NighTrain Station Guns N' Roses

Miejsce: Echo Arena (Liverpool, Anglia)
Support: The Black Spiders, Thin Lizzy

Setlista:
Intro
01. Chinese Democracy
02. Welcome To The Jungle (przerwane ze względu na rzucane na scenę przedmioty)
03. It's So Easy
04. Mr Brownstone
05. Sorry
06. Rocket Queen
07. Estranged
08. Richard Fortus Guitar Solo (New Solo)
09. Live And Let Die
10. This I Love
11. Motivation (Tommy on vocals)
12. Dizzy Reed Piano Solo (Baba O' Riley)
13. Street Of Dreams
14. You Could Be Mine
15. DJ Ashba Guitar Solo (Mi Amor)
16. Sweet Child O' Mine
17. Jam / Another Brick In The Wall Part 2
18. Axl Piano Solo (Goodbye Yellow Brick Road/Someone Saved My Life Tonight)
19. November Rain
20. Bumblefoot Guitar Solo (So Glad To Be Here)
21. Don't Cry
22. Civil War
23. Better
24. Knockin' On Heavens Door
25. Nightrain

Bisy:
26. Jam / Madagascar
27. Whole Lotta Rosie
28. Waiting On A Friend (Fortus + Bumblefoot - akustycznie)
28. Patience
29. Jam (Chip Away) / Paradise City
Outro (My Way)

No, to taki set mógłby być u nas w Rybniku - powiedziała wieczna maruda w kwestii setlisty. Jakby jeszcze TWAT dodali dla niektórych, to byłoby idealnie

Jakim trzeba byc deklem zeby rzucac cos w strone zespolu na ktory koncert sie przyszlo 

Set prawie ideał, i coraz lepsza forma Axl.

Po paru godzinach czekania między supportami, a gwiazdą wieczoru niektórym puszczają nerwy Co nie znaczy, że to nie jest idiotyczne zachowanie, ale coś tam jednak tłumaczy, zwłaszcza w sytuacji, gdy niektórzy sobie umilają czekanie trunkami wysokoprocentowymi Myśmy ( w Polsce ) "luksusu"przerwy np. trzygodzinnej między suportem,a Gunsami nie doświadczyli, więc nie wiem, czy też by coś nie poleciało. Ale nie bójcie się,z trybun nie dorzucę Inna sprawa, że nie rozumiem, jak można iść na taki koncert, a następnego dnia do roboty. Wiadomo, że zacznie się późno, skończy "nad ranem", więc lepiej brać urlop, jeśli tylko można i spokojnie się bawić od początku do końca. Czekanie na Gunsów, którzy skończyli np. w Dublinie o 2.33, czyli o 1.33 ( w nocy) naszego czasu to też część show w przypadku tego zespołu. Ktoś ma złudzenia, że w Rybniku wyjdą o 21 tak, jak zapowiadają organizatorzy? Wyjdą, o ile będą mieli nastawienie zagrajmy i jedźmy już stąd
Czekanie na Gunsów to część rytuału, do którego zespół zdążył nas przyzwyczaić, co nie znaczy, że wszyscy fani są cierpliwi i trzeźwi

fajny set. mimo czekania nie można niczym usprawiedliwić takiej butelki, bo jak widać było w niej niemało 'substancji' i komuś mogła stać się krzywda.
nie ma nagrań solo rona?

<a href="http://www.youtube.com/watch?v=1ySMZQnp2LA&amp;feature=channel&amp;list=UL" target="_blank" class="aeva_link bbc_link new_win">http://www.youtube.com/watch?v=1ySMZQnp2LA&amp;feature=channel&amp;list=UL</a>

Mr.Brownstone
a już się bałam, że Patience się nie doczekam  uff.

Jest jeszcze trzecia opcja. Jak się długo pije to ... Nikt nie bierze tego pod uwagę? Serio? Tak, czy inaczej staram się zrozumieć, choć nie do końca da się zrozumieć. No i nawet zrozumienie nie tłumaczy, a tym bardziej nie jest po to, żeby pochwalić takie zachowanie.  

<a href="http://www.youtube.com/watch?v=3ZY2_mgkX0A" target="_blank" class="aeva_link bbc_link new_win">http://www.youtube.com/watch?v=3ZY2_mgkX0A</a>

 Pechowa coś ta trasa dla Axla.

<a href="http://www.youtube.com/watch?v=gS0uQ7FPDv8" target="_blank" class="aeva_link bbc_link new_win">http://www.youtube.com/watch?v=gS0uQ7FPDv8</a>