Jak pewnie niektórzy kojarzą The Dead Daisies grali na tegorocznym Woodstocku, co prawda już bez muzyków należących do GN'R, ale zawsze coś. Chyba im się spodobało, czego świadectwem jest ten post:
"The Dead Daisies to super grupa, złożona z muzyków legendarnych kapel. W składzie zespołu są Doug Aldrich (Whitesnake, Dio), John Corabi (Mötley Crüe/The Scream), Marco Mendoza (Thin Lizzy/Whitesnake), Brian Tichy (Ozzy Osbourne/Billy Idol), David Lowy (Red Phoenix/Mink).
Wyhaczyliśmy ich jak podróżowali po Europie własnym odrzutowcem, dla wielkiej, osobistej przyjemności grania. Kapela zachwycona Festiwalem, czego dowodem jest wpłata (tydzień po Przystanku) 10 000 euro na konto Fundacji."
źródło: Jerzy Owsiak na Facebooku