NighTrain Station Guns N' Roses

Ja myślę, że najlepszą dla niego sytuacją było siedzenie na tronie i śpiewanie. Miał wtedy najlepszy wokal. Tu wychodzi brak kondycji i lenistwo.

Mnie się z kolei zdaje że to właśnie Axl jako tako ogarniał jak DH leciało. Co do wykonu @Luk masz rację🙂. Mogło być duuuuuuużo gorzej

Widać moim zdaniem jakąś tam ich radość, a jak to widać to już pół sukcesu, zresztą niech każdy sobie spróbuję podrzeć się w tej piosence zgodnie z jej rytmem to pewnie nie jeden 20 by się przydusił.

W 3:25 Axl mówi do zespołu, Duff daje znaki Frankowi, chwilę później Axl pokazuje Slashowi żeby grał dalej spontan na maxa, nareszcie. Lepszy byle jak zagrany spontanicznie kawałek, niż Black Hole Sun które już się przejadlo

Ja tam wolę zikera
Właściwie takie spontaniczne kawałki + krótsze sety, może zwiastuje jakąś większą zmianę. Może pójdą w stronę luźniejszego, ciekawszego koncertu niż wyreżyserowanego show. Może to znak, że Axl wyluzował i wydadzą płytę bardziej zbliżoną do AFD i ChD?
Tak sobie luźno rozmyślam robiąc sobie nadzieję

dobra zostały cztery (4) koncerty do końca trasy, w Nowym Orleanie, na spontaniczne "One in a Million" bym nie liczył ale, 2 ostatnie koncerty są w Las Vegas - to jest czas na coś nowego (nie nic nie granego od 20 lat, nie nowy cover, ale coś serio coś nowego) jak uważacie?

trzeba dzwonić do ludzi by ewakuowali co się da, a nie wracać w pożary niech się pali, kiedyś zgaśnie