NighTrain Station Guns N' Roses

Pieprzyć biżuterię, dobrze  ze mu nie ukradli walizke z nagraniami The Legend of Red Panda 

Nie pierwszy raz Axl gra dla garstki wybrańców za ciężką kasę.

Mam nadzieję, że przytoczysz konkretne liczby świadczące o tej "ciężkiej kasie".

A mówią, że to Slash się sprzedał, a Axiu to zawsze taki pod prąd i wszystko robi dla sztuki, a nie kasy. 200 000 dla niego pewnie nie zbyt wiele, a ten koncert pewnie mu przynajmniej część tego zrekompensował.

Tak jak napisałem, czekam na konkretną sumę za jaką zagrali, tym bardziej, że podobno jest to "ciężka kasa". A wiadomo, pojęcie to jest względne.

Oj tam, przecież musiał zarobić na nowe błyskotki, jak mu za 200 kafli rąbnęli. Nawet jeśli o tym nie wiedział.

Mam ci podać konkretną kwotę, która była wpisana w umowę odnośnie tego prywatnego koncertu? Jak przyjdzie księgowy Gunsów to nie ma sprawy Jeśli był to koncert dla 100 osób, o którym nie wiedzieli, nie mieli przecieków fani = koncert dla szych, a tam lekkiej kasy nie ma. Proste wnioskowanie. Możemy zaprzeczać temu, że Gunsi grywają takie koncerty, tak jak możemy zaprzeczać temu, że wschodzi słońce

Rzucać hasła o "ciężkiej kasie" łatwo, ale już je potwierdzić widać niekoniecznie Grali chyba kiedyś u Ruskich tego typu koncert ale z tego co pamiętam tam była podana kwota, bodajże 1 mln $ czy coś takiego. Tutaj nie ma nic na ten temat, podobnie jak na temat całego tego "sekretnego" koncertu więc nie ma co wyrokować jak to było, co grali, dla kogo, ile za to wzięli itp.

A pytałem -  Axlu po co Ci tyle żelastwa? No to się zemściło

A to prasa podała, że Axl wtedy dawał prywatny koncert? Wierzta prasie dalej, robaczki. Ja tam jakoś słowu pisanemu w gazetach czy na portalach jakoś nigdy do końca nie wierzę... Zresztą whatever. Gdyby Axl dawał prywatny koncert dla mnie na moich urodzinach czy cuś takiego to też bym zadbała o to, żeby inni fani się o tym nie dowiedzieli. Jakoś mi serca nie rani fakt, że Axl dał komuś prywatny koncert.