NighTrain Station Guns N' Roses

I dlaczego dopiero teraz gdy wiadomo, ze Gunsi nic nie zrobia stworzyl plotke, ze Doc odszedł, wcześniej niczego podobnego nie mowil.

A skąd wiesz,że to plotka? Może zdarzyło się to akurat teraz. Były plany trasy,nie wyszło,więc menadżer mógł odejść/zostać wywalony.
Ja nie twierdzę,że prawda,ale też nie traktuję tego jak plotki. Mało to menadżerów Gunsów opuściło?
Dla mnie koleś jest wiarygodny,nie wiem na ile,ale na pewno wiarygodniejszy od wielu innych,którzy coś tam niby mieli,pojawiali się i znikali.
Jest wiarygodny,bo udostępnił kilka rzeczy,powiedział parę rzeczy,o których nie wiedzieliśmy,a które z czasem okazały się prawdą.
Czemu nie ujawnił tym razem? Być może dlatego,że plany i tak się zmieniły? Być może dlatego,że wystraszył się FBI? Może uznał,że
nie warto narażać się na potencjalne pójście do więzienia dla ludzi,którzy nazywają go grubym kłamcą z misiami? Poniekąd go rozumiem.

"You don't know who you can trust now
Or you should believe" 

Nie wiem k***a co już o tym wszystkim myśleć...chciałbym usłyszeć w końcu jakiś nowy kawałek Gn'R, ale ciągle cicho w tym temacie A sami Gunsi wolą - tak jak dziś - składać na facebooku życzenia z okazji nowego roku królika w Chinach niż wreszcie zabrać głos w jakiejś konkretnej sprawie...

Twierdzil, ze to co ma dostal na karcie a potem nic nie wspominal o nowym zrodle.

Według mnie koleś miał za dużo do stracenia,żeby kłamać.

Co miał do stracenia?

Witek: Jakby nie było udostępniając wcześniej przecieki stał się Kimś w środowisku Gunsowym. Może nie dla mnie,czy dla Ciebie,ale dla wielu innych osób owszem.Kimś więcej niż jednym z wielu nicków.
Może nie guru jak swego czasu np. Mysteron,ale Kimś. No i teraz ten Ktoś bez powodu pozwala mieszać się z błotem? Jakoś mi się to nie widzi.
Chyba,że zaczął ściemniać o dokumentach w nadziei na to,że ktoś z osób,które posiadają przecieki nie udostępnione publicznie,rzuci mu coś na maila
i znów będzie mógł być bohaterem.

Innych opcji zwyczajnie w tym przypadku nie widzę...
Wielu było na forach Gunsów "attention seekerów",którzy pojawiali się,gadali bzdury i znikali.W moim przekonaniu MSL nie jest jednym z nich po prostu.

Darknemus, z jakiegoś powodu uwierzył,że MSL coś ma,nie wiem dlaczego,ale wierzę,że nie uwierzył bezpodstawnie.

Ale mógłby to zrobić dla zaspokojenia ciekawości wielu fanów np ;P

Pomyśl sobie,nie zarabiasz dużo,jesteś młody,jesteś w związku,zastanawiasz się nad przyszłością  i nagle wpada Ci w ręce taki materiał,jak jemu (rzekomo?) wpadł. Myślisz o podzieleniu się z fanami,czy zarobieniu na tym?