Ruda, spoko, ja też jestem optymistką (w dodatku nieobiektywną
), ale wolę nic nie mówić, bo tutaj optymiści są raczej zjadani 
Tak myślisz? No dobra, to pójdziemy na układ. Do koncertu w Tokio nie napiszę nic negatywnego na temat Gunsów. Jeśli zagrają nowy oryginalny kawałek to przez najbliższy rok ( od dnia koncertu ) nie napiszę nic negatywnego o Gunsach. Ale jeśli nie zagrają nowego kawałka, to będę komentował każdego newsa o Gunsach tak, jak będę uważał za stosowne.
Z Twojej strony nie oczekuję niczego

Umowa stoi?