W Wellington Axl Rose chwali kapelusz Duffa
Minionej nocy muzycy Guns N’Roses poderwali na nogi zgromadzone na zlanym rzęsistym deszczem Westpac Stadium tłumy, grając porywający, doprawiony nostalgią koncert, który wielu fanom przypomniał złote lata ’90.
Jednak w Wellington miały też swoje pięć minut… nakrycia głowy. Wyraźnie rozbawiony Axl Rose pochwalił nowy kapelusz Duffa słowami: „Ładna pokrywka!”.
Przed koncertem McKagan wybrał się na zakupy w towarzystwie żony, Susan Holmes, oraz ochroniarza. W Clockwork Steampunk Emporium przy Old Bank Arcade nabył dwa nakrycia głowy – melonik i cylinder.
Właścicielka sklepu, Paula Lester-Garcia, nie rozpoznała basisty i dopiero kiedy McKagan wspomniał, że jest muzykiem i ma wystąpić na stadionie, zapytała, czy ma on coś wspólnego z Guns N’ Roses. Duff odparł, że owszem, grał z nimi przez jakiś czas.
Dopiero Wikipedia uświadomiła Garcii, z kim tak naprawdę ma do czynienia.
Źródło:
http://www.newshub.co.nz/home/entertainment/2017/02/guns-n-roses-wellington-hat-gets-the-nod-from-axl-rose.html tłumaczyła
@naileajordan, której serdecznie dziękuję!