Moim zdaniem to co Matt mówi nie jest wyrazem zazdrości. Bo niby dlaczego? po prostu mówi o tym, że chłopak nie powinien jego zdaniem nazywać się Guns n' Roses, bo Guns n' roses to Slash, Duff i Izzy. A jeżeli nie zauważyliście to słowem nie wspomniał o perkusistach, bo może wie , że prawie nic nie wnosili do kapeli. ja się zgadzam z Mattem. A Axl może robić to co robi pod innym szyldem, bo jeżeli jest taki dobry, to osiągnął by ten sam sukces pod inna nazwą. Ale czyżby potrzebował reklamy starej nazwy?? która kojarzy się ludziom również z innymi członkami tej kapeli?? Slashem Duffem i Izzym?? a może też z perkusistami???