W wieku osiemdziesięciu lat zmarł Manny Charlton, współzałożyciel szkockiej kapeli Nazareth.
O śmierci gitarzysty poinformował jego wnuk, Jamie Charlton.
Charlton zasłynął za sprawą riffów, które w latach siedemdziesiątych wyniosły członków Nazareth do statusu gwiazd rocka. Zagrał, stworzył i wyprodukował lwią część największych hitów zespołu – „Broken Down Angel”, „Bad Bad Boy”, „Hair Of The Dog” i wiele innych.
W 1986 roku Manny został zaangażowany do produkcji debiutanckiej płyty Guns N’ Roses, „Appetite For Destruction”. Pracował nad demówkami nagranymi w Sound City (które ostatecznie ukazały się kilka lat temu, w jubileuszowym kuferku „Appetite”).
Przed dekadą Charlton wspominał tamte czasy w „Legendary Rock Intervews”.
„Axl uwielbiał [frontmana Nazareth] Dana McCafferty’ego”, wyjawił wówczas. „Powiedział ludziom z wytwórni: ‘Załatwcie nam tego faceta, który wyprodukował
Hair Of the Dog Nazareth’. A Axl dostaje to, czego chce”.
Mówiąc o płycie „Hair Of The Dog”, zawierającej piosenkę o tym samym tytule, którą po latach wzięli na warsztat Guns N’ Roses, Manny przyznał:
„Patrząc wstecz, starałem się zrozumieć, co sprawiło, że ten album odniósł taki sukces. Doszedłem do wniosku, że stało się to za sprawą charakteru piosenek, sposobu ich wykonywania, a także surowej produkcji. To był pierwszy album Nazareth, jaki wyprodukowałem. Fart początkującego, można by rzec”.
Link podesłał
@sunsetstrip Źródło