Autor Wątek: Jetboy: "Slash kłamcą."  (Przeczytany 18251 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline ricardoelpaso

  • Right Next Door To Hell
  • ***
  • Wiadomości: 272
  • Respect: +294
Odp: Jetboy: "Slash kłamcą."
« Odpowiedź #30 dnia: Października 31, 2013, 07:01:11 pm »
+1
Ktoś, kto był tak naćpany i pijany, że nie wiedział co robi, jednocześnie pisze kilkadziesiąt lat później książkę, w której przytacza dokładne dialogi i cytaty nie może być brany na serio w 100%.

Slash nic nie napisal. Ksiazke napisal dziennikarz Anthony Bozza. Slash mu podyktowal co pamieta, tamten ubral to w slowa. Ile dodal, ile ubarwil - tego sie pewnie nigdy nie dowiemy.
Swoja autobiografie to napisal Duff, skad to wiem? Bo czytalem jego felietony w prasie i wiem ze Duff umie pisac i ma doswiadczenie w pisaniu w stylu dziennikarskim. Poza tym jest po studiach.
 
Tym forum rzadzi banda sfrustrowanych, chamskich smarkaczy

Offline janina

  • Better
  • *******
  • Wiadomości: 2670
  • Płeć: Kobieta
  • catcher in the rye....
  • Respect: +1005
Odp: Jetboy: "Slash kłamcą."
« Odpowiedź #31 dnia: Października 31, 2013, 07:40:58 pm »
+1
Slash w kwestii śmierci Todd'a Crew nie kłamał.Slash i Todd byli przyjaciółmi,a to że jeden z nich po prostu przedawkował to był przypadek.Obaj byli ćpunami.Jest to tragedia dla samego Slash'a.Przecież sam Slash opisywał w swojej autobiografii w ten sposób ''.Todd był moim najlepszym przyjacielem,którego straciłem.Kiedy pojechaliśmy do san Francisco na pogrzeb,musiałem stanąć twarzą w twarz z wytykającą mnie palcami rodziną Todd'a i jego kolegami z zespołu-wszyscy uważali,ze jego śmierć to moja wina.Przyrodni brat Todd'a przyjażnił się z Delem Jamesem-znał mnie,a mimo to także on uważał,że ponoszę za to winę.To coś paskudnego.Rodzina Todd'a wynajęła nawet prywatnego detektywa,który przez pewien czas się   mną interesował.''To jest moim zdaniem ironia losu,że Todd Crew przedawkował.''Nie on pierwszy i pewnie nie ostatni''.

Tak masz rację Slash nie kłamał - byli przyjaciółmi ,przedawkował Todd, byli w tym czasie razem.Ale pretensje chłopców z Jetboy, rodziny Todd`a dotyczą braku wezwania pogotowia zamiast to zrobić on po prostu stchórzył ,uciekł .A może gdyby od razu wezwał pomoc kto wie może by go jeszcze uratowali. Zresztą zrobił to nie pierwszy raz  i głównie ta postawa jest źle oceniana .Bał się o własny tyłek ale czy to go usprawiedliwia?

Offline Emma

  • Zasłużeni
  • Garden Of Eden
  • *****
  • Wiadomości: 3849
  • Respect: +2359
Odp: Jetboy: "Slash kłamcą."
« Odpowiedź #32 dnia: Października 31, 2013, 07:44:50 pm »
+1
@ricardoelpaso , Nawet jeżeli "dodał i ubarwił" to jest to oficjalna książka, pod którą Slash się podpisuje, więc odpowiada za treść, która się tam znajduje. Narracja jest w 1 osobie liczby pojedynczej. Bozza redagował książkę, ale nie wymyślił tego co w niej jest.

Offline lewyism

  • Paradise City
  • *****
  • Wiadomości: 879
  • Płeć: Mężczyzna
  • Respect: +132
Odp: Jetboy: "Slash kłamcą."
« Odpowiedź #33 dnia: Października 31, 2013, 08:05:52 pm »
+2
Pewnie Slash pisząc to w książsce nie spodziewał się tego że któś to z tego zespołu to skomentuje,że np. fani się tego dowiedzą.
Ksiązka została wydana w 2007 roku, to chyba trochę za późno na komentarz ;)
Ja myślę, że goście z tego zespołu chcą narobić szumu. Ja nie bronię Slasha, bo może spanikował? Nie wiadomo jak było, ale że ktoś tak mówi nie możesz od razu w 100% być pewny, że Slash to kłamca i tchórz :facepalm: A ci goście z tej kapeli tacy pewni są? Byli tam na mejscu zdarzenia i widzieli? I teraz mówią to po 20 latach? Proszę cię :facepalm:
Niektórzy tu na forum mieszają z błotem każdą książkę jaka wyjdzie o gnr, że same bzdury, że wszyscy kłamią,że większośc dziennikarzy w prasie nie pisze prawdy itd. a tu ktoś klepnie jakąś głupote w wywiadzie na Slasha, to tak - od razu prawda w 100% a Slash we wszystkim kłamie i jest be, masakra :facepalm:
Bez powodu się go nie czepili....chodzi o śmierć człowieka na której ktoś teraz zarabia kasę wydając autobiografię, a nie że Slash jest jakąś pieprz....ą gwiazdą rocka,

