Jestem już po koncercie
Panowie z Reckless Roses mieli zacząć o 19 na scenie pojawili się około 19:50:) Wydaje mi się że nie była to chęć upodobnienia się do GN'R gdyż ludzie zaczęli się schodzić do klubu około 19.Zebrała się jakaś setka ludzi.W Iron Clubie byłem pierwszy raz choć do krosna mam blisko.Sam klub zrobił na mnie pozytywne wrażenie
bardzo mały ale za to bardzo klimatyczny
Koncert był ZA***STY!!! Dawno już na koncercie nie bawiłem się tak dobrze
Od kapeli biła wręcz pozytywna energia czuć było pasję z jaka to robią
Jeśli pojawią się jeszcze w polsce napewno się wybiorę
Po koncercie zespół wyszedł do ludzi można było się wspólnie napić piwa porobić zdjęcia itp. Dostałem od zespołu ich baner z autografami oraz pałeczkę perkusisty
Oto setlista z dwoma znakami zapytania gdyż byłem wtedy po piwo
1.It's So Easy
2.Mr. Brownstone
3.Welcome to the Jungle
4.Live and Let Die
5.Pretty Tied Up
6.Don't Cry
7.Bad Obsession
8.Dead Horse ?
9.Attitude
10.You Could Be Mine
11.November Rain
12.Civil War
13.The Godfather Theme
14.Sweet Child O' Mine
15.Rocket Queen
16.Knocking On Heaven's Door
17.Patience
18.Out Ta Get Me ?
19.14 Years
20.Nightrain
Bisy:
21. My Michelle
22.Paradise City
Na tym zakończę tą krótką relację bo kac jeszcze męczy
w późniejszym czasie dodam filmiki i więcej zdjęć
https://youtu.be/V16xWtqBq5whttps://youtu.be/6d3BwZ_ve98