki jak w Gn'R nie tworzył i nie tworzy nikt. Solowo wszyscy ( łącznie z Axlem ) wypadają blado w porównaniu z tym,co grali razem. Ale trza przyznać,że Axl ( w ramach Gn'R ) i Slash ( w ramach Snakepit) wypadają zdecydowanie lepiej z komercyjnego punktu widzenia niż Gilby,czy Izzy.
Z kolei Velvet Revolver wypada np. lepiej niz Neurotic Outsiders - również z komercyjnego punktu widzenia.
Generalnie ludziom układającym rankingi bardzo się nudzi  :lol: