Na dobrą sprawę nie ma pewności, kto jako pierwszy wypuścił plotę o "pewnym" koncercie. Fudali jest dorosłym człowiekiem, a dodatkowo mając na uwadze pełnioną przez niego funkcię, można się spodziewać, że coś na temat organizacji różnych imprez jednak wie. Większość wiesza na nim psy, ale właściwie nie wiadomo, czy to nie organizator nie jest odpowiedzialny za powstałe zamieszanie. W artykułach było powiedziane, że wszystko jest uzgodnione i pozostałą kwesita oficjalnego pospisania umowy. Kto wie, czy takie informacje nie wyszły od strony filrmy Prestige? Fudali sam jest fanem zespołu, więc zapewne ma w sobie część tych uczuć, które sami w sobie trzymamy, więc nie sądzę, by sam wymyślał sobie różne infrmacje, skoro sam czekał na koncert i mu na tym zależało. Nie dojdziemy do tego, kto rozpoczął temat "oficnalnego" koncerty Guns n' Roses, więc moim zdaniem nie powinniśmy czepiać się P. Fudali. nie znając 100% szczegółów. Cholernie irytuje mnie fakt, że nie wiadomo na czym stoimy, ale nie można obwiniać ludzi, jeśli nie wiadmo kto za tym wszystkim stoi.