To co, bo nie rozumiem za bardzo? Slash zarabia na śmierci tego Todda przez swoją książkę? Nie wiem o co chodzi, ale ręce opadają :facepalm:
« Ostatnia zmiana: Października 31, 2013, 08:11:33 pm wysłana przez lewyism »

Offline ricardoelpaso

  • Right Next Door To Hell
  • ***
  • Wiadomości: 272
  • Respect: +294
Odp: Jetboy: "Slash kłamcą."
« Odpowiedź #34 dnia: Października 31, 2013, 08:17:29 pm »
0
@ricardoelpaso , Nawet jeżeli "dodał i ubarwił" to jest to oficjalna książka, pod którą Slash się podpisuje, więc odpowiada za treść, która się tam znajduje. Narracja jest w 1 osobie liczby pojedynczej. Bozza redagował książkę, ale nie wymyślił tego co w niej jest.

oczywiscie ze tak
mnie chodzilo tylko o to ze Slash w przeciwienstwie do Duffa swojej autobiografii nie napisal
tylko tyle i az tyle, choc roznica jednak zasadnicza

koniec offtopa
Tym forum rzadzi banda sfrustrowanych, chamskich smarkaczy

Offline Artur78

  • Atittude
  • ******
  • Wiadomości: 2131
  • Płeć: Mężczyzna
  • Respect: +285
Odp: Jetboy: "Slash kłamcą."
« Odpowiedź #35 dnia: Października 31, 2013, 08:51:06 pm »
+1
Pewnie Slash pisząc to w książsce nie spodziewał się tego że któś to z tego zespołu to skomentuje,że np. fani się tego dowiedzą.
Ksiązka została wydana w 2007 roku, to chyba trochę za późno na komentarz ;)
Ja myślę, że goście z tego zespołu chcą narobić szumu. Ja nie bronię Slasha, bo może spanikował? Nie wiadomo jak było, ale że ktoś tak mówi nie możesz od razu w 100% być pewny, że Slash to kłamca i tchórz :facepalm: A ci goście z tej kapeli tacy pewni są? Byli tam na mejscu zdarzenia i widzieli? I teraz mówią to po 20 latach? Proszę cię :facepalm:
Niektórzy tu na forum mieszają z błotem każdą książkę jaka wyjdzie o gnr, że same bzdury, że wszyscy kłamią,że większośc dziennikarzy w prasie nie pisze prawdy itd. a tu ktoś klepnie jakąś głupote w wywiadzie na Slasha, to tak - od razu prawda w 100% a Slash we wszystkim kłamie i jest be, masakra :facepalm:
Bez powodu się go nie czepili....chodzi o śmierć człowieka na której ktoś teraz zarabia kasę wydając autobiografię, a nie że Slash jest jakąś pieprz....ą gwiazdą rocka,

To co, bo nie rozumiem za bardzo? Slash zarabia na śmierci tego Todda przez swoją książkę? Nie wiem o co chodzi, ale ręce opadają :facepalm:
Nie bronisz Slasha, bo może spanikował?Tym stiwerdzeniem to właśnie robisz.Ktoś klepie głupotę na Slasha? Coż za lekceważące podejście do dramatu smierci człowieka, oraz jego rodziny.Szum po 20 latach?Oni go zmiażdżyli zaraz po śmierci przyjaciela i do tej pory mają pretensje, że zachował się tak jak się zachował.Mają prawo do wyrazania swojego punktu widzenia i oceny wydarzeń z tamtego wieczoru.Kto podał ostatnią dawkę,oni?Steven Adler?Czy Slash?Chyba jednak on ,skoro sam się do tego przyznał.Co ,umarł na zapalenie płuc?

