Wiemy wszyscy jaki Axl był 20 lat temu, zalany na koncertach czasami w trupa (cud że nie wypieprzył się nigdy podczas takiego show),
ze jak? chyba pomyliles go z pewnym gitarzysta...
co do rzeszty, to owszem Axl zachowuje sie bardziej kulturalnie na scenie obecnie, jakby chcial udowodnic ze nic nie wyprowadzi go z rownowagi...
pewnie do czasu...
rzeczywiscie widac tez jego wieksza dbalosc o prawdziwych fanow, ktora rozpoczal w 2006, a od 2008 - robi to, mam na mysli kontaktuje sie z nimi, patrzac na jego wczesniejsze zwyczaje, bardzo regularnie...
bo jaki ma stosunek do tzw internetowych (i nie tylko) napinaczy - mielismy sie okazje nie raz, rowniez ostatnio, przekonac
i owszem koncerty zaczyna czesciej o czasie niz kiedys
co do Argentyny - pewien pilkarz zdaje sie ze kiedys stwierdzil ze Bog jest Argentynczykiem