NighTrain Station Guns N' Roses

Proszę, powiedzcie mi, że to przez załadowanie na youtube'a to brzmi jak brzmi. Przecież to jest cholernie słabe.

! No longer available

oto komentarz do setlisty osoby z bliskiego otoczenia zespolu

Faktycznie nie wyglądało to ani nie brzmiało szczególnie dobrze. Wręcz głos był słabiutki i jakby częściej niż dotychczas piszczący. Może to jednak takie nagranie i sam sprzęt?

Z takim stanem jego gardła, obawiam się że część trasy będzie anulowana. To już nawet nie jest mickey, tylko połączenie kaczora donald i goofiego.

Z takim stanem jego gardła, obawiam się że część trasy będzie anulowana. To już nawet nie jest mickey, tylko połączenie kaczora donald i goofiego.

Zachciało mu sie AC/DC to ma. Niestety, ale to był wielki błąd.

ja zacząłem słuchać od Wish You Were Here, a więc nie trafiłem na Axla i pięknie brzmiała ta rozmowa pomiędzy Slashem i Fortusem. Jak będziecie mieli torenta do ściągniecia cąłości - dajcie znać.

@Śpiochu http://www.bludv.com/2017/09/guns-n-roses-rock-in-rio-2017-torrent-download-hdtv-1080p-nacional.html
Dobra jakość obrazu, i oczywiście dźwięku też. Chociaż całości nie słuchałem, bo to jednak 3:30h

Doznałem szoku, jak podczas "Sorry", usłyszałem chórki Axla z piosenki studyjnej. On w tamtej chwili sobie szedł, a w tle jego głos. Zawsze tak było, czy dopiero teraz? Mi sie wydaje, że te chórki robiła Melissa albo Duff.

Najzabawniejsze jest jednak to, że przy kolejnej edycji z Gunsami na RIR również będziecie podekscytowani i oczekiwali nie wiadomo czego.

To takie dziwne, że oczekujemy od naszego ukochanego zespołu, że nas czymś zaskoczy i pokaże, że jednak nie ma fanów w dupie?
Sorry, jak widzę, że niektórzy mają podejście "cieszmy się, że w ogóle wychodzą na scenę", to ja się nie dziwię, że chłopakom (i Melissie) nie chce się za bardzo kombinować z setlistą czy w ogóle z formą.

Oj, marudy. Straszne z Was marudy. Każda kolejna okazja, żeby trochę po marudzić jest dobra, co nie?

Czy były jakiekolwiek przesłanki że coś się może wydarzyć innego?
Czy forma wokalna Axla nie była Wam wcześniej znana?
Czy zespół dodał cokolwiek alternatywnego do setlisty, znanej wszystkim od blisko dwóch lat w ostatnim miesiącu?

Nie. Reunion to była piękna sentymentalna podróż do lat 90tych i trochę pięknych chwil, które dla mnie miały swój finał w Gdańsku. Bootleg z tego okresu będzie jednym z wielu, które posiadam a które prezentują obraz GNR od 85 roku do 2017.

Oczywiście każdy czeka na nową płytę lub choćby nowe dźwięki. Ja też. Ale strzelam na dziś, że skończy się 2017 rok i skończy się pewna epoka. Kolejna zresztą. Ja tam sobie na spokojnie pewnie jednej (albo więcej) jesiennych nocy zapuszczę całość Rock In Rio 2017.