Offline owsik

  • magister guns n'roses
  • One In A Million
  • *********
  • Wiadomości: 6424
  • Płeć: Mężczyzna
  • Respect: +862
Odp: Jetboy: "Slash kłamcą."
« Odpowiedź #36 dnia: Października 31, 2013, 10:07:47 pm »
+1
No to Arturze czas złożyć doniesienie do prokuratury ... ja się wypowiedziałem: nikt ni ewie i nikt nie pamięta, jak to było na 100%, więc po co ta burza???
"Co ludzie powiedzą" sezon drugi, odcinek piąty
;)

Offline lewyism

  • Paradise City
  • *****
  • Wiadomości: 879
  • Płeć: Mężczyzna
  • Respect: +132
Odp: Jetboy: "Slash kłamcą."
« Odpowiedź #37 dnia: Października 31, 2013, 10:17:56 pm »
+4
Nie bronię Slasha, bo może to prawda, ale nie zakładam z góry że Slash to kłamca i tchórz. Nikt z nich święty nie był, wychowała ich ulica, żyli w rynsztoku, byli ćpunami i alkoholikami, to wszystko jedno bagno i takie rzeczy się zdarzają. Wiesz, tylko bardziej winny jest Todd i to że był ćpunem i przedawkował. Slash chyba go nie zmusił do działki ani go nie uzależnił. Sytuacja mogłaby być odwrotna, to kudłaty mógł przedawkować i pewnie czasam mało brakowało. Narkotyki to igranie ze śmiercią i jeżeli bierzesz to twoje ryzyko. Znajomi i rodzina zawsze potem lubi kogoś obwiniać. Dam ci taki przykład, jakbyś np. pojechał z kumplem na koncert i byście ostro popili i kumpel wpadłby pod samochód albo pociąg, to jego rodzina i znajomi też pewnie by cię obwiniali, bo mogłeś z nim nie pić , bardziej go pilnować, bo mogliście nie jechac itd.itd. Zawsze coś się znajdzie.
Nie lekceważę śmierci człowieka, ale dla mnie przedawkowanie narkomana to śmierć na własne życzenie, szkoda mi jego rodziny, ale nie wierzę ślepo w gadanie jakichś kolesi i robienie sensacji :facepalm:

Offline Artur78

  • Atittude
  • ******
  • Wiadomości: 2131
  • Płeć: Mężczyzna
  • Respect: +285
Odp: Jetboy: "Slash kłamcą."
« Odpowiedź #38 dnia: Października 31, 2013, 11:06:13 pm »
+1
No to Arturze czas złożyć doniesienie do prokuratury ... ja się wypowiedziałem: nikt ni ewie i nikt nie pamięta, jak to było na 100%, więc po co ta burza???
To po co Slash zabrał głos w tej sprawie?
Nie bronię Slasha, bo może to prawda, ale nie zakładam z góry że Slash to kłamca i tchórz. Nikt z nich święty nie był, wychowała ich ulica, żyli w rynsztoku, byli ćpunami i alkoholikami, to wszystko jedno bagno i takie rzeczy się zdarzają. Wiesz, tylko bardziej winny jest Todd i to że był ćpunem i przedawkował. Slash chyba go nie zmusił do działki ani go nie uzależnił. Sytuacja mogłaby być odwrotna, to kudłaty mógł przedawkować i pewnie czasam mało brakowało. Narkotyki to igranie ze śmiercią i jeżeli bierzesz to twoje ryzyko. Znajomi i rodzina zawsze potem lubi kogoś obwiniać. Dam ci taki przykład, jakbyś np. pojechał z kumplem na koncert i byście ostro popili i kumpel wpadłby pod samochód albo pociąg, to jego rodzina i znajomi też pewnie by cię obwiniali, bo mogłeś z nim nie pić , bardziej go pilnować, bo mogliście nie jechac itd.itd. Zawsze coś się znajdzie.
Nie lekceważę śmierci człowieka, ale dla mnie przedawkowanie narkomana to śmierć na własne życzenie, szkoda mi jego rodziny, ale nie wierzę ślepo w gadanie jakichś kolesi i robienie sensacji :facepalm:
Slash nie wychował się w rynsztoku i nie wychowała go ulica....sprawnie przeinaczacie fakty.

Offline lewyism

  • Paradise City
  • *****
  • Wiadomości: 879
  • Płeć: Mężczyzna
  • Respect: +132
Odp: Jetboy: "Slash kłamcą."
« Odpowiedź #39 dnia: Października 31, 2013, 11:32:07 pm »
+3
Wiesz o co mi chodzi, życie w melinach i na ulicy, w otoczeniu dziwek, alfonsów, dilerów i najgorszych szumowin. A jak się jest jeszcze ćpunem i się wali herę i wszystko co się tylko da, to się sięga samego dna i jest najgorsze bagno. A Slash, Adler i Izzy.. sam wiesz jak było. Mogło się skończyć tragicznie i zarówno Slash jak i Izzy ledwo zdołali z tego wyjść i już mało brakowało. Steven całe życie "walczy" z nałogami. ;)
Wiem (po twoich postach), że nie cierpisz Slasha i takie tematy jak ten są okazją, żeby dowalić ze wszystkich możliwych stron i wyżyć sie na kudłatym ;) Ale trzeba być bardziej obiektywnym, bo nie wiesz jak dokładnie było i kto miał rację ;)
« Ostatnia zmiana: Listopada 01, 2013, 08:49:15 pm wysłana przez lewyism »

