Pamiętam, jak w 2004 Geffen ( chyba Geffen ) chciał wydać GH i to był czas, kiedy Axl, Duff i Slash sprzymierzyli się, żeby zablokować wydanie tego albumu, więc mimo, że byli członkowie ( Duff i Slash ) nie mają praw do nazwy, to mają jakieś prawa do tego, co się wydaje pod szyldem Gn'R, przynajmniej, jeśli chodzi o starsze nagrania, chociaż nie wiem, czy tylko, bo przecież Axl wspominał o bataliach dotyczących wydania CHD, więc może do dziś byli członkowie zespołu mogą mieć wpływ na to, co się wydaje, a czego nie, pod szyldem Gn'R. Tutaj sprawa jest ciut inna, bo, powiedzmy sobie szczerze, masa koncertowego materiału Gunsów powstała w czasie, gdy z obecnych członków zespołu w zespole był jedynie Axl bądź Axl i Dizzy. Być może chodzi o jakieś kwestie licencyjne, odpalenie większej działki za prawa autorskie do piosenek ze sprzedaży dvd/ Bluraya/ seanse kinowe. Komunikat jest dość enigmatyczny, ale sprawa nie wydaje się nowa. Przy okazji tej sprawy ludzie przypominają, że rzekomo Made in Stoke Slasha, czyli wydawnictwo podobnego typu nie mogło być sprzedawane w Stanach. Nie wiem, na ile to prawda, ale jeśli faktycznie tak było - wygląda na rewanż.
Bardzo ciekawa jest sprawa praw do nazwy, piosenek, nagrań, udzielania zgody na użycie piosenki w filmie itd, bo jakby nie było to ostatnie jest sprawą pokrewną, a przecież gdzieś, kiedyś czytałem, że w sprawie użycia nagrań w filmie wciąż pytani są : Duff, Slash i Axl. Prawdopodobnie jako współautorzy piosenek. Ciekawa jest sprawa z Izzym. Odszedł i kompletnie zrzekł się swojego "dziedzictwa" Gunsowego, czy po prostu nie obchodzi go to, co się dzieje, póki kasa za stare albumy wpływa mu na konto... Stevenowi zapłacili tantiemy po dawnej rozprawie, więc jego mają "z głowy".
To są sprawy, do których "śmiertelnicy" nie mają dostępu i mogą jedynie gdybać, no chyba, że gdzieś, kiedyś wypłynie info o pozwie jednej strony przeciw drugiej, a to nie jest takie nierealne, bo wcześniej tak bywało. Myślę, że musiał być jakiś pozew o ochronę praw autorskich, pewnie złożony przez Slasha i Duffa, którzy wcześniej występowali w podobnych sprawach razem, bo inaczej nie byłoby "blokady". Ale trudno oceniać sytuację nie znając faktów, nie wiedząc co zaszło i dlaczego. Mogę się jedynie domyślać i wnioskować na podstawie niekompletnych danych i tego, co wiemy z przeszłości o podobnych tego sprawach dotyczących Gn'R.