NighTrain Station Guns N' Roses

Mnie również. To prawie jak ogłoszenie, że ściągniemy Metallicę, a dopiero potem w ogóle rozpoczęcie negocjacji z zespołem.

   Bo ludzie , którzy czytają newsy na Onecie, albo w minimalnym stopniu interesuj się muzyką usłyszeli o Rybniku W sumie nie ma się co dziwić. Zespół , który przyciąga tylu ludzi na koncerty i ciągle jest w czołówce najlepiej zarabiających zespołów koncertowych, musi mieć swoje wymagania. Zawsze można rezerwować bilet do Barcelony. Hiszpania latem ma na pewno kilka rzeczy do zaoferowania

" all we need is just a little patience"  

Fani GNR  doskonale wiedzą co to nadzieja i cierpliwość   Bo ciągle mają nadzieję na reunion i cierpliwie czekają na nowości, zwłaszcza płytowe. Ja nadziei nie tracę. Szkoda tylko, że z całością informacji nie można było poczekać aż do podpisania lub też nie, umów. Wtedy obyłoby się bez przedwczesnej euforii i rozczarowań.

+1

Aczkolwiek nie bardzo rozumiem tę sytuację. No bo tak, nawet jeśli dojdzie do koncertu na 120 tysięcy ludzi w Barcelonie to jaki jest tego związek z ewentualnym koncertem w Rybniku? Przecież Gunsi nie mają koncertu na 120 tysięcy ludzi codziennie, więc myślę sobie moim małym rozumkiem, że albo orientacyjny termin nie został uzgodniony z Gunsami, a teraz Rybnik musi konkurować z Barceloną i w tej konkurencji odpada. Ale w takiej sytuacji prognozowany termin można przecież zmienić, czyż nie?
Druga opcja - ogłoszono "werdykt" przyjmując stawki za koncert, które nijak się miały do stawek, jakie są wymagane przez Gunsów. O to organizatorów nie posądzam.
Trzecia opcja - stawki Gunsów gwałtownie wzrosły. To byłoby również kompletnie niezrozumiałe, chyba, że tak jak mówię mamy koncert w Rybniku vs koncert w Barcelonie - i tu przypomina się sytuacja z niedoszłego koncertu Velvetów.
Czwarta opcja - jakiś pijany marketingowiec wymyślił sobie, że nie ważne, jak mówią, byle mówili i puścił w net hasło Gunsi w Rybniku. Ta opcja przyszła mi do głowy, ale jest kompletnie niewiarygodna.

Jakkolwiek jest/ było wierzę, że władze Rybnika staną na wysokości zadania i życzę powodzenia, bo nie sądzę, że chcieliby być zapamiętani jako miasto, które jedynie ogłosiło koncert Gunsów.

Jeśli chodzi natomiast o 120 tysięcy ludzi na koncercie Gunsów to nie sądzę, że byłby to samodzielny koncert. Pamiętajmy, że lato to czas festiwali. Kto wie, co w czerwcu organizuje się w Barcelonie.

Mnie ciekawi czy wie Pan dlaczego podano do publicznej wiadomości informacje o koncercie bez oficjalnego potwierdzenia ze strony Guns N Roses?

Gdybym był managerem zespołu i przy okazji negocjacji koncertu dowiedział się, że strona która chce go zorganizować podaje info do mediów jakby na 100% miał się odbyć to tez bym podbijał stawkę. Marketingowo to był strzał w stopę.

No to wielki c**j. No cóż bywa, w świecie GN'R wszystko jest możliwe Tylko po co było to tak rozgłaszane....

Może napiszemy do menadżera zespołu jakiś wielki list błagalny, żeby się ulitowali nad nami?     

Czekać  
Jakby się nie udało w Rybniku, to na bazie zainteresowania koncertem być może ktoś inny się pokusi. A jeśli nie wyjdzie...cóż...przynajmniej ci, którzy narzekali, że drogo, że daleko będą mieli spokojniejszy sen

Kurde. W sumie to wstrzymywalem sie z radoscia dopoki bilety nie wejda. I niestety nie wejda prawdopodobnie wcale  . Szkoda, wielka szkoda. Chociaz moze cos jednak sie zmieni.
A jak nie to moze Gunsi zrobia jakis koncert, np. w Berlinie, to mozna pojechac. A nawet do Barcelony - piekne miasto  . Tylko koszty juz nie te same, bo pare razy wieksze i jednak to nie byloby to samo co koncert w Polsce.
No nic, trzeba czekac  !!