Offline owsik

  • magister guns n'roses
  • One In A Million
  • *********
  • Wiadomości: 6424
  • Płeć: Mężczyzna
  • Respect: +862
Odp: Jetboy: "Slash kłamcą."
« Odpowiedź #40 dnia: Listopada 01, 2013, 07:50:30 am »
+1
No to Arturze czas złożyć doniesienie do prokuratury ... ja się wypowiedziałem: nikt ni ewie i nikt nie pamięta, jak to było na 100%, więc po co ta burza???
To po co Slash zabrał głos w tej sprawie?


Bo go ktoś nazywa kłamca i tchórzem. Jak ktos nazwałby Cię tchórzem i kłamcą, to nic byś nie zrobił?
« Ostatnia zmiana: Listopada 01, 2013, 07:52:15 am wysłana przez owsik »
"Co ludzie powiedzą" sezon drugi, odcinek piąty
;)

Offline Artur78

  • Atittude
  • ******
  • Wiadomości: 2131
  • Płeć: Mężczyzna
  • Respect: +285
Odp: Jetboy: "Slash kłamcą."
« Odpowiedź #41 dnia: Listopada 01, 2013, 09:54:45 pm »
0
Czemu im tego nie powiedział na pogrzebie Todda....i jeszcze jedno,wywiad został przeprowadzony po wydaniu książki,więc znowu nie naginaj faktów.

Offline owsik

  • magister guns n'roses
  • One In A Million
  • *********
  • Wiadomości: 6424
  • Płeć: Mężczyzna
  • Respect: +862
Odp: Jetboy: "Slash kłamcą."
« Odpowiedź #42 dnia: Listopada 02, 2013, 08:12:18 am »
0
A jakie ja fakty nagiąłem?

W czasach po wydaniu książki chłopaki z Jetboy nazywaja Slasha kłamcą, to czemu miał chłopak siedzieć cicho i nic nie robić słuchając jak go wyzywają od kłamców i tchórzy?
"Co ludzie powiedzą" sezon drugi, odcinek piąty
;)

Offline Douger

  • Garden Of Eden
  • ********
  • Wiadomości: 3979
  • Płeć: Mężczyzna
  • Dżentelmenel
  • Respect: +1241
Odp: Jetboy: "Slash kłamcą."
« Odpowiedź #43 dnia: Listopada 02, 2013, 12:47:35 pm »
+1
Akurat do słów Jetboysów Slash się nie odnosił, nie wiem skąd to wytrzasnąłeś Owsik. Slash napisał w książce, że był wielkim przyjacielem, jedynym oparciem Todda, a jak twierdzą Jetboysi tak nie było. Wg nich Slash był towarzyszem do ćpania, a kiedy Todd przegiął Slash zamiast wezwać pomoc po prostu spier*olił z miejsca zdarzenia. To tak dla jasności.
« Ostatnia zmiana: Listopada 02, 2013, 01:59:41 pm wysłana przez Bender »
http://drwale.blogspot.com/

Powyższy komentarz ma formę żartobliwą. Proszę nie brać go na poważnie.

Offline owsik

  • magister guns n'roses
  • One In A Million
  • *********
  • Wiadomości: 6424
  • Płeć: Mężczyzna
  • Respect: +862
Odp: Jetboy: "Slash kłamcą."
« Odpowiedź #44 dnia: Listopada 02, 2013, 01:14:32 pm »
0
To, że Slash odniósł się do słów Jteboy wywnioskowałem z "burzy" wywołanej przez Artura... JA niczego nie sugerowałem.
A książkę czytałem, więc wiem co tam napisano. Tylko dlaczego wierzyć chłopakom z Jetboy skoro oni wtedy też pewnie nie byli "czyści" ???
« Ostatnia zmiana: Listopada 02, 2013, 01:16:26 pm wysłana przez owsik »
"Co ludzie powiedzą" sezon drugi, odcinek piąty
;)

 

Slash i Adler nękani przez fankę

Zaczęty przez Slither

Odpowiedzi: 7
Wyświetleń: 4958
Ostatnia wiadomość Lipca 30, 2009, 02:43:59 pm
wysłana przez Douger